Mam krótkie pytanie dot. kulistych krzewów (iglastych) jakie rosną w Twoim ogrodzie wzdłuż ścieżki. W jakich odstępach były sadzone i ile mają lat?
Mój ogród - Ewelina - 2008r
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Pokazałam dolny taras ( i wyjście do ogrodu zarazem) , to teraz jeszcze przygotowany do lata balkon ( tam urzędują przede wszystkim moje dzieci)

Tu pelargonia rabatowa i jedna z paprociowych donic, które na balkonie od kilku lat świetnie sobie radzą

i aloes uzbrojony , który po przesadzeniu do większej doniczki "wyjechał na letnisko"
Po prawej już zdjęcie ganku, który także zdobią rośliny w donicach( ciekawe , kto to wszystko będzie podlewał ?)


Tu pelargonia rabatowa i jedna z paprociowych donic, które na balkonie od kilku lat świetnie sobie radzą

i aloes uzbrojony , który po przesadzeniu do większej doniczki "wyjechał na letnisko"

- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
To tuje .Posadzone jako niewielkie kuleczki chyba 6 lat temu co 1,5m.mniej więcej( licząc od środka krzewu).Co roku wczesną wiosną są nieco przycinane(fajna zabawa) ,żeby były gęste , no i nie powłaziły na siebie.Raz w roku , wiosną , dostają też porcje nawozu do iglaków.Mija pisze:
Mam krótkie pytanie dot. kulistych krzewów (iglastych) jakie rosną w Twoim ogrodzie wzdłuż ścieżki. W jakich odstępach były sadzone i ile mają lat?
- Wisienka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Ewelino - aż się nie chce wychodzić z Twojego ogrodu ... Wcale się nie dziwię, że wolałaś zostać zamiast gdzieś wyjeżdżać na weekend.
Festiwal tulipanów niezwykły.
Jak zobaczyłam, ile masz pelargonii, to aż krzyknęłam "ło matko!"
Podlewania rzeczywiście będziesz miała sporo. No ale co się nie robi dla piękna?
A powiedz mi Ewelino, czy w donicy jest jedna czy kilka paproci posadzonych?
Festiwal tulipanów niezwykły.
Jak zobaczyłam, ile masz pelargonii, to aż krzyknęłam "ło matko!"
Podlewania rzeczywiście będziesz miała sporo. No ale co się nie robi dla piękna?
A powiedz mi Ewelino, czy w donicy jest jedna czy kilka paproci posadzonych?
Pozdrawiam serdecznie
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Wisienko, niestety "tulipanowy festiwal " powoli dobiega końca. Jeszcze tylko kilka późniejszych odmian zdobi rabaty...Wisienka pisze: Festiwal tulipanów niezwykły.
Jak zobaczyłam, ile masz pelargonii, to aż krzyknęłam "ło matko!"![]()
Podlewania rzeczywiście będziesz miała sporo. No ale co się nie robi dla piękna?
A powiedz mi Ewelino, czy w donicy jest jedna czy kilka paproci posadzonych?
Pelargonii mam sporo, bo prócz 13 korytek (skrzynek) są jeszcze w dużej donicy i w wiszącej ampli, toteż rzeczywiście podlewanie zajmuje sporo czasu. Ale ja lubię kwiaty i zawsze chciałam mieć dom "tonący " w zieleni, a to wymaga troszkę pracy
Paprocie posadzone zostały do donic o średnicy 60 cm. chyba 3-4 lata temu, o ile pamiętam po 3 sztuki.Co roku jest ich więcej - teraz już pełniutkie donice ! Nie poświęcam im wiele czasu , poza ścięciem "na jeża" późną jesienią i jednorazowym zasileniem nawozem , gdy wiosną " ruszą". Oczywiście czasem podlewam.Zimę spędzają też na balkonie niczym nie okrywane( donice są zbyt duże i ciężkie ,żeby je przenosić) .Są baaardzo odporne. W tym roku z cienistego zakątka ,w którym rosną w ogrodzie wykopałam ponad 100 kłączy(oczywiście rozesłałam do forumowiczów), a koleżanka , podobnie jak ja , posadziła je sobie do donic. Mimo,że to nie są żadne rzadkie rośliny, uważam ,że warto je mieć w ogrodzie z uwagi na witalność i niezawodność właśnie.

- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Zielona - pomysł z paprociami pożyczaj "na zdrowie":) To są paprocie ogrodowe.
Chodzę po ogrodzie odurzona ... z każdego kątka coś pachnie cudnie ( no , może za wyjątkiem krzaczastych złocieni , które niezbyt intensywnie , ale i nie najciekawiej...) Kaliny, bez , heliotrop, niektóre tulipany, białe narcyzy,śnieguliczka i oczywiście fothergilla, kwitnąca śmiesznymi , puszystymi "pomponikami":

Fothergilla minor

Kalina burkwooda i kalina sztywnolistna (tu jeszcze w początkowej fazie kwitnienia)

i jeszcze kilka ujęć w pełnej krasie. Zapach tej kaliny wypełnia cały ogród !
Chodzę po ogrodzie odurzona ... z każdego kątka coś pachnie cudnie ( no , może za wyjątkiem krzaczastych złocieni , które niezbyt intensywnie , ale i nie najciekawiej...) Kaliny, bez , heliotrop, niektóre tulipany, białe narcyzy,śnieguliczka i oczywiście fothergilla, kwitnąca śmiesznymi , puszystymi "pomponikami":

Fothergilla minor

Kalina burkwooda i kalina sztywnolistna (tu jeszcze w początkowej fazie kwitnienia)

i jeszcze kilka ujęć w pełnej krasie. Zapach tej kaliny wypełnia cały ogród !
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ale z Ciebie ulubiennica Fortuny, Ewelinko!
Ten zapach, aż można sobie wyobrazić, siedząc na drugim końcu Polski.
Więc cześć i chwała internetowi, że choć w woobraźni można upajać się widokami kwitnących ogrodów.
( moja sztywnolistna, skimia i inne - jeszcze w stulonych kuleczkach pąków
, ale już niedługo, niedługo...
)
Wycmokaj Blondynkę - od nas i 2L ( Leona i Luny) :P
Ten zapach, aż można sobie wyobrazić, siedząc na drugim końcu Polski.
Więc cześć i chwała internetowi, że choć w woobraźni można upajać się widokami kwitnących ogrodów.
( moja sztywnolistna, skimia i inne - jeszcze w stulonych kuleczkach pąków
Wycmokaj Blondynkę - od nas i 2L ( Leona i Luny) :P
- Ewelina
- Przyjaciel Forum

- Posty: 7483
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Haniu, blondynka ( rozumiem ,że masz na myśli moją sunię , a nie mnie , niestety...) jest bardzo łasa na cmokania i inne karesy. Tym niemniej od cioci Hani wycmokam :)Zastanawiam się jednak, czy jej pokazać zdjęcie Twojego Leona, bo a nuż się zakocha
i co wtedy poczniemy ?
A tu, ponieważ nie potrafię się opanować i ciągle biegam po ogrodzie z aparatem - jeszcze zdjątka mojej wiosny, którą jakoś nacieszyć się nie mogę:)

Złoty berberys , który po wczesnowiosennym cięciu ładnie się zagęścił i omieg wschodni

Podobna nieco do niezapominajki bylinowa brunnera i tawuła wczesna, a także "dochodzący do siebie" po remoncie elewacji winobluszcz trójklapkowy

Serduszka, kwitnący barwinek i pierwiosnek

Smagliczka skalna i pragnia rosną na skalniaku
cdn.

A tu, ponieważ nie potrafię się opanować i ciągle biegam po ogrodzie z aparatem - jeszcze zdjątka mojej wiosny, którą jakoś nacieszyć się nie mogę:)

Złoty berberys , który po wczesnowiosennym cięciu ładnie się zagęścił i omieg wschodni

Podobna nieco do niezapominajki bylinowa brunnera i tawuła wczesna, a także "dochodzący do siebie" po remoncie elewacji winobluszcz trójklapkowy

Serduszka, kwitnący barwinek i pierwiosnek

Smagliczka skalna i pragnia rosną na skalniaku
cdn.
- dtlissa
- 200p

- Posty: 383
- Od: 29 mar 2007, o 22:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
Ewelino,
ten, kto nie ma ogrodu nie wie ile czasu potrzeba by miec takie wypielegnowane cudo jak Twoj ogrod.
Podziwiam za zaangazowanie, czas i wysilek wlozony.
Ale praca wlozona w ogrod zawsze nam sie pieknie odplaca - corocznie na wiosne
ten, kto nie ma ogrodu nie wie ile czasu potrzeba by miec takie wypielegnowane cudo jak Twoj ogrod.
Podziwiam za zaangazowanie, czas i wysilek wlozony.
Ale praca wlozona w ogrod zawsze nam sie pieknie odplaca - corocznie na wiosne

Witam w ogrodzie... (NL1)


