Ja ze swojej jestem niezadowolona, miała być odporna na mrozy, a po pierwsze musiałam ciąć do kopczyka, a po drugie nie kwapi sie do rośnięcia i kwitnięcia.
Moje rozyczki :)
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moje rozyczki :)
Ja ze swojej jestem niezadowolona, miała być odporna na mrozy, a po pierwsze musiałam ciąć do kopczyka, a po drugie nie kwapi sie do rośnięcia i kwitnięcia.
- Agnieszka73
- 100p

- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Moje rozyczki :)
Madziu wszystkie "imienne" są z tego roku.
Majka, Morgengruss jest z ostatniego zakupu, i ma parę kwiatów. Myślałam, o dokupieniu jeszcze jednej, ponieważ mam ją posadzoną przy pergoli, a jedna różyczka chyba nie da rady obrosnąć pergoli. Jednak teraz, jak przeczytałam, co napisałaś, to chyba poczekam do przyszłego roku. Jeśli będzie dobrze rosła, kwitła, i przetrzyma zimę, to kupię, inaczej przesadzę, a na pergole kupię inną róże.
Majka, Morgengruss jest z ostatniego zakupu, i ma parę kwiatów. Myślałam, o dokupieniu jeszcze jednej, ponieważ mam ją posadzoną przy pergoli, a jedna różyczka chyba nie da rady obrosnąć pergoli. Jednak teraz, jak przeczytałam, co napisałaś, to chyba poczekam do przyszłego roku. Jeśli będzie dobrze rosła, kwitła, i przetrzyma zimę, to kupię, inaczej przesadzę, a na pergole kupię inną róże.
- Agnieszka73
- 100p

- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moje rozyczki :)
Rhapsody in Blue
Czy już zakwitły powtórnie, wstaw swoje kwitnące różyczki.
- Agnieszka73
- 100p

- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Moje rozyczki :)
Właśnie wróciłam z urlopu , i jestem troszkę zmartwiona, ponieważ kilka moich maleństw coś zaatakowało
( pryskanko będzie) . Na urlopie planowałam wielkie zakupy ( buty, jakieś fatałaszki ) , a co kupiłam? Wiadomo , róże 
- Maddy77
- 500p

- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje rozyczki :)
Witam po urlopie
Był udany
?
Ja też musiałam przystopować, bo się w końcu okazało, że nie miałam w czym chodzić
Pochwal się nowościami
Był udany
Ja też musiałam przystopować, bo się w końcu okazało, że nie miałam w czym chodzić
Pochwal się nowościami
- beatris
- 200p

- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Moje rozyczki :)
Agnieszko jak wygląda twój Jacques Cartier teraz, bo mój niezbyt ciekawie.
Gdybym została w Międzylesiu byłybyśmy sąsiadkami
Gdybym została w Międzylesiu byłybyśmy sąsiadkami
"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
- Agnieszka73
- 100p

- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Moje rozyczki :)
Mój Cartier jest z tego roku , do tej pory wszystko było ok , ale teraz cos sie na niego "rzuciło" , i w całości wygląda nieciekawie
to dzisiejsza fotka kwiatów

Madziu urlopik bardzo udany , ale jak to z urlopami bywa - szybko się skończył.
Moje nowe różyczki to:
Red Eden Rose
Marie Curie
Lions Rose
Te trzy właśnie z marketu budowlano - ogrodniczego , więc 100 % pewności nie mam .
William Shakespeare 2000 .
- beatris
- 200p

- Posty: 434
- Od: 16 mar 2008, o 15:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Berlin / Międzylesie
Re: Moje rozyczki :)
Agnieszko mój też tegoroczny, wygląda dużo gorzej i już nie kwitnie 
"Wer mit seinem Garten schon zufrieden ist, hat ihn nicht verdient!" Dr. Karl Foerster
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
Ten kto ze swojego ogrodu zadowolony jest, ten go nie zasluzyl .
Róże w Bergfelde
- Agnieszka73
- 100p

- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moje rozyczki :)
Moje nowe różyczki to:
Red Eden Rose
Marie Curie
Lions Rose
Te trzy właśnie z marketu budowlano - ogrodniczego , więc 100 % pewności nie mam .
William Shakespeare 2000
nie będzie zgodności odmianowej.
Jak były etykiety , to nie powinno być pomyłki. Gorsze są małe punkty ogrodnicze, tam są właśnie róże czerwone, różowe i żółte...
czyli ruletka, co Ci się trafi.
Re: Moje rozyczki :)
Szalejesz Dziewczyno, a zdobycze z marketu...
. Pozazdrościć...
- Agnieszka73
- 100p

- Posty: 185
- Od: 8 cze 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Klodzka
Re: Moje rozyczki :)
Majka, tak mi się wydaje, że kupując róże w markecie , nie można być pewnym swojego zakupu,ale mogę się mylić
Kilka moich wczorajszych piękności
Sekel (strasznie mączniak na nim szaleje,nie wiem jak on się do nas dostał
, pryskanko było )

Aloha

Ice Lady

Eden Rose 85
Ma jeszcze kilkanaście pączusiów

Lions Rose

William Shakespeare 2000


Kilka moich wczorajszych piękności
Sekel (strasznie mączniak na nim szaleje,nie wiem jak on się do nas dostał

Aloha

Ice Lady

Eden Rose 85

Lions Rose

William Shakespeare 2000


- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Moje rozyczki :)
majka411 pisze:Jak były etykiety , to nie powinno być pomyłki. Gorsze są małe punkty ogrodnicze, tam są właśnie róże czerwone, różowe i żółte...
czyli ruletka, co Ci się trafi.
u nas w ogrodniczym są ponumerowane i kolorowe etykietki.Jak sobie upatrzysz różę idziesz do sprzedawcy ona wyciąga zeszyt i po numerze dochodzi co za róża.
No chyba ,ze z licencją-wtedy są etykiety z opisem
- Maddy77
- 500p

- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje rozyczki :)
Aguś ale różyczki
William ma boski kolor
U mnie też mączniak szaleje
William ma boski kolor
U mnie też mączniak szaleje





