Rozchodnik okazały (Sedum spectabile )

[Galadriela]

Chyba na razie utrzymam je w tym kuble... Bo w ziemi trudno by mi było utrzymać stałą wilgotność, a gdyby powtórzyły się jeszcze upały i susze to mogło by się to nie udać. Kilka razy już rozchodniki chciały mi wypuszczać korzonki w wazonie, wiec wiem że szansa jest. A skoro już i tak po tym kataklizmie mam pourywane pędy, to przynajmniej je wykorzystam...

Dziękuje za porady (moje rozchodniki, zapewne też ).

[babojola]

I mój rozchodnik szykuje się do kwitnięcia

[Marek Podlaskie]

Witam .Jest to mój pierwszy po przywitaniu post i w temacie rozchodnik.A dlatego ,że w ubiegłym roku zakupiłem 3 szt ,pięknie się rozwijają ,a co najważniejsze lubią rozchodnik moje pszczółki.I w zasadzie na każdej glebie się udają.Chciałbym powiększyć swoja kolekcje rozchodników okazałych.
Pozdrawiam Marek

[Galadriela]

U mnie już kwitną, więc pokażę swoje wszystkie odmiany :








(I cały czas marzy mi się jeszcze taki czerwono kwitnący )

A te gałązki które mi się ułamały jeszcze nie mają śladu korzonków , nie wiem, może pociąć je na mniejsze kawałki i powtykać osobno do doniczek (lub gruntu?), Jak myślicie?

[dwostr]

Możesz powtykać do ziemi ale trzeba pilnować jej wilgotności.Wygodniej i chyba skuteczniej byłoby włożyć je do wody i czekać na pokazanie się korzonków.

[Galadriela]

Tak robię od trzech tygodni i na razie korzonków brak. Chyba, że rozchodnikowi to dłużej zajmuje, a ja po prostu niecierpliwa jestem .

[Marek Podlaskie]

Dzięki za radę.Bo moje rozchodniki maja po kilka kwiatków i myślałem je wykopać i rozdzielić.Ale może jest inny sposób rozmnażania rozchodników?Czy ułamaną gałązkę wystarczy tylko ukorzenić ?Pozdrowionka
Galadriela superanckie rozchodniki.A zauważyłaś może pszczółki na tych kwiatkach?

[Galadriela]

Dwa razy zaczęły mi się ukorzeniać w wazonie, wiem że tak można rozmnażać, ale sama robię to pierwszy raz. Teraz zastanawiam się co zrobić jeśli wypuszczą korzonki, czy będą dostatecznie silne, żeby przetrwać zimę w gruncie , gdybym pędy ukorzeniała wiosną to tego problemu by po prostu nie było.
Wiem, że niektórzy wiosną uszczykują wierzchołki pędów żeby się bardziej rozkrzewiły i obficiej kwitły, takie wierzchołki byłyby idealnym materiałem na sadzonki
Co do moich rozchodników dziękuję za uznanie , to jedna z moich ulubionych roślin, atrakcyjna cały rok, także zimą. A pszczółki są i dzikie pszczółki (chyba murarki) i trzmiele, pszczół miodnych u siebie nie widuję, bo niestety nikt już w mojej okolicy pasiek nie ma (na czym cierpią drzewka owocowe ) . Ale zlatuje się też do nich mnóstwo motyli, zwłaszcza rusałki (głównie pawik i admirał)

Robotnica trzmiela:

[dwostr]

Na tym zdjęciu (trochę niewyraźnie) widać moje rozchodniki utworzone z jednej roślinki.Ten szpaler powstał od ubiegłej jesieni.

Marku dokładnie tak to się odbywa.
Nie znam dokładnie nazw moich rozchodników ale jeśli podoba Ci się któryś z prezentowanych w moim wątku-mogę wysłać gałązkę.

[andrzej1050]

Witam,
moje rozchodniki tez już zaczynają kwitnąć. Jeden na biało a drugi na bladoróżowo.
Też chciałbym mieć kwitnącego na czerwono - ale o tym faktycznie lepiej pomyśleć wiosną.

[miko4]

To stara odmina 'Autumn Joy', niezawodna i piękna a przy tym rozrasta się ładnie i zdrowo:

[BettyWP]

Galadriela piękna ta Purple Emperor.

Ja mam taki bladoróżowo kwitnący, który szykuje się do kwitnienia. Na nowym miejscu zaskoczył mnie swoja wielkością. Teraz wiem czemu ten rozchodnik nazywa się okazały.

[marzena06]

Ja już się pogubiłam w odmianach swych rozchodników bo tyle ich mam ,może nawet niektóre się powtarzają ,mam ich ok. 15 krzaczków muszę je jakoś na wiosne poprzesadzać w docelowe miejsca a oto moje dwie pięknosci które już teraz w calej okazałości pokazały swe piękno

Matrona



Start Dust

[miko4]

Dołaczę zdjęcie swojego, purpurowego, W tym roku wszystkie rozchodniki kwitną okazale:

[Marek Podlaskie]

I bardzo ładnie wygląda ten twój rozchodnik.Ja rozglądam się za zakupem rozchodników ,pod katem pszczółek ,ale i ozdoby ogrodu.Chociaż ostatnio tylko motyle ,a pszczółki smakują pyłek z marcinków rosnących obok.
Czy ,gdybym chciał rozmnożyć rozchodnika ,to zrobić to teraz ,ale kwitnie ,czy tez lepiej na wiosnę?Myślę o podziale roślinki.Pozdrowionka