Witam w ogrodzie u Aguniady cz.9

[AGNESS]

Aguś Twoje widoki zapierają dech.....wciąż zachwycam się tą wspaniałą przestrzenią, tą masą bujnej zieloniścią....po prostu pięknie

[IWONA1311]

Agnieszko zajżałam do Ciebie i znów nie mogłam się napatrzeć na Choco Bleu i na tą tawułkę Vision in red? muszę ją gdzieś kupić. A Ty kupowałaś ją w sklepie ogrodniczym czy na Alle...o bo tam widziałam że są tylko nie lubię tam kupować roślin.

[klamber]

Agnieszko, mój sprzęt nie jest jakiś wyjątkowy. Pucha to Pentax K-10 ma 4 lata a szkło muzealne, produkcja Jena DDR, SONNAR 4/300 CARL ZEISS. Twoje fotki są również rewelacyjne, umiesz pokazać swoje piękno, już dawno Cię chwaliłem. To właśnie po nich trafiłem do Ciebie. Mam w Tobie godnego konkurenta. Może trafi mi się kiedy okazja, uwiecznić swoim okiem Twój ogród. Bywaj

[dodad]

Agunia, chwile mnie nie ma a ty gnasz juz z nowym wątkiem
Pięknie, zielono, soczyście jest w Twoim ogrodzie. Mam nadzieje, że i u mnie tak bujnie, ponoć podlewa
Jak patrzę za to co tutaj mam za oknem to nawet trochę sie cieszę, że mieszkamy w umiarkowanym klimacie. Tutaj trawa już sucha w miejscach gdzie nie ma zraszaczy a przecież to dopiero lipiec.

Wspaniale ci kwitną hortensje

[x-ag-a]

Witajcie w ten ponury dzień? nie dość że bura szmata na niebie, to jeszcze chwilami mokra? nie pierwszy raz dochodzę do wniosku, że powinnam mieszkać na południu Europy ? frustruje mnie takie nijakie lato. A Was?

DOROTKO, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, że jesteś tam, gdzie jesteś? uwielbiam morze, szumiące na wietrze fale, połyskującą wodę, cały ten klimat. Próbujesz lokalnych smakołyków w dużych ilościach? ;-) Tu podlewa, także nie obawiaj się o schnącą trawę? A hortensje zaczęły swój festiwal i to świetnie, bo róże chwilowo wytwarzają nowe pąki. Pozdrawiam Cię serdecznie!
ROBERT, nie znam się na tym sprzęcie, więc najpierw poczytam ;-) Fakt niezaprzeczalny jest taki, że Twoje zdjęcia mają w sobie magię, a to rzadkość. Cieszę się, że możemy takie zdjęcia oglądać ? jest się czym zachwycać i inspirować. Dziękuję za słowa uznania pod adresem moich fotek.
IWONKO, tawułkę Vision in Red kupowałam w normalnym sklepie ogrodniczym i ostatnio też ją widziałam lokalnie. Myślę, że powinna być do dostania, a jeśli nie, to może sklep ogrodniczy może ją dla Ciebie sprowadzić?
AGA, bardzo się cieszę, że mój ogród robi na Tobie pozytywne wrażenie? myślę, że przestrzeni jeszcze trochę jest i będę chciała tę trawnikową w dużej mierze zachować? zrobię tylko kosmetyczne zmiany ;-) Dzięki za odwiedziny!
MAJECZKO, witam serdecznie! Grand Award ma od ubiegłego roku Beata; z tego co pamiętam, trochę jej podmarzła, ale teraz kwitnie w najlepsze? Pokażesz swoją Mamma Mia? Dawno nie widziałam jej zdjęć ;-)
JULE, doberek! Róże od Ciebie posadzone, dodatkowo podlane z chmury, więc powinny szybko się zaklimatyzować ? ładne sadzonki
JAGÓDKO, bardzo mi miło, że tak serdeczna i ciepła osoba jak Ty, odwiedza mój ogród? Twoje komentarze i komplementy pod adresem moich zieloności są zawsze przesympatyczne i sprawiają dużo radości? czytałam, że spędzasz czas z ukochaną wnusią, zatem życzę Wam samych miłych chwil ;-))
ROBACZKU, dziękuję za sympatyczny wpis? krzaczka Sebastiana K. na razie nie pokażę, bo obecnie kwiat jest jeden, a reszta pączków dopiero się zastanawia? częściej teraz krążę wokół hortensji, ponieważ te robią konkretne wrażenie swoimi wiechami? Te kwiaty są cudne! Muszę znaleźć koniecznie Asperę ? brakuje mi tej odmiany.
MONIKO, dziękuję, że znalazłaś chwilę na wizytę u mnie? super, że podzieliłaś się swoimi doświadczeniami i opinią o Pink Anabelle ? odpuszczę ją sobie? Koleżanka namawia mnie na Incrediball ? ponoć jej kwiaty są ogromne jak piłki, a pędy nie mają tendencji do pokładania się? To duża zaleta. Pozdrawiam Cię!
EWA, to prawda, że pogoda nas nie rozpieszcza, jednak widziałam, że Twoje róże mimo opadów świetnie sobie radzą. U mnie teraz większość ma przerwę w kwitnieniu.
MONIKO, mam nadzieję, że czas spędzony u przyjaciółki pozwolił naładować akumulatory? Jeśli uda Ci się przed kolejnym wyjazdem wstawić jeszcze trochę zdjęć ze swojego ogrodu, to będę szczęśliwa ? uwielbiam do Ciebie zaglądać, a atmosfera panująca w leśnym ogrodzie jest niepowtarzalna? pozdrowienia!
ISIU, po odwiedzinach w Tamaryszkowym ogrodzie każdy wpada w depresję ;-)) Nie wiem czym się Iza stresowała ? jej zakątki robią piorunujące wrażenie. Pergola na którą u mnie zwróciłaś uwagę jest spora ? czekam, aż zarośnie różą Compassion z drugiej strony, bo powojnik Jackmani tam rosnący jakoś w tym roku zmarniał?.
MAJUTEK, zupełnie nie wiem co to za kwiatunio? dostałam tę roślinę od Nutki; prawdopodobnie to jakiś sukulent.
MIRECZKO, dziękuję za serdeczny komentarz pod adresem mojego ogrodu! Zapraszam jak najczęściej ;-)
GOSIU, nie pisz o żadnych kompleksach, proszę. Każdy z nas ma jedyny w swoim rodzaju ogród, i cieszmy się tym ;-)
MAGDA, psy z dredami się rozrastają i to dość szybko? trzeba przycinać żeby się ładnie zagęścił? o nazwę roślinki z czerwonym czubkiem dopytam Nutkę.
BEATKO, Choco Bleu zmienia niesamowicie kolor kwiatu ? wszystkie zdjęcia są teraźniejsze i tak zróżnicowanie wygląda ten krzew? na jednym kilka odcieni plus czekoladowe pędy? uwielbiam tę hortensję! Idę zobaczyć co u Ciebie słychać ;-)

[lulka]

MAGDA, psy z dredami się rozrastają i to dość szybko? trzeba przycinać żeby się ładnie zagęścił?

toż ja go ciacham, a on z jednej strony uparcie w górę ciągnie. Może go delikatnie związać żeby ta strona opadała..tylko czy to coś zmieni?

[Nutka81]

Agunia, świetne zdjęcia Jak zawsze Hortensje są niesamowite, kwiaty maja przepiękne kolory i są takie duże
Czując się wywołana do tablicy, odpowiadam na temat "zielonego z czerwonym czubkiem" ... to Aptenia cordifolia

[magenta]

Aguniu witaj, widzę /a właściwie słyszę/ że jakiś wisielczy humorek Czyżby było buro u nas? Ja w sumie jestem z tego lata zadowolona, sporo słońca i od czasu do czasu deszcz.
Jestem chwilowo poza J. i na Śląsku jest piękny choć wietrzny dzień. Zrobiłam sentymentalny spacer po mieście, które jest całkiem rozkopane . Po drodze zakupiłam cudny świecznik do ogrodu i zziajani dotarliśmy na działeczkę rodziców. Nie pstryknęłam nic bo rzuciłam się odchwaszczać rabaty. Jednak zerwał się taki wiatr, że uciekliśmy czym prędzej.
W tym roku podziwiać będę u ciebie ogrodowe, bo moje tylko mają dorodne liście. Żal mi je wywalać....A czy twoje kwitną na zeszłorocznych pędach?
Jak wrócę, zrobię fotkę różowej cleome
Buziaki

[x-ag-a]

Cześć Kasiu Humoru wisielczego raczej nie mam, wolałabym po prostu doświadczać prawdziwego, ciepłego i słonecznego lata, niż takich urywanych chwil, podczas których pogoda naprawdę nas rozpieszcza. Te wiatry, o których piszesz, świadczą chyba o nawałnicach, które nad Polską dziś się formują - czytałam przed chwilą na TVN Meteo. Trzeba uważać...
Na ogrodzie jakoś nic się nie dzieje... najbardziej efektowna jest moja nowa rabata i chyba muszę coś zmienić w ogrodzie, żeby nie oglądać tylko samej zieleni... Pozdrowienia i czekam na fotki cleome!
Nutka, dzięki w życiu nie zapamiętam tej nazwy ;-))
Madziu, chlastaj z umiarem i obserwuj... może te pędy rosnące do góry wkrótce ładnie i z wdziękiem opadną

Takie tam (nic ciekawego się nie dzieje ):

wyczekany pierwszy kwiat...

[magenta]

Jak to nic się nie dzieje? Super jest, wrzosiki śliczne i delikatne.

[Keetee]

Aguś ten Pastellkowy pączuś wsród rozwinietych kwiatów cudny
Ale u mnie wietrzysko

[Wanda7]

Agnieszko, a propos hortensji, udało ci się kupić Dolara?

[lulka]

Jak fajnie wyglada rozwijający sie paczek Pastelli wsród dojrzałych kwiatów.

[sweety]

Środki kwiatów hortensji są takie śliczne...
Piękne zdjęcia, Agnieszko

[ewamaj66]

U mnie zdarzyła się po południu krótka i niegroźna burza, ale 20 km dalej nieźle powiało. Kolega brata dzwonił, że huragan (może przesadzał ).
Róże moje mają już dosyć, wiszą im głowy z nosami na kwintę. Wściekle kwitną "Petroviczki", jakby się nakwitnąć nie mogły. Cały czas pojawiają się nowe pędy z pąkami-ale to w większości historyczne.