Z wizytą u Arabelli cz3

[ARABELLA]

Dziś piękna słoneczna pogoda Niech taka będzie,jak najdłużej Jutro muszę wyrwać cebulę,bo się kładzie i nawet zaczyna gnić
Ogórki w tym roku nie dopisały i już zaczynają schnąć No niestety trzeba zaprawiać inne warzywka

[ARABELLA]

Dziś wyrwałam cebulę i suszyłam ją kilka godzin na słoneczku Tak grzało,że normalnie szok Wieczorkiem podlałam kwiatki,bo bidulki już miały suchutko No i skosiłam trawnik Aha i załatwiłam sąsiadom kosiarkę ,bo stara im wysiadła To narka .

[Marzenka79]

Lucynko ja też w tym roku jestem rozczarowana ogórkami...ale to mi daje kopa,żeby się zastanowić i przyszykować na następny rok( o głupia i naiwna istota ze mnie)-w następnym sezonie musza sie udać bo kupnych nie cierpię i basta!!

[malgocha1960]

Oj,podziwiam was dziewczyny za te warzywka.Ja jutro pojadę na rynek,kupię może 10 kg ogorków do ukiszenia,potem pomidory i to wszystko.Jest jeszcze tyle z poprzednich lat,ze szkoda roboty.
Lucynko,czy nasiona gazanii to mam siać bezposrednio do gruntu,czy ty wwysiewasz wczesniej?

[ARABELLA]

Małgosiu ja wysiewam do doniczki jeśli chcę mieć szybciej kwiaty,ale spokojnie wysiej wiosną do gruntu

[justyna_gl]

Melduję się już z siłami do pisania

[maja79]

Witaj Arabelko

[tade k]

Moje ogóry nie za bardzo, lubią wodę , ale skąd jej wziąć. Podlewanie niewiele pomaga, gdyby był deszcz , powinny rosnąć. Za to słoneczniki wystrzeliły. Najwyższy ma prawie 3 metry .

[Marzenka79]

Lucyna a chcesz kopniaka? Co Ty sobie myslisz,żeby się cały dzień nie ujawnić?

[malgocha1960]

Prezesowa chyba szykuje się nad morze albo juz tam lezy.

[Igor _ 89]

Morza szum, ptaków śpiew, drink z palemką i te sprawy...

[ARABELLA]

Ja to wszystko notuję kto się ze mnie nabija,a potem na spotkaniu będzie lanie
Taki gorąc ,że nie idzie wytrzymać kurde fraki. Dziś zerwałam zielona fasolkę i trochę ogórków więc znowu zaprawianie.
Nad morze jadę dopiero za tydzień i jak znam życie to będzie lało

[ARABELLA]

Trochę fotek z mojej posiadłości

[ARABELLA]

[ARABELLA]

Fuksje od Justynki dałam cioci,ale uszczknęłam i już kwitną