Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
- Dagmara
- 200p 
- Posty: 221
- Od: 24 mar 2010, o 18:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
ganio4   to nie jest zaraza tylko brunatna plamistość liści pomidora
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=313
			
			
									
						
							http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz ... pis&id=313
Gdy człowiek stawia sobie granice tego co zrobi, stawia sobie też granice tego co może zrobić .
			
						- 
				mk1a
- 100p 
- Posty: 177
- Od: 6 maja 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okoloce wawki
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
to ile tych skorupek na deko kwasku cytrynowego albo z ilu jajek będzie prościej
			
			
									
						
										
						- krykiet66
- 50p 
- Posty: 67
- Od: 18 lip 2011, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska zachodnia
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Sam bym chciał wiedzieć.
			
			
									
						
										
						- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Zapytajmy fachowcamk1a pisze:to ile tych skorupek na deko kwasku cytrynowego albo z ilu jajek będzie prościej
 
 forumowicz-jak z tymi skorupkami?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
			
						Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Muszę każdy post wklejać na pulpit.Yvona pisze:Zapytajmy fachowca
forumowicz-jak z tymi skorupkami?
To mi bardzo ułatwi życie.
Nie wiem ile waży skorupka z jednego jaja. Pewno różnie, jako że są różne klasy wielkości jaj.
Potrzeba ich z nadmiarem. Nie 3 ale ok 4 deko.
Zanurzyć skorupki na 5 min we wrzącej wodzie, następnie wysuszyć i zmielić.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Niestety mnie dopadła brunatna plamistość tzn moje pomidory  ,mam nadzieję że jak teraz będzie mniejsza wilgotność to przestanie się rozwijać
 ,mam nadzieję że jak teraz będzie mniejsza wilgotność to przestanie się rozwijać  
			
			
									
						
							 ,mam nadzieję że jak teraz będzie mniejsza wilgotność to przestanie się rozwijać
 ,mam nadzieję że jak teraz będzie mniejsza wilgotność to przestanie się rozwijać  
Pozdrawiam Iwona 
			
						
- krykiet66
- 50p 
- Posty: 67
- Od: 18 lip 2011, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska zachodnia
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Dzięki forumowicz , będzie jajecznica 
			
			
									
						
										
						
- 
				mk1a
- 100p 
- Posty: 177
- Od: 6 maja 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okoloce wawki
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
dla uściślenia
jak będzie nadmiar wapnia czytaj skorupek to po prostu się nie rozpuszczą?
i czy nadmiar kwasku może zaszkodzić pomidorom?
			
			
									
						
										
						jak będzie nadmiar wapnia czytaj skorupek to po prostu się nie rozpuszczą?
i czy nadmiar kwasku może zaszkodzić pomidorom?
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Nadmiar bierze sie stąd, że w skorupkach nie ma 100 % weglanu.
O jakim nadmiarze kwasku mówimy ?. Gdyby nawet rozpuścić sam kwasek w 10 l wody to jest raptem stężenie 0,4 % . Kwas cytrynowy naturalnie występuje w roślinach.
			
			
									
						
										
						O jakim nadmiarze kwasku mówimy ?. Gdyby nawet rozpuścić sam kwasek w 10 l wody to jest raptem stężenie 0,4 % . Kwas cytrynowy naturalnie występuje w roślinach.
- 
				mk1a
- 100p 
- Posty: 177
- Od: 6 maja 2012, o 20:15
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okoloce wawki
- Kontakt:
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
forumowicz nie znam się więc pytam  
   
 
wole dwa razy zapytać niż raz polać i spalić rośliny
a chodzi mi o ten kwasek cytrynowy ale jak mówisz że tak mała ilość to uspokojony jestem
			
			
									
						
										
						 
   
 wole dwa razy zapytać niż raz polać i spalić rośliny
a chodzi mi o ten kwasek cytrynowy ale jak mówisz że tak mała ilość to uspokojony jestem
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
forumowicz na Ciebie zawsze można liczyć  
			
			
									
						
							
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
			
						Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Oprócz brunatnej plamistości pojawiła się niestety też i zaraza  Pomidory rosną pod folią.  Czym mam to pryskać ? Acrobat wystarczy ?
  Pomidory rosną pod folią.  Czym mam to pryskać ? Acrobat wystarczy ?
			
			
									
						
							 Pomidory rosną pod folią.  Czym mam to pryskać ? Acrobat wystarczy ?
  Pomidory rosną pod folią.  Czym mam to pryskać ? Acrobat wystarczy ?Kasia
			
						Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Jeśli nie ma plam na łodygach- wystarczy.
			
			
									
						
										
						Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Nie ma, tylko kilka liści na dwóch krzakach z kilkudziesięciu. Pryskać w całym tunelu czy tylko te zainfekowane ? 
Dziękuję za szybką odpowiedź forumowicz
			
			
									
						
							Dziękuję za szybką odpowiedź forumowicz

Kasia
			
						Re: Pomidory - choroby i szkodniki - cz.6
Kasiuganio4 pisze: Pryskać w całym tunelu czy tylko te zainfekowane ?
Absolutnie wszystkie !!





 
 
		
