Wiosna w ogrodzie Doroty

[Keetee]

Dorotko jak tam pieknie , te urokliwe uliczki a ta twierdza na morzu łał...i patrztyle wieków sie trzyma no no no ech granata prosto z drzewa bym sobie zjadła.....

[kogra]

A co to za owoce przy kwiatach na przedostatnim zdjęciu ?

[jdz11]

Wakacje z marzeń

[x-ag-a]

Dorota, widoki iście rajskie - na pewno zatrzymasz je na długo w swojej pamięci, podobnie jak ja wspomnienia z Wysp Kanaryjskich...
Wróciłaś już? Bo za migawkami z Twojego ogrodu to już się naprawdę stęskniłam

[dodad]

Wróciłam, wróciłam, ale ogród to obraz nędzy i rozpaczy.
Zarośniety chwastami po pas Już wydarłam dwie przyczepy zielska a końca nie widać.
Gorąco znów sie zrobiło, gleba zaczyna przypominać beton, oj podlewanie trzeba włączyć.

Sosenko, ze skubania nic nie wyszło Jakoś tak zeszlo a potem zapomniałam Ale może to i dobrze, bo juz nie mam gdzie trzymać zimą doniczkowców.

Dorotko, rzeczywiście w Grecji na każdym kroku czuć historię.

Grażynko, to granat.

Justynko, byłam w Grecji trzeci raz, ale tym razem mialam sporą dawkę wrażeń, wyprawa na Peloponez to było COŚ!
Taki jeszcez widok, tym razem współczesne cudo - widok na most nad zatoką Koryncką. Most ma prawie 2,3 km i jest piękny!

Można o nim poczytać tutaj http://www.kb.neostrada.pl/dzien/most/most.htm

Agula, to prawda. Jest co wspomiać.
A w ogrodzie... szerszych planów na razie nie będzie, musze doprowadzić ogród do porządku, ale kilka fotek sie znajdzie

[KLEO1]

Most faktycznie piękny, a ogród wcale nie wygląda na zaniedbany.

[Alania]

Witaj, Dorotko
Wiem, co czujesz, bo ja po 10 dniowej nieobecności mam to samo - pełno chwastów na rabatach, mimo, że pieliłam przed wyjazdem
Ale piękny ten most

[Margo2]

Witaj po urlopie.
Własnie ze względu na ogród nie lubię wyjeżdżać.
Lubię odpoczywać pracując w nim.
Marzy mi się taka trawiasta rabata.

[AGNESS]

Dorotko przepiękne zdjęcia zarówno z wyjazdu jak i z ogródka Pierwsza fotka z liliami w towarzystwie paproci niesamowita

[myszka]

Witaj po powrocie z wakacji.Gdzie te chwasty?Chciałabym mieć tak "zachwaszczony" ogród jak Ty.Super pomysł z lilią wśród paproci ,rabata z trawkami śliczna

[semper]

Znam ten ból.Niestety nie da się zabrać ogrodu ze sobą, a może to i dobrze.

[dodad]

Cieszę się, ze mimo wszystko jeszcze do mnie zaglądacie. Bywam w forumowych ogrodach, ale wpisy zupelnie nie mam czasu.
Kleo, na szczęście już sie uporałam z najgorszymi chwastami. Zostało jedno miejsce, ale tam muszę mieć długi rękaw.

Moniko, przed wyjazdem nie bardzo miałam czas na plewienie a nie bylo mnie prawie trzy tygodnie. Koszmar!

Gosia powiem ci w sekrecie, że ja też najchętniej spędziłabym urlop w ogrodzie. Ale rodzina ma swoje wymagania
Trawiasta rabata powstała całkiem przypadkowo, pamiętasz, że nie jestem zwolennikiem samych traw. Ale jak juz jest to pewnie zostanie. Jesienią dosadzę tam cebulowe a w okolicy jest kilka róż.

Agusia, rzeczywiście fajnie wyszła, ale niestety jedna lilia została pożarta przez slimaki zanim zakwitła. Nie dopilnowałam Ale ciesze się, bo ślimaków jest w tym roku znacznie mniej. mam nadzieję, ze ostra zima i stosunkowo suche wiosna i lato daly im radę.

Myszko, chwasty były po pas, zapewniam cię, że nie chciałabyś takiego ogrodu. Ponieważ niektóre miejsca mam trudno dostępne pielenie odbywało się na czworakach, ruchem wężowym pomiędzy np azaliami. Zabawnie prawda?

Jurku, to chyba dobrze, od ogrodu też trzeba odpocząć a raczej od roboty w nim.

Niedziela znów zapowiada sie upalnie. Na szczęście ogród podlany po piątkowej burzy więc będzie można dzis poleniuchować.
Sierpień to niewątpliwie czas hortensji. Mam kilka i zastanawiam się gdzie by tu wcisnąć następne
Bobo


Pinky Winky


Limelight - mam trzy! Jest wspaniała


Phantom, mlody tegoroczny nabytek

I żeby nie było tak monotematycznie kilka innych roslinek

[agnieszka72]

Dorotko cudnie jak zwykle .
Wczoraj właśnie wykopałam kępę goździków więc mam miejsce na 'Bobo' (stoi na balkonie).
Reszta hortensji strasznie kusi......

[Keetee]

Dorotko piękny miałaś urlop....Grecja ,moje marzenie do odhaczenia Mi sie marzy wyjazd na wysepki chocby najmniejsze z dala od wszystkiego....do jakiejś wioseczki .....
Ale most przepiekny

[an-ka]

Jesteś już!!!Właśnie miałam Ciebie zawiadomić jak się sprawują Marie Antoniny.Dorotko jestem kolorem zachwycona.Szkoda,że jedna sadzonka jest marniutka i jeszcze dziczki wyrosły ,ale może się jakoś zadomowi.Rosną sobie razem.
Twoje zdjęcia jak zwykle przepiękne.Cieszę się,że miałaś udany ,pełny wrażeń urlop.