Moje kwitnące i zielone czIII

[tesia39]

Marylko gratuluję skrętnikowych dzieciaczków

[Migotka]

Marylko - miałam dużo do nadrobienia w Twoim wątku, długo mnie zresztą nie było - podziwiam przepiękne fuksje i skrętniki - dużo ich masz;:167 - może chcesz się wymienić listkami?

[Niunia1981]

Marylko fuksje piękne i gratuluję maluszków skrętnikowych

[izabela skula]

Nolinko dziękuję Tobie i wszystkim odwiedzajacym mój wątek

Na zakończenie 13 i piątku, pachnąca Maciejka

aż się rozmarzyłam - w momencie poczułam jej zapach

[mmaryla]

Iza, nie odpisałaś mi na pytanie o Begonii

[-Iwona-]

Jak zwykle przepiękne zdjęcia.
Fuksja cudowna.

[Wiktoria_W]

Gratuluję tak pięknie kwitnących fuksji i trzymam kciuki za skrętniki . Niech zdrowo rosną i cieszą Cię kwiatami .

[oksi]

jak tam samopoczucie chyba lepiej bo nie ma upałów?uwielbiam aromat maciejek.

[mmaryla]

Tak Oksi trochę przyszłam do siebie i jak widać zasypuje Was fotkami .
Wiktorio, ciągle nie potrafię skromnie podlać kwiaty dla tego boje się o te maluchy
Iwonko, dzięki za uznanie

No i szykuje się kwitnienie moich nowych maluszków.

[izabela skula]

Marylko bardzo cię przepraszam, ale po prostu przegapiłam wpis z pytaniem o begonie, to jest begonia kwitnąca aja zbyt dużo o nich nie wiem - powiem ci tak - sąsiadka mojej matki ma te begonie i trzyma je zimą w domu, potrafią kwitnąc cały rok z większym lub mniejszym zagęszczeniem kwiatów - twoje jak na reanimowane wyglądają cudownie

[mmaryla]

Iza, no i o to chodziło, dzięki Ci kruszynko

[tesia39]

dla skrętnikowych pączuszków

[mmaryla]

Tesiu , cos opornie im to idzie, a ja już bym chciała zobaczyć ich buźki

[tesia39]

Cierpliwości Marylko, pośpiech jest wskazany tylko przy łapaniu pcheł

[mika181]

maciejka ja wysiałam maciejke pięknie sie wzbiła a potem pożółkła i padła i nie wiem czemu niezapominajka jak na razie się trzyma ale nie kwitnie a coo do skrętników to jak najlepiej jest ukorzeniać bo mnie coś nie słuchają, próbowałąm jak fiołka liście powtykać ale zaczęły gnić więc zostało mi posadzić wzdł?ż przeciętego nerwu ale coś dalej nie ma efektów, niebieskiego listka już straciłam został bordo i róż ale siedzą już w ziemi z 3 tyg i ni widu ni słychu nic się nie dzieje