Mój wiejski ogród '12
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój wiejski ogród '12
Rusałka pokrzywnik (Aglais urticae)
Ostatnio udało mi sie "upolować" osadnika egeria (Pararge aegeria)
To ta sama rodzina - rusłakowatych...
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Mój wiejski ogród '12
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Mój wiejski ogród '12
Moje pierwsze wrażenie z tego pięknego tarasu, to chyba zazdrość: jak tak bosko nie mam
Bardzo to wszystko pięknie skomponowane.
Czy werbena patagońska Ci się sama sieje? Miałam rok temu, a w tym żadnej siewki nie widzę.
Bardzo to wszystko pięknie skomponowane.
Czy werbena patagońska Ci się sama sieje? Miałam rok temu, a w tym żadnej siewki nie widzę.
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Mój wiejski ogród '12
Walu, a kto ma pięknie, jak nie Ty? Tyle niezwykłych roślin i odmiany róż, które pasowałaby może i u mnie.
Mój piękny 'taras' to dwa schodki i bruk na podwórku
Werbena patagońska tej zimy zachowała się bardzo nietypowo. Nie wysiała się w ogóle, ale bardzo późno odbiła od nieusuniętych suchawych patyków. A że szukałam jej ze trzy lata i obiecywałam siewki wielu osobom, to nie dałam za wygraną i kilka dużych roślin kupiłam w niedalekim Hortulusie. Wybujały wysoko, może gdybym je przycięla, rozkrzewiłyby się i miały więcej kwiatów? Gdybyś szukała werbeny, to już adres znasz. Chyba, że nastąpi zimowa powtórka
Mój piękny 'taras' to dwa schodki i bruk na podwórku
Werbena patagońska tej zimy zachowała się bardzo nietypowo. Nie wysiała się w ogóle, ale bardzo późno odbiła od nieusuniętych suchawych patyków. A że szukałam jej ze trzy lata i obiecywałam siewki wielu osobom, to nie dałam za wygraną i kilka dużych roślin kupiłam w niedalekim Hortulusie. Wybujały wysoko, może gdybym je przycięla, rozkrzewiłyby się i miały więcej kwiatów? Gdybyś szukała werbeny, to już adres znasz. Chyba, że nastąpi zimowa powtórka
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój wiejski ogród '12
Irminko, ta maluśka werbenka, która mi przywiozłaś, na razie mieszka jeszcze w doniczce - zostawiłam ją tam przy studni, jako jedyną, żeby jej się przypadkiem krzywda nie stała! A przede wszystkim, żeby się nie zgubiła w tym gąszczu 
- irminka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Mój wiejski ogród '12
Gosiu, ja bym Ci radziła posadzić werbenę w ładnym, słonecznym miejscu, położyć obok dwa ochronne kamienie i tylko czekać, jak śmignie w górę, zakwitnie późną jesienią, siewki przemrożą się i w przyszłym roku, tak jak lubisz, łan patagon, przepraszam, łan werben patagońskich, mocno miododajnych. Tylko dobrze zapamiętaj jak wygląda mała 'patagona', bo niełatwo je rozpoznać 
Werbeny patagońskie najlepiej wyglądają w dużych grupach, ja jeszcze takiej nie mam

Werbeny patagońskie najlepiej wyglądają w dużych grupach, ja jeszcze takiej nie mam

-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój wiejski ogród '12
Oj, to ryzykowne - chyba, że jej skombinuję jakiś płotek...
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój wiejski ogród '12
Irminko, ja już jestem duża i sama muszę też być odpowiedzialna 
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój wiejski ogród '12
No, cóż biorę to podżeganie na pierś cherlawą
Dzwonki tego warte

Liliowce śliczne.
Moim białym chłopcy własnie strącili piłką ostatnią główkę
Przesadzę w inne miejsce. Żeby nie stanowić zagrożenia dla najbliższej rodziny
Nie jestem dużą dziewczynką, ale jak mówi babcia mojego M- ' stara ze mnie dziewczynka'MaGorzatka pisze:ja już jestem duża i sama muszę też być odpowiedzialna
Liliowce śliczne.
Moim białym chłopcy własnie strącili piłką ostatnią główkę
Przesadzę w inne miejsce. Żeby nie stanowić zagrożenia dla najbliższej rodziny
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój wiejski ogród '12
Imponujące to Twoje dzwonkowe zagłębie 
-
MaGorzatka
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój wiejski ogród '12
Może to są Dzwony Leśne?

















