Używałam Score i Amistar na rdzę oraz mączniaka. Poradzono mi oprysk co 7 dni naprzemiennie oboma środkami. Po drugim oprysku - podziałało
Jeszcze raz od początku
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Jeszcze raz od początku
Śliczne floksy
Używałam Score i Amistar na rdzę oraz mączniaka. Poradzono mi oprysk co 7 dni naprzemiennie oboma środkami. Po drugim oprysku - podziałało
I obie roślinki są dziś w nakomitej formie 
Używałam Score i Amistar na rdzę oraz mączniaka. Poradzono mi oprysk co 7 dni naprzemiennie oboma środkami. Po drugim oprysku - podziałało
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku
Dzięki Aniu!
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Jeszcze raz od początku
Ależ proszę
Wielkiego doświadczenia nie mam,ale akurat te dwa środki mam wypróbowane. Są przy tym niezwykle wydajne, choć zrobienie roztworu na np. 0,75 litra przypomina mi klasówki z matematyki 
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku
Opryski to jeden z niezbyt licznych ogrodowych obowiązków mojego M.
Dorotko osteospermum wysiewałam sama. Zadziwiająco dobrze mi poszło, z małym wyjątkiem. Z części kuwet odkleiły mi się etykiety, a miałam tych kuwet sporo.
Nijak nie mogłam zidentyfikować tego zielonego w kuwecie
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Jeszcze raz od początku
Byłam ale pisać nie mam o czym - za gorąco
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku
..a mam do posadzenia korony cesarskie od tygonia i berberys...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku
Mariolu i Misiu macie rację, jest gorąco
Też na niewiele się zdobyłam, powalczyłam trochę z czarną plamistością. Jeden krzak wielkokwiatowej prawie całkowicie ogołociłam. Nie bawiłam się w usuwanie pojedynczych liści, tylko chlastałam sekatorem całe gałązki. Wybrałam też ściółkę łącznie z wierzchnią warstwą ziemi. Potem to wszystko zostało jeszcze raz potraktowane środkiem grzybobójczym
Stałam nad eMem jak kat nad duszą i pilnowałam czy robi to dokładnie, w końcu przejęłam opryskiwacz. I po co ja głupia to zrobiłam
Po kim ja to mam???

Nie wiem czy przyniesie to jakieś efekty. Obejrzałam pozostał, niby wszystko w porządku ale też przy samej ziemi zostały spryskane.
A potem była jeszcze dezynfekcja narzędzi i mojej osoby

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Jeszcze raz od początku
...wewnętrzna czy zewnętrzna?Helios pisze: A potem była jeszcze dezynfekcja narzędzi i mojej osoby
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Jeszcze raz od początku
Oto jest pytanie?

-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Jeszcze raz od początku
Helenko ja wczoraj tez pryskałam na grzyby...róze zapobiegawczo i pomidorki
U mnie dzisiaj strasznie goraco....az do umordowania
Masz juz piekne kepy floksów , ten ostatni to Laura ,środkowy chyba Dark Eye a ten fiolet o którym piszesz tez chyba mam , bardzo mi sie podoba i tez koloru nie moge na fotkach jak nalezy pokazać
U mnie dzisiaj strasznie goraco....az do umordowania
Masz juz piekne kepy floksów , ten ostatni to Laura ,środkowy chyba Dark Eye a ten fiolet o którym piszesz tez chyba mam , bardzo mi sie podoba i tez koloru nie moge na fotkach jak nalezy pokazać
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku
Heleno pryskałaś ja chyba będę musiała całą skarpę opryskać, gdzie popatrzę to juz grzyb żre...
taka pogoda sprzyja
a mnie uczono że jak jest wilgotno to on szaleje...i bądz tu mądra...ja już nie wiem
gdzie jest prawda...
taka pogoda sprzyja
gdzie jest prawda...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku
Pozbawić człowieka prądu, to gorsze od wojny
Mieliśmy awarię i do 00,30 ciemno wszędzie, głucho wszędzie...
Po włączeniu krótkie prasowanko i FO, też krótko.
Ewuś i Zosiu wyjaśniam: najpierw była zewnętrzna, ale jak zgasło światło, to M stwierdził, że do barku i w ciemnościach trafi... i trafił

Dorotko byłam przekonana, że to moja nieporadność fotograficzna. Za identyfikację floksów bardzo dziękuję
Misiu opryskane do bólu, czy to pomoże, nie wiem, ale przynajmniej starałam się
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku
Chyba wreszcie usunęli awarię, bo od paru godzin, prąd jest non stop. Nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo zależni jesteśmy od energii elektrycznej
Pokażę dzisiaj trochę moich kann:
Najpierw, te zwykłe Indici, mniej urodzajne niż w ubiegłym roku, ale i tak je lubię:
To kanny z kłącz, na pierwszym planie Durban, w środku mizerota Scarlet Wave i na końcu Russian Red.
Durban z bliska:
A teraz trochę moich siewek, wyhodowanych z nasionek od Janusza i wg jego instrukcji. Nieskromnie przyznam, że jestem z nich bardzo dumna.
Więcej potem, bo teraz dzięki łaskawości Zakładu Energetycznego biegnę oglądać inne ogrody.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42390
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku
No piękne - chyba te siewki mi się bardziej podobają. Masz rękę Helenko!
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10624
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku
Heleno
już kwitną kanny...u mnie tylko jedna była wyrywna pod koniec czerwca ...
pięknie wygladają w dużym skupisku... tylko jest kłopot z przechowaniem u mnie...
w zeszłym roku nie udało się ...
siewki
..współczuję braku energii elektrycznej...
pięknie wygladają w dużym skupisku... tylko jest kłopot z przechowaniem u mnie...
w zeszłym roku nie udało się ...
..współczuję braku energii elektrycznej...

