Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Ja też obstawiam kluski z surowych ziemniaków ale znam tylko sposób podawania z boczkiem i cebulką
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
To tak jak ja szare kluchy mniam ja podaję je z kiszona kapustą gotowaną wczoraj były u mnie na obiaddorcia7 pisze:Ja też obstawiam kluski z surowych ziemniaków ale znam tylko sposób podawania z boczkiem i cebulką

Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 6 cze 2011, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry - Śląsk
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Szare kluski znam doskonale, i na 100 % to nie było to. Tamte były nieforemne, jakby łyżką kładzione, albo rwane 

Pozdrawiam z Tarnowskich Gór
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Ja szare kluchy właśnie łyżką kładę i są zupełnie nieforemne i każda ma inny kształt i wielkość
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
- wosiek67
- 500p
- Posty: 825
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Beata tutaj chyba znajdziesz odpowiedź na swoje pytanie
http://margarytka.blogspot.com/2011/02/ ... -czar.html
http://margarytka.blogspot.com/2011/02/ ... -czar.html
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
beatko u nas na żuławach tak podaje się kluski z tartych surowych ziemniaków okraszone słoninką i posypane białym twarogiem
na 100% to kluski u nas zwane kluskami z dechy.
mają nieregularne kształty i kolor szary.Wyglądają, tak jak pisałaś , nieciekawie ale zyskują przy bliższym poznaniu/czytaj jedzeniu/
na 100% to kluski u nas zwane kluskami z dechy.
mają nieregularne kształty i kolor szary.Wyglądają, tak jak pisałaś , nieciekawie ale zyskują przy bliższym poznaniu/czytaj jedzeniu/
Basia
Moje wyzwanie
Moje wyzwanie
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Beatko i inni 
wg mnie to kluski ziemnaczane ,szare,jak pisali poprzednicy,kładzione z dechy łyżką do wrzątku
przepis na szare kluchy:
zetrzeć na tarce jak do placków 3-4 ziemniaki
lekko odcisnąć nadmiar soku
dodać pół na pół mąkę żytnią i pszenną,sól-powinno być gęste-dosyć twarde,suchawe-ja wyrabiam ręką bo łyżka się za mocno wygina i nie daje rady.
Do gotującej się, osolonej wody wrzucać kluski tj.
część ciasta kładziesz na wcześniej zmoczoną, drewnianą deskę. Deskę opierasz na brzegu garnka-bez pokrywki;).Porcję z brzegu deski rozpłaszczasz na skraju deski i łyżką wcześniej zanurzaną we wrzątku "skubiesz"kluski i zrzucasz do wrzątku.Tak skubiesz ok połowę porcji-co chwila zanurzasz łyżkę w garze-wówczas kluski same odpadają od łyżki.
Po chwili łyżką cedzakową wyciągasz z gara i obficie przelewasz zimna wodą.Gotujesz kolejną porcję.
Kluski nie mogą się rozłazić w wodzie .Jeżeli się rozwalają tzn,że jest za mało mąki.
Teściowa podawała je również posypane twarogiem:)
Ja je robię tylko do czerniny dla chłopów:),ale podjadam suche.Rzadko jest ich nadmiar do smażenia z cebulką i boczkiem

wg mnie to kluski ziemnaczane ,szare,jak pisali poprzednicy,kładzione z dechy łyżką do wrzątku
przepis na szare kluchy:
zetrzeć na tarce jak do placków 3-4 ziemniaki
lekko odcisnąć nadmiar soku
dodać pół na pół mąkę żytnią i pszenną,sól-powinno być gęste-dosyć twarde,suchawe-ja wyrabiam ręką bo łyżka się za mocno wygina i nie daje rady.
Do gotującej się, osolonej wody wrzucać kluski tj.

część ciasta kładziesz na wcześniej zmoczoną, drewnianą deskę. Deskę opierasz na brzegu garnka-bez pokrywki;).Porcję z brzegu deski rozpłaszczasz na skraju deski i łyżką wcześniej zanurzaną we wrzątku "skubiesz"kluski i zrzucasz do wrzątku.Tak skubiesz ok połowę porcji-co chwila zanurzasz łyżkę w garze-wówczas kluski same odpadają od łyżki.
Po chwili łyżką cedzakową wyciągasz z gara i obficie przelewasz zimna wodą.Gotujesz kolejną porcję.
Kluski nie mogą się rozłazić w wodzie .Jeżeli się rozwalają tzn,że jest za mało mąki.
Teściowa podawała je również posypane twarogiem:)
Ja je robię tylko do czerniny dla chłopów:),ale podjadam suche.Rzadko jest ich nadmiar do smażenia z cebulką i boczkiem
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 6 cze 2011, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry - Śląsk
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Wielkie dzięki za przepisy, to będzie to
Wszyscy mieliście rację
Ja czytając o szarych kluskach, pomyślałam, że to tzw. ,,tarte kluski'' lub ,,ciemne kluski'' które na śląsku się robi
Jutro nie mam czasu, ale w piątek juz wiem co będę robić na obiadek
Asiu, a może masz przepis na taaaakie pyszne pączki, które sprzedają w Gdyni od nie pamietnych czasów
19 jadę na tydzień do Sopotu , do Gdyni na 1000% pojadę na pączki



Wszyscy mieliście rację

Ja czytając o szarych kluskach, pomyślałam, że to tzw. ,,tarte kluski'' lub ,,ciemne kluski'' które na śląsku się robi

Jutro nie mam czasu, ale w piątek juz wiem co będę robić na obiadek

Asiu, a może masz przepis na taaaakie pyszne pączki, które sprzedają w Gdyni od nie pamietnych czasów

19 jadę na tydzień do Sopotu , do Gdyni na 1000% pojadę na pączki

Pozdrawiam z Tarnowskich Gór
- Beatrice
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2036
- Od: 24 maja 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Beatko, czy chodzi ci tzw. 'całuski' z twarogu?
- asma
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7818
- Od: 19 wrz 2011, o 12:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
mam,mam,a pączucie polecam na hali targowej ,w środku-szukaj "Gorące pączki"-MOJE ULUBIONE Z ADWOKATEM-Pan jest na tyle miły,że poproszony o podwójny adwokat,robi dokładkę gratis
lub na rogu Świętojańskiej i 10Lutego w "Pączusiu"
-wybór spory
mnie niestety już nie będzie
przypomnij się o przepis na pączusie w połowie września-robię również z adwokatem


lub na rogu Świętojańskiej i 10Lutego w "Pączusiu"



mnie niestety już nie będzie

przypomnij się o przepis na pączusie w połowie września-robię również z adwokatem

- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Dorcia czy te żelatynę moczyć w zimnej wodzie? I czy koniecznie zdejmować skórkę bo chcę zrobić z pomidorków ciut większych od koktajlówek, obranie ze skórki, raczej nie jest możliwedorcia7 pisze:100 g żelatyny namoczyć na pół godziny w pół litra wody.

- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Tak,w zimnej wodzie, ja myślę że moga być ze skórką , ale podaję tak jak jest w przepisie , zastanawiam sie tylko czy podczas zagotowania skórka nie popęka i nie odejdzie
- romaszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1410
- Od: 31 gru 2010, o 23:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie. Wola Uhruska
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Na pewno trochę popęka, tak jak przy zalewaniu najpierw wrzątkiem a potem gorącą zalewą pomidorów w occie, ale to, akurat nie jest problemem, no i tu będzie żelatyna, może będzie jakoś te skórkę podtrzymywała
Własnie szykuje pomidory, segreguję na przeciery, w occie a te maleńkie do żelatyny, zobaczymy co z tego wyjdzie




- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Jestem ciekawa czy przypadnie Ci do gustu 

-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 6 cze 2011, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry - Śląsk
Re: Mniam,mniam:) Sercem gotowane małe co nieco :)
Beatrice pisze:Beatko, czy chodzi ci tzw. 'całuski' z twarogu?
Nie, chodzi mi o pączki, które sprzedają właśnie w ,,Pączysiu''

Będę Cię molestować we wrześniuasma pisze:mam,mam,a pączucie polecam na hali targowej ,w środku-szukaj "Gorące pączki"-MOJE ULUBIONE Z ADWOKATEM-Pan jest na tyle miły,że poproszony o podwójny adwokat,robi dokładkę gratis![]()
![]()
lub na rogu Świętojańskiej i 10Lutego w "Pączusiu"![]()
-wybór spory
![]()
mnie niestety już nie będzie![]()
przypomnij się o przepis na pączusie w połowie września-robię również z adwokatem

Powiedz mi jeszcze gdzie jest hala targowa, będę szukać

Robiąc małe wypady po polsce zawsze się śmieję, że najlepsze gofry są w Sopocie, najlepsze pączki w Gdyni, Placek po zbójnicku w Szczyrku, a najlepsze szaszłyki
i golonka z grila w Wiśle

Pozdrawiam z Tarnowskich Gór