
jeszcze zastanawiam się, czy nie przesadzić tego ostatniego ognika, ta odmiana zimę dobrze przetrzymała, ale teraz z berberysami chyba zrobiło się tam za ciasno. No i pokrój ma jakiś taki rosochaty, może powinnam go formować, tylko nie wiem,czy ogniki można?
Ala, jeśli Twój berberys jest żółty, to może nie Erecta, one są jasnozielone raczej, jak Aga pisała - seledynowe. Ładnie się przebarwiają jesienią,będą na pewno ozdobą. A ja zapomniałam z czego powinnam zrobić patyczki do ukorzeniania, chyba ta monarda? Wetknęłam w ziemię wszystkie kawałki i teraz nie wiem, co ma korzonki, co nie, liczę, ze same sobie poradzą...

Ewka, gdybyś płot zobaczyła na żywo, łatwiej byłoby zrozumieć, o czym piszę!

Złości mnie wykonanie i jakość materiału, szczególnie za tę cenę! Ale niedługo go zasłonię i przynajmniej nie będę oglądać!

Iza, pooglądałam sobie zdjęcia tych kjeżówek w necie i zastanawiam się, czy na pewno Gum Drop. Kiedy zakwitnie moja Pink Double Delight, to je porównam, bo jakoś mi się podobne wydają...

Podpisuję się obiema ręcyma!aniepomnik pisze:To ona była nie skoszona??
A ja pomyślałam że taka pięknie równiutka, bo pewnie kosiłaś.

Swoją drogą - ciekawa jestem, co to za fajna mieszanka trawnikowa, takie drobniutkie źdźbła? Bardzo przyjemnie wygląda!