Owiniecie rany np. agrowłókniną lub papierem ,tekturą lub workiem ale takim który będzie przepuszczał powietrze.
Co do smarowania ran -wapno NIE,albo gotowy funaben albo własna mikstura farba emulsyjna ( śnieżka lub jedynka z tymże musisz potem za jakiś czas poprawić faktycznie jak dobrze zauważyłeś ).Także najpierw to a co dalej ? możesz postapic jak pisze damek1718 wyprowadzić potem ,,wilki '' do góry ,będą to szlachetne pędy ,bo powyżej miejsca szczepienia.
Ps.Jak warto to ratuj ,bo te nowe kupione to brzdziuchy a nie śliwki

ja sam ratuje co roku 80 letnią jabłoń.Rośnie też na miedzy samosiejka coś jak kosztel,sama wyrosła ,nie choruje i owocuje co roku .Tak samo stare drzewka nikt ich nie musi pryskac itp.a jest .
