Justynko, wiem
Aprilkowy las
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las
To muszę poszukać różowego i zobaczyć jak będzie sobie radził rozwar na słońcu
To też jest chyba roślina która wraca "po latach" do łask. Jeszcze z takich starszych to marzy mi się rabarbar, koniecznie w warzywniaku w przyszłym roku musi być. Uwielbiałam kompoty z rabarbaru
Justynko, wiem
już o tym pisałaś i ja zapamiętałam
Pomysł wykorzystam z radością, może mi też się uda wychodować własne
Dzięki 
Justynko, wiem
- justyna_gl
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3385
- Od: 10 lut 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Aprilkowy las
To przepraszam że się powtarzam. Po prostu nie wiedziałam komu o tym mówiłam ;) Zawsze troszkę kaski w kieszeni no i jak dużo wzejdzie to można się wymienić na coś innego 
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las
April, zerknę u teściowej do ogródka, jeśli ma różowego to zbiorę ci nasionka
Mnie teraz marzą się...z tych "wracających do łask" kwiatków...naparstnice
Jako towarzystwo dla róż 
Mnie teraz marzą się...z tych "wracających do łask" kwiatków...naparstnice
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las
Justynko, powtarzaj się do woli, takie informacje trzeba powtarzać, bo są ważne. A co jakbym przeoczyła za pierwszym razem
A jak mi się uda to oszczędności gotowe, a ja mam jeszcze tyle do obsadzenia 
Małgoś
byłoby super, a to łatwo wyhodować bo mi różnie wychodzi
A naparstnice w zeszłym roku miałam i się nie rozsiały. Pewnie powinnać nasiona zebrać a ja sierota nie pomyślałam
Małgoś
A naparstnice w zeszłym roku miałam i się nie rozsiały. Pewnie powinnać nasiona zebrać a ja sierota nie pomyślałam
- Nutka81
- 1000p

- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las
April, będę miała naparstnice od mamy, to się z Toba podzielę jeśli będziesz chciała
Ostatnio patrzyłam na takie czerwonawe w ogrodniczym...ale nie kupiłam... nie wiem dlaczego...

Te, które dostane będą takie...

Ostatnio patrzyłam na takie czerwonawe w ogrodniczym...ale nie kupiłam... nie wiem dlaczego...
Te, które dostane będą takie...

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las
Małgoś, bardzo chętnie
Bardzo mi się podobają ich dzwonkowate kwiateczki. Nie wiem co zrobiłam źle w zeszłym roku że się nie doczekałam. Podobnie łubin podobno się niemiłosiernie rozsiewa. A u mnie z trzech roślinek nic w tym roku nie wzeszło. Taka to jestem ogrodniczka 
Re: Aprilkowy las
Jolu, ależ Ty masz skarb, taki ogród
Marzenie moje i mojego męża, tylko niestety obawiam się, że nawet nasz synek nie doczeka się lasu.
Masz, cień którego u mnie jak na lekarstwo, na tak wiele roślin możesz sobie pozwolić, eh.
Piękne rabaty, cudowne rośliny, szok. A hortensje
Marzenie moje i mojego męża, tylko niestety obawiam się, że nawet nasz synek nie doczeka się lasu.
Masz, cień którego u mnie jak na lekarstwo, na tak wiele roślin możesz sobie pozwolić, eh.
Piękne rabaty, cudowne rośliny, szok. A hortensje
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Aprilkowy las
Jolu, moje dopiero w pakach i nawet nie wiem jakim kolorem zakwitnal, bo ja mix kupowalam. Ale to nie przeszkadza, bo w mixach ostrozki sa przewaznie rozowe i biale, czasem fiolet sie zdarza.
ps wyszlam i jednak sie rozkwitly, na razie jest jedna biala i jedna niebieskawa.
ps wyszlam i jednak sie rozkwitly, na razie jest jedna biala i jedna niebieskawa.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5486
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Aprilkowy las
Zagęszcza się ten lasek, zagęszcza
Wszystko rośnie i kwitnie ślicznie, chyba faktycznie nieźle uzdatniasz glebę przed sadzeniem.
A klonik CS gdzie?
A klonik CS gdzie?
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Aprilkowy las
Jolu oglądałam twój watek wiosną ale nie zaznaczyłam i potem gdzieś mi zginełaś.niedawno pisałam Marzce Sosenki,że przytargałam z łąki różowe chabazie zaglądam ,a tu u ciebie na 64 stronie coś jak różowy przetacznik
i na dodatek Marzka też za nim ze szpadelkiem lata
Jeśli to nie pokrewieństwo dusz to pokrewieństwo zbieraczek na pewno
Bejka
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Aprilkowy las
Witaj Jolu
Nareszcie znalazłam tyle czasu, aby spokojnie pospacerować po Twoim ogrodzie.
Tak naprawdę, to nie jest mi on zupełnie obcy, bo nieraz spotykając Cię w zaprzyjaźnionych wątkach, ukradkiem zerkałam do Twojego lasu
Ja co prawda mam ogród na granicy lasu, ale dobrze wiem, jak trudno cokolwiek wyhodować na tej specyficznej glebie.
Tym bardziej, że nasze lasy są sosnowe, a to już samo świadczy o jej jakości
Czy ty też masz taki śliczny, żółciutki piasek
Nie mniej muszę przyznać, że masz dużo wspaniałych roślin, czyli dobry ogrodnik wszystko potrafi
Tak naprawdę, to nie jest mi on zupełnie obcy, bo nieraz spotykając Cię w zaprzyjaźnionych wątkach, ukradkiem zerkałam do Twojego lasu
Ja co prawda mam ogród na granicy lasu, ale dobrze wiem, jak trudno cokolwiek wyhodować na tej specyficznej glebie.
Tym bardziej, że nasze lasy są sosnowe, a to już samo świadczy o jej jakości
Nie mniej muszę przyznać, że masz dużo wspaniałych roślin, czyli dobry ogrodnik wszystko potrafi
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Aprilkowy las
Jolu, w takim razie gratuluję Ci pomidorów
Sama mam tylko zioła w donicy (lubczyk daje radę w gruncie).
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las
Małgosiu, właśnie takie same miałam w zeszłym roku te naparstnice. Początkowo białe przebarwiajace się na róż.
Może kolejna próba uprawy się powiedzie
Paryska, witam Cię serdecznie na moich nieużytkach. Jak widzisz każdy pragnie tego czego nie ma. Ten mój las niestety nie pozwala zrobić ogrodu z prawdziwego zdarzenia. Cierpię na nadmiar cienia. Tylko jedną rabatę mam słoneczną, przekornie nazywaną "północną" bo z tej strony świata jest umiejscowiona względem domu.
A mnie się marzą takie kształtne rabatki jak u Ciebie, ładny zarys z możliwością rozplanowania roślin. Ja się muszę wpasowywać między drzewa
I te Twoje szałwiowe poletko, cudowne. Też mam jedną szałwię omszoną Wezuwe, ale jak zobaczyłam u Ciebie jak fantastycznie wygląda w takiej ilości to plan na przyszły rok: powiększyć stan posiadania szałwii
Jule, to będziesz miała niespodziankę
Ale który by kolerek nie był to u Ciebie będzie pasować. Biel urozmaicona różem i od czasu do czasu niebieskim. Moje wysiewane miały być ciemno niebieskie a wyszły lawendowo różowe. Ale bardzo mi się podobają. Niestety jest to taki odcień że aparatem nie da się go w żaden sposób uchwycić. Wychodzą albo niebieskie na fotach albo blady róż
W przyszłym roku wysieję znacznie więcej
Dominiko, baaaardzo powoli się zagęszcza, bo posadzenie każdej roślinki to bardzo mozolna praca, nie mówiąc jakich wielkich nakładów finansowych na ziemię wymaga. Boję się też sadzić duże okazy bo jest duże ryzyko że się mogą nie przyjąć. Uświadomiłaś mi że nie pokazywałam rabaty przed domem na której jest klonik. To znaczy była pokazywana w trakcie prac a potem jakoś nie. Muszę to nadrobić i jak wrócę z pracy cyknę foty. A zaraz poszukam czy nie mam jakichś archiwalnych
Bejko, witam i zapraszam w moje skromne progi. Jak widzisz takie zielsko u mnie rośnie. nie mogę wszystkiego wyrywać bo bym ogołociła rabaty. Niektóre zielska są całkiem przyjemne a kolorek tego niby przetacznika jest wyjątkowo sympatyczny. Ale stopniowo je wymieniam na bardziej cywilizowane roślinki, które są do opanowania. U mnie wiatr nawiewa coraz to inne nasionka i coraz to nowe rodzaje chwastów wyrywam
Iwono, miło mi że znalazłaś trochę czasu na moje skromne ogródkowe widoczki. Mój ogród też na granicy lasu, to piaszczysta łacha. Prędzej tam pasuje boisko do siatkówki plażowej niż ogród. Ale jeżeli Ty na takim piachu umiałaś stworzyć taki cudowny ukwiecony raj, to może ja też za parę lat, lub parenaście
dochowam się takich dorodnych roślinek
Będę do Ciebie zatem często zaglądać po fachową poradę doświadczonej ogrodniczki. Ten kto ma żyzną ziemię nie ma pojęcia z jakim żywiołem się zmagamy
Monia, dziękuję
Też mam zioła w donicy na wyraźne życzenie M, to on kucharzy w domu. Ale lubczyk to chyba zlikwiduję, bo go ostatnio nadużywa
To bardzo aromatyczne zioło i trzeba z wyczuciem. On go uwielbia, ja średnio
Chciałam spełnić prośbę Dominiki i okazało się że nie zrobiłam zdjęć przedogródka
Tutaj są stare z klonikiem Crimson Sentry, jeszcze rabata była w trakcie realizacji. Postaram się poprawić i porobię zdjęcia wieczorkiem.


Paryska, witam Cię serdecznie na moich nieużytkach. Jak widzisz każdy pragnie tego czego nie ma. Ten mój las niestety nie pozwala zrobić ogrodu z prawdziwego zdarzenia. Cierpię na nadmiar cienia. Tylko jedną rabatę mam słoneczną, przekornie nazywaną "północną" bo z tej strony świata jest umiejscowiona względem domu.
Jule, to będziesz miała niespodziankę
Dominiko, baaaardzo powoli się zagęszcza, bo posadzenie każdej roślinki to bardzo mozolna praca, nie mówiąc jakich wielkich nakładów finansowych na ziemię wymaga. Boję się też sadzić duże okazy bo jest duże ryzyko że się mogą nie przyjąć. Uświadomiłaś mi że nie pokazywałam rabaty przed domem na której jest klonik. To znaczy była pokazywana w trakcie prac a potem jakoś nie. Muszę to nadrobić i jak wrócę z pracy cyknę foty. A zaraz poszukam czy nie mam jakichś archiwalnych
Bejko, witam i zapraszam w moje skromne progi. Jak widzisz takie zielsko u mnie rośnie. nie mogę wszystkiego wyrywać bo bym ogołociła rabaty. Niektóre zielska są całkiem przyjemne a kolorek tego niby przetacznika jest wyjątkowo sympatyczny. Ale stopniowo je wymieniam na bardziej cywilizowane roślinki, które są do opanowania. U mnie wiatr nawiewa coraz to inne nasionka i coraz to nowe rodzaje chwastów wyrywam
Iwono, miło mi że znalazłaś trochę czasu na moje skromne ogródkowe widoczki. Mój ogród też na granicy lasu, to piaszczysta łacha. Prędzej tam pasuje boisko do siatkówki plażowej niż ogród. Ale jeżeli Ty na takim piachu umiałaś stworzyć taki cudowny ukwiecony raj, to może ja też za parę lat, lub parenaście
Monia, dziękuję
Chciałam spełnić prośbę Dominiki i okazało się że nie zrobiłam zdjęć przedogródka


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Aprilkowy las
Naparstnica sieje się w bardzo różnych miejscach
Prawdopodobnie wypieliłaś siewki, bo na początku tworzą zielony kożuch do niczego niepodobny. Dopiero po jakimś czasie widać, że to jednak rośliny.
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Aprilkowy las
Ewo, ale ja nie należę do nadmiernych skubaczy
dopiero jak zielsko duże to łatwiej wyrwać i widać co
Szczególnie to miejsce omijałam, to może chwasty zagłuszyły 


