Tesiu a Ty ile masz storczyków?
Jola, to żeśmy zachorowały na te hoje, co? Mój najnowszy nabytek to Obovata (już do mnie jedzie

) i Carnosa Rubra
Dorotko, zapewniam Ciebie, że gdyby kotkowi chciało się zapolować na kaczuchy, to już ich mama by go urządziła
Justuś, dziękuję za wizytę
Henryku, hojowy parapet stale się powiększa

Tzn. nie parapet, ile kolekcja hojek

Przed chwilą pisałam Joli, że dwie nowości to Carnosa Rubra i Obovata - jak ta ostatnia dojedzie do mnie to zrobię zdjęcie. Zauważyłam, że można hoje trzymać hoje w Sphagnum - czy ktoś praktykował? Ja trzymam w dobrej jakości ziemi i póki co, wszystko ładnie rośnie (odpukać)
Kubasia, ja lubię tak wszystko na raz pokazywać

Floks gwiaździsty wygląda jeszcze piękniej, wstawię zdjęcie.
Pati, na niektóre straszenie śmietnikiem działa, na inne nie - np kliwie nie chcą mi zakwitnąć... A na resztę to doskonała terapia
Dorotko - Babuchna, nic mi niczym nie zaśmiecasz, cieszę się, że zajrzałaś do mojego wątku
Aniu - APe dziękuję
Izuś, co to za nowa metoda ukorzeniania roślinek???
Monia - Niunia dziękuję
Arkadius, tak, zarówno kotek jeszcze biega jak i kaczuchy
Daguś, oj cieknie mu ślinka ale u mnie taki zwierzyniec na podwórku, że myślę, iż już się uodpornił na widok takich przysmaków
Iwonko, pamiętam o Tobie
Marylciu, dziękuję, widzę, że zmieniłaś zdjęcie w avatarku, pięknie wyglądasz
Justynko, niestety nie pamiętam, jakiej firmy były nasionka... Opakowanie było pomarańczowe, kupowałam w Bricomarche, to była jakaś mniej znana i tańsza firma
Zaraz będą fotki
