Różanka w Sudetach, cz. 2

[x-ag-a]

Dobry wieczór, Heniu
Po raz pierwszy widzę tak szeroką perspektywę Twojej różanki - jest fantastyczna, bujna, pięknie dobrana kolorystycznie... Ja będę wszystko przesadzać jesienią...

[edulkot]

Bujnie kwitnie różanka i widać że masz ich naprawdę dużo.
Mnie kilka angielek wymarzło z jesiennego sadzenia, z tych co mam to Mary Rose jak szybko rozkwita tak szybko się osypuje, Cottage Rose ma podobnie, Eglantyne ledwo wydała kilka kwiatuszków do tego zniekształconych. Liczę na to że podobno angielki potrzebują czasu więc czekam cierpliwie. Ale nie myślę o nowych.
Souveniry to przegląd róż przez wszystkie odmiany i wysokości, są delikatne jak S. de la Malmaison i takie wytrzymałe jak S. du President Lincoln a obie to burbonki.

[Nutka81]

Heniu, zdjęcia ogólne różanki wprost cudowne Nie wiedziałam na którą róże na zdjęciu patrzeć najpierw, tyle kolorów... Niesamowity widok

[Aszka]

Podoba mi się Twój busz.Pięknie i kolorowo

[Agnieszka73]

Agnieszko, nie można wszystkiego obsadzić różami, szczególnie jak już się ich ma sporo.

Pewnie masz racje Heniu , ja dopiero zaczynam z rozami , i jestem tym bardzo podekscytowana , a roz masz faktycznie sporo . Slicznie Twoj busz wyglada , cos niesamowitego , ja musze jeszcze pare latek poczekac, na jakies efekty .

[Margo2]

To co teraz zobaczyłam to wygląda jak różanka przy jednym z pałaców, które zwiedzałam na Lubelszczyźnie. Zapomniałam nazwy
Ale widok tak samo oszałamiający jest jak tam.

[Soczewka]

Heniu z wielką przyjemnościa obejrzałam Twój wątek. Masz niezwykłej urody róze. Bardzo się cieszę, że natknęłam się na Twój wątek ponieważ masz sporą kolekcję róż renesansowych a ostatno wzbudziły one moje zainteresowanie. I ciesze się, że tak je chwalisz, są sliczne.
U mnie Larissa i Knirps także gubiły pąki. Myslałam, że to może sprawka przędziorka ale nie zauważyłam, żadnej pajęczyny ani pajączków.
Faktycznie może to wina upałów. Moje rosną w pełnym słońcu, a Knirps od spodu ma kamyki, które się nagrzewają.

[Dyskrecja]

Maju, bardzo lubię burbonki ale mam tylko jedną LO, jest wspaniała , nie wyobrażam sobie ogrodu różanego bez niej.
Nutko,Olu, Agnieszko, Gosiu, Soczewko, pozwolicie, że odpowiem ogólnie, miło mi, że ktoś chce wejść do mojego ogródeczka, że podobają się moje róże, zapraszam częściej.
Nie mogę się nie pochwalić rozpoczynającymi kwitnienie liliami, u was w większości lilie kwitną od dawna, u mnie dopiero początek. Jestem nimi zauroczona, znowu, po mojej Maximie, pojawił się tak intensywny, cudowny zapach w całym ogrodzie.



Za liliami w górę idzie długa rabata różana, po jej lewej stronie, tej od trawnika - szpaler aspiryn, po prawej wzdłuż płotu - głównie parkowe.
Po lewej stronie od lilii widać czerwoną rabatę.

[edulkot]

Majeczko, piękne są te suweniry, wpadł mi w oko S.de William Wood, trochę mi przypomina Barona Gonellę, którego sama sobie nazwałam, nie wiem czy słusznie / u mnie str.8 /.

To Twoje słowa u mnie napisane. Mnie się wydaje że Baron Gonella jest raczej podobny do S. de Joanne Balandeau, kolor jest bardziej różowo-liliowy. Natomiast S. de William Wood ma kolor purpurowo-czerwony, jak dla mnie i mojego aparatu trudny do uchwycenia.
Ta róża z Twojego zdjęcia jest bardzo podobna do Barona Gonella i jeżeli inne cechy ma podobne to będzie ta róża.

Fajnie wygląda ta rabata albo raczej szpaler liliowy, wyobrażam sobie ten zapach.

[JAKUCH]

Pięknie wyglądaja te rabatki, a szczególnie czerwona chwyciła mnie za serce.Liliowa również w tonacji lila -róż

[Nutka81]

Heniu, widok lilii na tle rabat różanych jest cudny Przepięknie się komponują. A ilość różyczek w Twoim ogródku jest imponująca

[ewamaj66]

Wspaniała różanka
Mary Rose jest różą prawie idealną, tylko nietrwałość kwiatu stanowi wadę-wszystkie inne cechy budzą mój zachwyt. Mam też inne angielki, ale wszystkie dużo młodsze, więc trudno je porównywać z moją weteranką. Zamówiłam kilka nowych

[Dyskrecja]

i dziękuję za odwiedziny.
U mnie teraz szczyt lata, wszystko kwitnie na potęgę, sama nie wiem na czym się skupić przy robieniu zdjęć aby podzielić się z Wami wrażeniami, róże mają tak ogromne kwiaty, że aby to pokazać to trzeba byłoby przy kwiatach trzymać pudełko zapałek albo miarkę centymetrową
albo te niesamowite kolory, odcienie, aksamit płatków......szkoda, że aparat nie nie daje rady, a gdzie jeszcze zapachy....., przepiękna pora roku,
nie wyobrażam sobie jechać w tym okresie gdzieś na urlop i nie widzieć i nie chłonąć tego piękna.
Robię bardzo dużo zdjęć, nie da się wszystkiego pokazać na forum, zostawiam znaczną część do prezentowania w zimie.

Iceberg i Leonardo



Moja NN


Augusta Louisa


Erotica


Casanowa

[Nutka81]

Heniu, wstawiaj zdjęcia, wstawiaj...w zimie będziemy je oglądali jeszcze raz...nie ma problemu
'Augusta' cudowna i 'Erotica' też... wszystkie są wspaniałe...
Kwitną niesamowicie i maja takie wielkie i zdrowiutki kwiaty...cudeńka

[Dyskrecja]

Nutko, oczywiście że będę wstawiać ale nie da się wszystkiego, wybieram te, które wydają mi się warte pokazania.

Ktoś kiedyś mnie prosił aby pokazać kwiaty Johna Davisa, właśnie zakwitł





Ogromne kwiaty Hanne


Piękna Emilia - Maria i Ena Harknes


Cudowna w tym roku Nina R. kwiaty utrzymują się już trzeci tydzień mimo deszczu i upału, ogrom kwiatów i ten zapach... i też obficie kwitnący The Pilgrim



A jak tu się nie zachwycić Grahamem Thomasem