Beatko datura tak do 15 stopni powina mieć ja też swoje trzymam w piwnicy tam jest ok 12, przecież mozesz spróbować może się uda.
Dzieci dorosły czas na ogród
Re: dzieci dorosły czas na ogród
a u mnie jedna sąsiadka ma psy w ogródku a druga więcej pokrzyw niż kwiatów
Beatko datura tak do 15 stopni powina mieć ja też swoje trzymam w piwnicy tam jest ok 12, przecież mozesz spróbować może się uda.
Beatko datura tak do 15 stopni powina mieć ja też swoje trzymam w piwnicy tam jest ok 12, przecież mozesz spróbować może się uda.
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
Ewa05
- 500p

- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Renatko, może kobiety na wsi są zmęczone ciężką pracą, ja dzisiaj trochę pokopałam i już czuję w kościach.
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Halinko mają mniej obowiązków odemnie, jedna sąsiadka co ma chwaściory jest młodsza odemnie a do tego ma 3 córki już prawie panny (18 , 17 i 15 lat) po prostu takie klimaty.
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
-
Ewa05
- 500p

- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Moja córka też się nie rwie do ogródka, więcej mi pomaga wnuczek.
Zachwycają się ostróżką, a córka mówi, że w zeszłym roku takich kwiatów miałam więcej, a to były łubiny. Może trochę podobne są ostróżki do łubinów?
Zachwycają się ostróżką, a córka mówi, że w zeszłym roku takich kwiatów miałam więcej, a to były łubiny. Może trochę podobne są ostróżki do łubinów?
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Mój babiniec rozjechał się na wakacje ,nie wiem po co im tego tyle ale właśnie odkryłam,że nie mam w domu żadnej szczotki ani nawet grzebienia do włosów
Żeby ogarnąć się z rana muszę użyć palców,albo...widelca
Do tego że kosmetyki dostają nóg już przywykłam ale tym razem przesadziły
Po raz pierwszy zostałam sama z chłopakami ....i dziwnie mi tak jakoś!Teoretycznie mniej ludzi w domu -mniejszy bałagan,ale pomocy też jakoś mniej.I ta cisza...
,dopóki maluch jeszcze śpi
Moja najstarsza ostatnio stwierdziła,że kłóci się ze mną,bo taki talent do pyskówek jak jej wymaga szlifowania i regularnych ćwiczeń
A tak na poważnie to uważam że dzieci trzeba uczyć pracy i szacunku do niej,żeby umiały sobie w życiu poradzić.Teraz nawet na wsi jest moda na lansowanie się.Nastolatki nie widzą końca własnego nosa spoza komputerów,markowych ciuchów i życia towarzyskiego.Kończę przynudzanie to ta pogoda...zaczynam myśleć o jesieni
Bejka
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Beatko nie przynudzasz dzieci to temat rzeka , ja teraz bardzo żałuję że nie mam córki coś by może pomogła w domowych obowiązkach
Starszy syn jest chodzący ideał ale za to młodszy daje popalić za dwóch , zostawić go z ojcem na chwile to awantura że ja w ogrodzie słyszę maja takie same charaktery czasem się zastanawiam co będzie jak zaczną się bić bo mój M zaczyna prowokować do tego, jest to przykre ale co mam zrobić?
Starszy syn jest chodzący ideał ale za to młodszy daje popalić za dwóch , zostawić go z ojcem na chwile to awantura że ja w ogrodzie słyszę maja takie same charaktery czasem się zastanawiam co będzie jak zaczną się bić bo mój M zaczyna prowokować do tego, jest to przykre ale co mam zrobić?
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Renatko, już jakiś czas temu zagadnęłam o wymianę i się zgodziłaś. Podrążę temat i zaproponuję Ci goździki kropkowane z mojego pola i kostrzewę siną-taką trawkę, cóż więcej proponować raczej nie będę bo sama nie mam. Chyba, ze sama coś fajnego u mnie wypatrzysz. Ja bardzo bym chciała kawałeczek gaillardii i liliowce- jeśli możesz dzielić?
Znam życie na wsi, bo sama całe dzieciństwo na wsi, ganianie krów na pole, przewiązywanie, ręczne dojenie. Sianokosy, żniwa i młocka nie są mi obce. Potem jednak po śmierci babci wynieśliśmy się do miasta, a dom stał i niszczał, obora się całkiem zawaliła, a na stodole dziury w dachu. Żal mi tego było i wróciłam na wieś. Nie uprawiam jednak już pola, tylko pracuję zawodowo. Ruiny starej obory dalej stoją, z nowej obory zrobiłam sobie dom, a stary dom zabezpieczyłam folią, bo dach się sypie. Moja chrzestna ma gospodarkę i widzę jak to się żyje na gospodarce z krowami. Nigdzie wyjść, wyjechać i jak w kieracie. Wujek to pracuje i wychodzi z domu chociaż, a ciocia nic tylko podwórko widzi. Nie ma czasu na nic, bo teraz jeszcze córeczka synka urodziła i oczywiście Ania woli na zakupy czy do kościoła, a ciocia z wnukiem w domu.
Przepraszam, ze tak nudzę Cię, ale jakoś tak może pocieszyłam, że nie tylko Ty masz tak ciężko. Jesteś jednak jak widzę silną kobietą i powoli potrafisz zmieniać swoje życie. Wiem jak ciężko jest wywalczyć swoje, jak całe życie było się uległym. Jednak warto, wierz mi
.
pozdrawiam Cię serdecznie
Znam życie na wsi, bo sama całe dzieciństwo na wsi, ganianie krów na pole, przewiązywanie, ręczne dojenie. Sianokosy, żniwa i młocka nie są mi obce. Potem jednak po śmierci babci wynieśliśmy się do miasta, a dom stał i niszczał, obora się całkiem zawaliła, a na stodole dziury w dachu. Żal mi tego było i wróciłam na wieś. Nie uprawiam jednak już pola, tylko pracuję zawodowo. Ruiny starej obory dalej stoją, z nowej obory zrobiłam sobie dom, a stary dom zabezpieczyłam folią, bo dach się sypie. Moja chrzestna ma gospodarkę i widzę jak to się żyje na gospodarce z krowami. Nigdzie wyjść, wyjechać i jak w kieracie. Wujek to pracuje i wychodzi z domu chociaż, a ciocia nic tylko podwórko widzi. Nie ma czasu na nic, bo teraz jeszcze córeczka synka urodziła i oczywiście Ania woli na zakupy czy do kościoła, a ciocia z wnukiem w domu.
Przepraszam, ze tak nudzę Cię, ale jakoś tak może pocieszyłam, że nie tylko Ty masz tak ciężko. Jesteś jednak jak widzę silną kobietą i powoli potrafisz zmieniać swoje życie. Wiem jak ciężko jest wywalczyć swoje, jak całe życie było się uległym. Jednak warto, wierz mi
pozdrawiam Cię serdecznie
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Reniu chyba wielu facetów tak ma ,że jak dzieci są małe to marzą żeby syn był podobny do mnie ,albo żeby się wybił i poszedł dalej,a jak dzieci dorastają to nie potrafią poradzić sobie z utratą władzy i z tym że ich przerastają.To chyba wynika z lęku przed starością i przed tym że w końcu trzeba będzie ustąpić pola młodym lwom.Niestety taka walka o dominację najbardziej uderza w ciebie,bo oni nawet nie patrzą kto obrywa przy okazji!Nie wiem co ci mam poradzić?To bardzo trudna sytuacja i serdecznie ci współczuję!Tłumacz to jakoś synowi i okazuj mu swoją miłość bo jeśli kiedyś miedzy nimi dojdzie do zerwania to niech przynajmniej wasz więzi ocaleją!
Bejka
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Ewa05
- 500p

- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Bejka gdzie jest Twój wątek?
Między pisaniem ugotowałam obiad i zmykam na działkę.
Między pisaniem ugotowałam obiad i zmykam na działkę.
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Przyganiał kocioł garnkowi:)(ewa05)
Ja tam wątek założyłam już w pierwszy dzień
Ja tam wątek założyłam już w pierwszy dzień
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Dawno mnie nie było a tu tyle się działo ostróżka cudowna,cukiereczek landrynka,liliowce wspaniałe i cała reszta zachwalacie sklep Adriana a kto to taki i że był w TV i na jakim programie podpowiedz Nato,ja człowiek ponad pół wiekowy to nie nadążam za wszystkim a i M dobija się do kompa bo ma gry.Z jednym mam dobrze paczki sa do południa a on jest w pracy i co oczy nie widzą to sercu nie żal,myślam że panie maja problem z paczkami ale panowie też przed żonami co nieco ukrywają,ja mojemu to jeszcze bym dopłaciła gdyby chciał coś zakupić z zielonym do góry 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
-
Ewa05
- 500p

- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Ewko, ja tylko motywuję koleżankę, tak ja zmotywowano mnie.
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Marysiu wpisz sobie w Google-Ogrody Izabeli Cieszyńskiej-to sklep internetowy Adriana i jego żony choć tu na forum ma również watek sprzedażowy i ogrodowy ,a byli u Maji w ogrodzie w odcinku poświęconym fuksjom.Dziewczyny ja dopiero zaczynam tworzyć ogród, zdjęć moich dwóch rabatek będących w stanie nieustannej przebudowy starczyło by góra na dwie strony.Widziałam już na forum takie wątki które po dwóch ,trzech stronach zamierały na głucho,wolę u was uczyć się i podpatrywać nowe ciekawe kwiatuchy,tylko lista chciejstw niebezpiecznie mi się wydłuża i czasami mam wrażenie że w głowie większy zamęt niż na początku
Dobrej nocki-Bejka
Dobrej nocki-Bejka
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
-
Ewa05
- 500p

- Posty: 899
- Od: 13 lut 2011, o 14:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy okolice Włocławka
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Bejka nie przejmuj się, że masz mało ja myślałam tak jak Ty i dlatego tak długo nie zakładałam wątku.
Teraz żałuję, bo zobaczyły byście jak rudowałam łąkę.
Za radą forumków nie używałam chemii.
Jak Ci się coś spodoba u mnie to mów wyślę (mam nasionka orlików).
Przepraszam Renatko, że piszę tutaj, ale my już jesteśmy dobrymi koleżankami, więc się na pewno nie obrazisz.
Teraz żałuję, bo zobaczyły byście jak rudowałam łąkę.
Za radą forumków nie używałam chemii.
Jak Ci się coś spodoba u mnie to mów wyślę (mam nasionka orlików).
Przepraszam Renatko, że piszę tutaj, ale my już jesteśmy dobrymi koleżankami, więc się na pewno nie obrazisz.
Re: dzieci dorosły czas na ogród
Dziewczyny piszcie to jak pogaduchy z przyjaciółkami 
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.


