oderwane gałęzie ze śliwy

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
ODPOWIEDZ
Tomasz29
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 lip 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

Witam wszystkich serdecznie! jakiś czas temu moja śliwa uległa znacznemu uszkodzeniu na skutek gwałtownych wiatrów. od głównego pnia oderwały się dwie duże gałęzie i zostały po nich spore rany. zastanawiam się czy ma sens próba ratowania drzewa czy już spisać ją na straty? jeżeli warto ją ratować to proszę o pomoc w jaki sposób to zrobić krok po kroku, bo nie mam w tym praktycznie żadnego doświadczenia?

zdjęcie powinno dokładnie zobrazować jej stan.
Obrazek

z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

Tomasz29 pisze: zdjęcie powinno dokładnie zobrazować jej stan.
Obrazek
Z tym zdjęciem musisz chyba spróbować ponownie
Tomasz29
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 lip 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

w takim razie może dam tak do kopiowania, bo nie wiem czemu nie wchodzi.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/068 ... 66ee8.html
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

Na początku zaznaczę, że nie jestem specjalistą, specjaliści zapewne udzielą rad. Ja wyrażam tylko swoją opinię. Wydaje mi się, że śliwa nawet z takim uszkodzeniem sobie poradzi. "Rany" warto zabezpieczyć przed wniknięciem patogenów. Jeśli wydaje smaczne owoce, na pewno warto spróbować. Zresztą, ja zawsze walczę o życie każdej roślinki do końca.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

Wyrównać nożykiem tu i ówdzie i zabezpieczyć pastą funaben.Na zimę okryć czymś, bo ta rana się co prawda zabliźni,ale będzie to pięta achillesowa,a jak ma smaczne śliwki to zawsze warto.Bo za ile lat Ci urośnie takie drzewo ? :wit
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Tomasz29
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 22 lip 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

faktycznie rośnie tam od kiedy pamiętam, a mieszkam tam od urodzenia. śliwki ma faktycznie smaczne, ale często bywają robaczywe i w przyszłości będę musiał się tym zająć, chociaż opryski nie są moim ulubionym sposobem dbania o rośliny.
zastanawiałem się czy nie posmarować ran wapnem, ale chyba fanaben ma podobne właściwości? no i czy nie nałożyć na ranę warstwy pasty ogrodniczej, albo choćby gipsu żeby zatrzymać utratę wody? co dokładnie Robercie masz na myśli mówiąc o okryciu na zimę? owinięcie lnianym workiem byłoby ok? czy posmarowanie fanabenem trzeba poprawić po jakimś czasie, np po 1, 2 miesiącach?
Awatar użytkownika
damek1718
1000p
1000p
Posty: 1223
Od: 20 mar 2012, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

Jak dla mnie to zbyt duża rana, prawie do rdzenia. Owszem sliwa może i będzie zyła ale z czasem i ta gałąź ulegnie obłamaniu (np pod ciężarem) lub powli będzie obumierać z powodu choroby, która dostała sie do tak dużej rany. Zostaw ja na razie, bo śliwa ma to do siebie , że wypuszcza pędy tzw wilki ( długie pędy rosnące pionowo), z których przy prawidłowym cięciu możesz uformowac koronę ( niskie bedzie drzewko, ale będziesz miał dostęp do owoców i łatwiejszej pielęgnacji). Zatem drzewko poniżej złamania powinno wypuścic z pnia wilki. Kiedy juz będzie miała te pędy tamtą gałąź zetnij i wyrównaj pień do zdrowej tkanki. Posmaruj środkiem grzybobójczym lub wapnem z takim środkiem. Natomiast teraz możesz spróbować funabenem , pastami itp. , ale na dłuższa metę nie będzie to działało. Polecam tez kupno innej sliwki , zawsze rok do przodu :wink:
Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Ogród z "historią"; Sprzedam rośliny pojemnikowe, na taras
DarekRz

Re: oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

Przede wszystkim musisz pościnać ostrym nożem wszystkie zadziory i wymodelować te płaskie, poziome powierzchnie po odcięciu piłą tak aby były lekko skośnie - bu swobodnie spływała po nich woda. Potem zasmaruj rany - nie wapnem! - albo Funabenem, albo (i to jest moim zdaniem lepsze) własnej roboty zaprawa zrobioną w 4/5 z farby emulsyjnej dowolnego koloru :wink: i w 1/5 z Topsinu. Taka zaprawa jest, wg mnie, znacznie lepsza niż powszechnie stosowana farba z Miedzianem.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: oderwane gałęzie ze śliwy

Post »

Owiniecie rany np. agrowłókniną lub papierem ,tekturą lub workiem ale takim który będzie przepuszczał powietrze.
Co do smarowania ran -wapno NIE,albo gotowy funaben albo własna mikstura farba emulsyjna ( śnieżka lub jedynka z tymże musisz potem za jakiś czas poprawić faktycznie jak dobrze zauważyłeś ).Także najpierw to a co dalej ? możesz postapic jak pisze damek1718 wyprowadzić potem ,,wilki '' do góry ,będą to szlachetne pędy ,bo powyżej miejsca szczepienia.

Ps.Jak warto to ratuj ,bo te nowe kupione to brzdziuchy a nie śliwki :lol: ja sam ratuje co roku 80 letnią jabłoń.Rośnie też na miedzy samosiejka coś jak kosztel,sama wyrosła ,nie choruje i owocuje co roku .Tak samo stare drzewka nikt ich nie musi pryskac itp.a jest . :wit
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”