Choroba pomidorów koktajlowych

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
predatoraf
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 30 mar 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Choroba pomidorów koktajlowych

Post »

Witam, miałem 5 krzaczków, jednak coś je zaatakowało i zostały 2, zacząłem je nawozić poprzez spryskiwanie i zaczęły rodzić pomidory (zalążki) i wszystko by było ok, gdyby nie fakt że jednego pomidora znowu coś atakuje, tylko co?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kozula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2189
Od: 21 sie 2008, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Choroba pomidorów koktajlowych cz.2

Post »

Tego pomidora zaatakował ogrodnik. Nie można żywić pomidorów wyłącznie opryskami. Od pobierania składników są korzenie, opryskujemy w wyjątkowych okolicznościach. Liście są spalone nawozami. Gdyby to była wiosna, pomidor jeszcze coś by wypuścił i co najważniejsze zaoowocował.

Pozdrawiam, kozula
loginal
200p
200p
Posty: 370
Od: 2 sie 2011, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Choroba pomidorów koktajlowych cz.2

Post »

predatoraf pisze:zacząłem je nawozić poprzez spryskiwanie i zaczęły rodzić pomidory (zalążki) i wszystko by było ok, gdyby nie fakt że jednego pomidora znowu coś atakuje, tylko co?
Może za duże stężenie, może oprysk był tak mocny aż krople na końcach liści pozostały, zamiast równej ,,mgiełki". To co zostało na końcówkach liści, woda wyparowała, stężenie różnych soli wzrosło. I zadziałało tak jak w starożytnym Egipcie zwłoki zasypane natronem. Wyciągnęło soki z końcówek liści, skoro w końcówkach wzrosło stężenie - wysysało z pozostałej części liści aż do stanu ustalonego, wyrównania stężeń.
predatoraf
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 30 mar 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Choroba pomidorów koktajlowych cz.2

Post »

Nie dobrze :/ jutro spłuczę wszystko wodą i zaprzestanę oprysków
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”