Kobieta zmienną jest czyli pole manewrów asi2.

[majka411]

Asiu, piesek na leżaczku a Ty gdzie
Popatrzyłam na buteleczki......... i mam ochotę na coś zimnego

[wiolamanka]

Witaj Asiu
Śliczny ogród,zachwyciły mnie twoje rabatki obłożone kamieniami

[asia2]

Dziewczyny, buteleczki wyglądają może fajnie, ale to co w buteleczkach.... Hmmm... Pod warunkiem oczywiście, że się lubi piwko
Shirall, Robaczku, Delospermo, Maddy to dla tych widoczków przyjeżdżam tu od wielu lat. Ładuję bateryjki na cały rok i możecie mi wierzyć lub nie - wolę to od egzotycznych wojaży. Tu naprawdę odpoczywam... Chociaż sam tzw. "ośrodek" pamięta czasy wczesnego Gierka, to okolica i towarzystwo rekompensują niewygody.
Delospermo, dziękuję w imieniu mamy.
Majuś, psina rządzi . Chce poleżeć na leżaczku, trzeba jej zrobić miejsce...

Witaj Wiolamanko! Dziękuję za komplement . Miło gościć Cię u siebie !

Dziś wreszcie zaopatrzyli sklep firmowy Królika , tym samym sezon jesiennych zakupów uważam za otwarty

[Maddy77]

Asiu a cóż tam się kryje ? I może jakieś namiary na ten sklepik jeśli wart grzechu

[asia2]

Maddy, w woreczkach kryją się cebulki tulipanków, krokusików, czosneczków itp...
Hurtownia Ogrodnicza Bogdan Królik - wystawiają się na A. oferując wszelakiego autoramentu cebule, a siedzibę mają w Chrzypsku Wielkim, czyli w wiosce opodal której aktualnie przebywam (między Sierakowem, a Pniewami). Zaopatruję się u nich co roku i jestem bardzo zadowolona. Słyszałam jednak, że czasami zamówienia internetowe nie do końca się zgadzają. Ja nigdy nie miałam tego problemu.

[Lukrecja]

Wreszcie nadrabiam zaległości. Jestem urzeczona Twoją ścieżką i całym otoczeniem. Przecudowny mglisty klimat tajemniczego ogrodu. I co z tego, że na fotkach uzyskany przy pomocy Picasy! W rzeczywistości pewnie i tak wszystko wygląda ładniej niż na fotach. Czasem się sama na siebie złoszczę za antytalent w robieniu zdjęć, coś co mi się podoba w realu na fotkach wychodzi jakieś takie nijakie. Podziwiam u Ciebie! Pięknie

[robaczek_Poznan]

Asiu, fajnie że masz sklep Królika w pobliżu, ja też pewnie nie wytrzymała i ruszyła po cebulki Zawsze zamawiam u niego przez neta we wrześniu, więc jeszcze poczekam, bo potem ciężko mi przechowywać cebulki. W ubiegłym roku kupiłam za wcześnie i potem ratowałam się przed pleśnią! koniecznie wrzuć swoje w trociny, żeby nie złapały wilgoci.
Fajnie, że się zobaczymy u Oluni, trzeba dogadać plany na kolejny wypad

[x-S-l]

hehe już cebulki? i tylko tyle? no szalejesz, szalejesz
ja się nie mogę doczekać też cebulkowatych no i róż......tych z korzeniami i w woreczkach, bo muszę jakaś dokupić, no pnącą na pergolkę
a jeszcze i krzewów - marzy mi się jaśminowiec i forsycja
już się doczekać nie mogę spotkania u Oluni

[asia2]

Definitywnie koniec wakacji... ale nie urlopu ... !!! To dopiero półmetek. Następne dwa tygodnie zamierzam ciężko pracować... w ogrodzie. Więc to sama przyjemność. Już dziś zaczęłam rewolucję, nawet nie miałam czasu fotek strzelić. Przez wyjazd przegapiłam kwitnienie Cinderelli, drugie kwitnienie Blue for You i Capistrano, ale za to lilie dają czadu, ponownie zakwitły Nostalgie, a Nahema wypuściła dwumetrowy pęd (na razie nie tnę bo rozgałęziony na końcu i chyba będzie kwitł ). Generalnie ogród zarósł - ilość chwastów mnie przerasta !!!!!!!!!!!!!!!! Ale nic to, trzeba zakasać rękawy i do roboty...

Lukrecjo miło, że znowu jesteś z nami! Uwierz mi, mój ogród ładniej wygląda na zdjęciach niż w rzeczywistości . Staram się tak go przedstawiać, jak chciałabym, żeby wyglądał...

Robaczku męczyłam panią w sklepie, to specjalnie dla mnie sezon cebulowy wcześniej rozpoczęli (niestety nie mieli jeszcze wszystkich przeze mnie upatrzonych ). Cebule trzymam w suchym, przewiewnym miejscu i w zeszłym roku nic im się nie stało (kupowałam w tym samym czasie). Mam nadzieję, że tym razem też obejdzie się bez przykrych niespodzianek.

Shirall , mnie się tyle rzeczy marzy z różami na czele... dziś wystawiłam z zakamarków ogrodu wszystkie nieposadzone jeszcze roślinki i się załamałam . Ja nie mam na nie miejsca !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! A jeszcze skusiłam się dziś na kolejne floksy... Intensywnie główkuję gdzie mi się zmieści jeszcze jedna rabata....

Dziewczyny już nie mogę doczekać się sobotniego spotkania!

[OLUNIA]

Asiu mam nadzieję ,że nie o spotkanie u mnie chodzi ,bo u mnie w niedzielę

[asia2]

Moja Droga Olu! Szczęśliwi czasu nie liczą . Na urlopie tracę rachubę. Niedziela jest równie dobrym dniem. W takim razie - nie mogę się doczekać spotkania u Ciebie w niedzielę!

[x-S-l]

ojej........no to zawsze można trawnik lekko uszczuplić
jeszcze troszkę i zobaczymy się u Oli .....no a potem ......no u mnie, jak będziecie chciały

[robaczek_Poznan]

hihihi, ale fajnie, że jesteś
Na pewno wymyślisz gdzie ta nowa rabata..może przy ścieżce..? Albo Twój Matkens - pogromca drzew owocowych - wykosi kolejne i zrobi się miejsce Do zobaczenia

[asia2]

Martuś, ja już nie mam wolnego kawałka trawnika. A tego nowo posianego M mi ruszyć nie pozwoli. To jego oczko w głowie!
Następne spotkanie? Miodzio !

Robaczku, głowa mnie rozbolała od myślenia... Chyba pójdę w Twoje ślady i zacznę poszerzać już istniejące rabaty...
Na pewno będę miała trochę miejsca na kwasolubne (myślę o azaliach japońskich)... Dziś zrobiłam miejsce na tulipany... ale róże? Kiepska sprawa . A jest tyle pięknych królewien, o których marzę...

[robaczek_Poznan]

Róże zawsze możesz sadzić u mnie kochana Wytargam dodatkowy kawałek trawy, ogrodzę i otabliczkuję "Asia2" Będziesz mnie częściej odwiedzać