Jak walka z nasza ulubiona trawą


U mnie jeszcze wygrabiam resztki, ale generalnie trawnik zieloniutki i mięciutki. To tak dla dodania otuchy - da sie wgrać z tym paskudztwem, ale łatwo nie jest, a wywrywanie ręczne jest konieczne.
Mnie bardzo pomagaja teraz zwykłe stare grabie - robię nimi taką pseudo wertykulację, wygrabiam mnóstwo sianka, resztki chwastnicy się wykruszają, trawnik się napowietrza, ale to bardzo ciężka praca
