Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
- MENA515
- 500p

- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Dzięki forumowicz
. .Rzeczywiście pojawiły się objawy niedoboru magnezu, ale szybko zadziałałam dolistnie i teraz już jest ok.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Poradźcie mi dobrzy ludzie co robić z liśćmi na krzakach - część z Was ma prawie wygolone krzaki do zera a część z Was nie w tej samej fazie (chyba zapalone owoce to się nazywa)
U mnie pomidory powolutku zaczynają jaśnieć, liście są na krzakach zdrowe. Do tej pory tylko trochę przerzedziłam, właściwie tylko po to, żeby mi było wygodniej nurkować
U mnie pomidory powolutku zaczynają jaśnieć, liście są na krzakach zdrowe. Do tej pory tylko trochę przerzedziłam, właściwie tylko po to, żeby mi było wygodniej nurkować
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2016
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Ja generalnie jestem zwolennikiem utrzymywania liści na krzakach, dopiero teraz podcinam je od dołu bo i tak starsze liście chorują, żółkną itd. Staram się też usuwać liście lub ich fragmenty dotykające owoców, żeby nie kusić panującej zarazy 
Pozdrawiam, Maciek.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
A ja sobie pozwoliłem na mikropoletku ok. 4m2 powierzchni na mały eksperyment. 8 krzaczków rośnie sobie jak chce. Zero podcinania liści, zero regulacji, zero podpór. Mają same się o siebie wspierać. Pod krzakami czarna włóknina, pod nią podłoże 20cm grubości złożone głównie z wodorostów morskich. Do tego zero podlewania, zero wzbogacania czymkolwiek.
W przypadku niepowodzenia - niewielka strata. Do dziś żadnych oznak chorób, nawet nie ma oznak starzenia się liści czy też niedoborów.
Oczywiście to nie jest cała moja plantacja - mam 30 roślin pod dachem i 10 w skrzyniopaletach obciągniętych folią stretch.
W przypadku niepowodzenia - niewielka strata. Do dziś żadnych oznak chorób, nawet nie ma oznak starzenia się liści czy też niedoborów.
- GunnarSK
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1764
- Od: 1 paź 2009, o 17:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Chyba słusznie, że to traktujesz jak eksperyment.
pozdrawiam, Gunnar
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
forumowicz, zbiór piękny, pomidory jak z fabryki (w pozytywnym sensie oczywiście) ale weź się trochę rozpisz, no!
Jaka ta Sława w smaku? Słodka czy raczej kwaskowa, jaki miąższ i skóra. Ja w tym roku coś chyba zawaliłam, bo większość pomidorów ma jakąś twardą skórę 
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
dominikams pisze:Jaka ta Sława w smaku? Słodka czy raczej kwaskowa, jaki miąższ i skóra.
Żeby to wiedzieć trzeba najpierw zjeść. Dziś tego w planie nie mam. To jest pierwszy zbiór tej odmiany pomidorków.
Nie Ty pierwsza tak uważasz. Kiedy wracałem z działki wiele osób mnie pytało i nie dowierzali, że to pomidory z gruntupomidory jak z fabryki
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Oj, to masz silną wolę
Ja od razu wciągam
Kobiety chyba są bardziej ciekawskie z natury
W każdym razie daj znać, jak wypadły testy
Ci ludzie nie czytają FO, to skąd mają wiedzieć
Ci ludzie nie czytają FO, to skąd mają wiedzieć
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
forumowicz ! Pomidorki super! Po degustacji napisz o wrażeniach smakowych. Też mam Sławę, ale jeszcze nie nabrała takich kolorów jak Twoja
.
Jeszcze jedno pytanie
: czy jeszcze można a może nawet trzeba przeprowadzać opryski siarczanem magnezu
? Jeżeli tak, to kiedy przestajemy je robić?
Pozdrawiam - danaa
Jeszcze jedno pytanie
Pozdrawiam - danaa
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Można nawet gdy pomidory są dojrzałe na krzakach. Wtedy szybciej przelecą przez nasz układ pokarmowydanaa pisze: czy jeszcze można a może nawet trzeba przeprowadzać opryski siarczanem magnezu? Jeżeli tak, to kiedy przestajemy je robić?
A poważnie odstaw już nawożenie .
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Ja robiłam taki oprysk jakieś dwa tygodnie temu,niektóre liście żółkły i jakichś takich żółtobrązowych plam dostawały. Po tym oprysku spokój. Teraz już nie będę pryskać.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
forumowicz Dzięki za kolejną poradę!
I żeby już tak do końca Cię wykorzystać (bo sezon prawie się już kończy
) to jeszcze podpowiedz, czy resztę "koncentratu" siarczanu m. mogę z czystym sumieniem wylać na kompost ? Pewnie nic złego się nie stanie ... albo może lepiej rozcieńczyć
?
Pozdrawiam - danaa
Pozdrawiam - danaa
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Jak chcesz Danusiu koniecznie się go pozbyć to raczej rozcieńcz i polej po większej powierzchni.
Ale możesz i przetrzymać do przyszłego sezonu. Roztwór jest stabilny i nic mu się nie stanie.
Ale możesz i przetrzymać do przyszłego sezonu. Roztwór jest stabilny i nic mu się nie stanie.
Re: Amatorzy pomidorów gruntowych. Część 2
Dzięki! Przetrzymam
. Mam nadzieję, że w przyszłym roku też będzie mi dane uprawiać pomidory i oby z takim samym skutkiem
! (dzisiaj przywieżliśmy do domu ... 11 kg
!) forumowicz - Ty wiesz komu to zawdzięczam !
Obawiam się, że jeszcze kilka takich wizyt na działce i....zacznę się martwić
.
Pozdrawiam - danaa
Obawiam się, że jeszcze kilka takich wizyt na działce i....zacznę się martwić
Pozdrawiam - danaa
Pozdrawiam - Danuta
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!
Porządek powinien brać przykład z bałaganu i robić się sam :-)!




