
Moja różanka - moje marzenie (2012)
- katja
- 500p
- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
Alu, wśród tylu pięknych Angielek umknęła mi może Twoja odpowiedź. Pytałam, czy na zimę, oprócz kopca, dodatkowo zabezpieczałaś pędy Lykke i Semipleny.


Pozdrawiam
Kasia
Kasia
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Aguniada, Wollerton Old Hall sadzona była wiosną tego roku. Kwiaty miała tylko dwa, które po przekwitnięciu ścięłam. Teraz zaczyna szybko się rozrastać. Naliczyłam aż dziesięć nowych gałązek, także chyba dopiero za drugim kwitnieniem pokaże swoje piękno.
Sama zobacz jak pięknie się rozrasta


Kasiu, Lykkefund i Semiplena nie miały żadnych kopczyków. Semiplena, była sadzona z donicy ubiegłego lata, więc jako, że młodziutka sadzonka dostała trochę gałęzi sosnowych i to wszystko.
Przy Lykkefund zrobiłam błąd, że przed samymi silnymi mrozami oprócz gałęzi dałam na nią włókninę. Po zdjęciu osłony miała wszystkie gałęzie zielone, które niestety później zaczęły czernieć na końcach. Przycięłam ją tak gdzieś naokoło metr i właśnie na tych gałązkach tak pięknie zakwitła.
Jak już wcześniej pisałam w tym roku nie będę stosowała włókniny na żadną ze swoich róż. Dam tylko gałęzie świerkowe lub sosnowe i kartony tuż przed silnymi mrozami. W ten sposób miałam zabezpieczone Etude, Alohę, Coral Dawn, General Stefanik, Tuscany Superb i Reine des Violettes. Pięknie przezimowały i kwitły obficie. Jest to mój sprawdzony sposób.
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
Alu, jak będziesz przesadzać LDB to może zaszczep mu mikoryzę, ja wiosną ubiegłego roku zaszczepiłam swoje angielki i renesansowe i bardzo dobrze się trzymają. U nas od kilku tygodni codziennie pada, pryskać na cokolwiek nie ma jak a one piękne, bardzo mało plamek.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Heniu, moje wszystkie różyczki dostały mikoryzę. Wydaje mi się, że jednak nie pasuje mu miejsce i dlatego na jesieni trochę zmienię na tej rabacie. Rosną obok niego Schloss Eiutin, Kristal i czerwona Firletka. Chyba trochę go przydusiły swoją wielkością. Firletkę już przycięłam i róże też już kończą pierwsze kwitnienie, to trochę dostanie świeżego powietrza
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
Alu
ale masz wspaniałą kolekcję Renesansowych i Angielek- jedna piękniejsza od drugiej, zwłaszcza te od Austina wymiatają!!
Aż się nie chce wierzyć, że posadzone jesienią/wiosną tak szybko rosną i jeszcze zakwitły pięknie (pewnie z zagranicy sprowadzone)
A jak sobie wyobrażę je za 2-3 lata to po prostu brak słów...
Ale ogród niemały - masz tyyyle miejsca, że możesz zaszaleć z różanką
pozdrawiam cieplutko
Adrian
ale masz wspaniałą kolekcję Renesansowych i Angielek- jedna piękniejsza od drugiej, zwłaszcza te od Austina wymiatają!!
Aż się nie chce wierzyć, że posadzone jesienią/wiosną tak szybko rosną i jeszcze zakwitły pięknie (pewnie z zagranicy sprowadzone)

A jak sobie wyobrażę je za 2-3 lata to po prostu brak słów...

Ale ogród niemały - masz tyyyle miejsca, że możesz zaszaleć z różanką

pozdrawiam cieplutko
Adrian
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Adrianie, te co były sadzone jesienią są z naszej rodzimej szkółki Rosarium. Natomiast sadzone wiosną to część z niemieckiej R-G a tylko trzy od Austina.
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Pragnę się pochwalić miłą niespodzianką jaką dzisiaj odkryłam na jednej z rabat. Wiosną złamała mi się gałązka na drzewku Ghislaine de Feligonde. Wetknęłam ją od niechcenia w ziemię i zapomniałam o niej. Dzisiaj porządkując tą rabatkę na uboczu zastałam taki miły widok. Nie dość, że wypuściła listki to jeszcze zakwitła.

- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
Ładnie się zakorzeniła - będziesz miała nową róże. A angielki jak zawsze pięknie kwitną.
- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
Alu
Piękna kolekcja
Swoim kolorem najbardziej urzekł mnie Munstead Wood oraz L.D
Na Summer Song też sobie ostrze ząbki

Piękna kolekcja

Swoim kolorem najbardziej urzekł mnie Munstead Wood oraz L.D

Na Summer Song też sobie ostrze ząbki

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
Alutko, przyszłam do Ciebie za Queen Anne - napisz, proszę, coś więcej o tej róży. Kusi mnie jej zakup, jednak chciałabym poznać opinię na jej temat - jak zdrowie, zimowanie, powtarzanie kwitnienia, trwałość i obfitoć kwiatów?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Moni, Queen Anne to nowość Austina z 2011 roku. U mnie jest od wiosny 2012, więc specjalnie nie mogę nic o niej napisać.
U mnie , sądząc po tym jak ładnie się rozrasta i kwitnie, zakorzeniła się dobrze.
Może to jest zasługa tego, że wszystkim moim różyczkom moczę korzenie w EMa 5 a później serwuję im mikoryzę.Akurat tym wszystkim sadzonym na wiosnę dałam też do dołka przekompostowany obornik. Uważam, ze dobry start to jest połowa sukcesu.
Gosiu, młodą różyczkę obiecałam kuzynce, więc będę ją podziwiać u niej. Weźmie też kilka patyczków z innych i będzie eksperymentować. Może jej się uda wyhodować na własnych korzeniach. Ona jako chemik lubi robić doświadczenia.

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
Dzięki, Alutko, przymierzałam się do jej zakupu już jesienią tamtego roku, ostatecznie kupiłam inne, a teraz znów do mnie wraca chęć zakupu. Wciaż o niej mało wiadomo, oprócz tej wiedzy, którą przekazuje Austin. Napisz jeszcze jak długo trzyma kwiaty? Czy jest zdrowa? Jest raczej kompaktowa, czy puszcza długie pędy?
Ja również daję obornik na dno dołka - to zawsze zapewnia dobre karmienie na jakieś 2 lata
Ja również daję obornik na dno dołka - to zawsze zapewnia dobre karmienie na jakieś 2 lata

- AloesIk
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1838
- Od: 23 lut 2011, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
William S 2000 jest nieziemski
Czy Otello ma takiego dużego kwita , czy tylko na fotce to tak wygląda .

Czy Otello ma takiego dużego kwita , czy tylko na fotce to tak wygląda .
- Alutka102
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1722
- Od: 29 sie 2011, o 09:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północno wschodnie okolice Warszawy
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)

Moni, muszę ją dopiero poobserwować. W tej chwili krzak nie jest za duży. O pokroju trudno mi coś w tej chwili napisać, bo pierwsze gałązki były raczej wiotkie i cienkie. Dopiero teraz zaczyna wypuszczać sztywniejsze, ale nie za długie.
Jeśli chodzi o trzymanie kwiatu, to po takich burzach jakie u mnie przechodziły, to nawet te najodporniejsze były stłuczone i zszargane.
AloesIk, kwiat Otello ma około 10 cm, czyli dość spory jak na angielkę.
Tak kwitną
Eden Rose 85

John Cabot

Westerland

Nostalgie

Drugie kwitnienia Comte de Chambord

Dopiero teraz pierwsze kwiaty Rose de Resht

Billet Doux

Piękny Tom Wood

- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Moja różanka - moje marzenie (2012)
Piękne te kwiaty Billet Doux
U Ciebie drugie kwitnienie Comte, a u mnie dopiero zaczyna się pierwsze - wszystko mam bardzo opóźnione w tym roku

U Ciebie drugie kwitnienie Comte, a u mnie dopiero zaczyna się pierwsze - wszystko mam bardzo opóźnione w tym roku
