Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, przyszłam zapytać cię o pewnego powojnika. Otóż chodzi mi o Minuet. Włoski. Czy ty go masz? U mnie zaczął kwitnąć i uważam, że jest po prostu paskudny. Maciupeńkie kwiatuszki, których prawie nie widać. Oglądam w necie i na zdjęciach te jego kwaitki są całkiem pokaźne. Ale u mnie w porównaniu z Emilia Plater czy Prince Charles to straszna miernota. Kupowany ze szkółki Marczyńskich, tak jak inne odmiany. Jestem okropnie rozczarowana, bo myślałam, że będzie równie okazały, jak inne włoskie.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ten tytoń jakoś mi znajomo wygląda. Ciekawe czy go u siebie nie wyrwałam bo nie wiedziałam co to. Ale niby skąd by się wziął
Pewnie to coś podobnego 


- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Heloł

Albo byczycie się w najlepsze, albo ciężko zapracowani, bo ani widu, ani słychu

Jak się miewa ogród?
Pozdrawiam
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Znowu mam kosmiczną dziurę w lekturze Waszych wątków
. A ponieważ kiedyś muszę też sprzątać, gotować, prasować itd. to czasu mało się robi...
No i jestem niewyspana, bo w nocy mi wieczne gorąco nie daje spokojnie odpoczywać
.
Madziu, u mnie jednak powojniki i hortensje, zawsze to oglądam w ogrodniczych...
Zobacz, mój JP II zakwitł po 14 miesiącach od posadzenia (czyli z clematisów.pl wszystkie odmiany mi się zgodziły, ufff
)

Beatko, nocniczek już nie gryzie, ale Franek z własnej inicjatywy na nim nie siada, trzeba posadzić. Tylko kupy nie lubi robić w nocnik i trzeba go pilnować
. O szkółkach pogadamy, kiedy Cię odwiedzę
.
Agnieszko, witaj
. Swoją Bluebird pewnie zacznę podlewać nawozem do niebieskich w przyszłym roku, w tym wolę nie przedobrzyć z dokarmianiem. Zrobiła się różowa
.

Asiu, Gabor już w kąciku koło kojca, a na jego miejscu powojnik Huldine, biedniutki; chyba stara sadzonka, bo korzenie miał strasznie splątane. Mam nadzieję, że odetchnie i się odwdzięczy za uratowanie życia
Edytko, nie opłaca się zajeżdżać do ogrodniczego po jedną sadzonkę
. Zajrzę i popodpatruję co razem z przetacznikiem kupiłaś. Przepis podam na pw.
Ilonko, w rzeczywistości CdB ma chyba trochę zimniejszy odcień. Ale ten kolor to coś jak lekko pudrowy róż, nie tak zimny czy rozbielony purpurowy jak u innych. Nasiona cleome zbiorę dla Ciebie i wyślę kiedy dojrzeją
.
Wandziu, może trzeba poczekać z tym Minuetem do przyszłego sezonu? U mnie powojniki mają większe kwiaty niż w pierwszym roku. A PPE pierwszy kwiatuszek też miał maciupki, następne już trochę większe. Ja nie mam tego powojnika; może być też tak, że on z natury ma trochę mniejsze kwiaty niż większość włoskich.
Gdyby tak zapytać w wątku o powojnikach viticella?
Jolu, nie wiem, czy tytoń tak łatwo się rozsiewa, chyba nie, bo Irminka sieje co roku
. Zakwitły następne, tylko wszystkie w jasnych kolorach. Ale wieczorem pięknie pachną - jak lilie
.

. Ogród miewa się dobrze, choć moim głównym zajęciem jest teraz unicestwianie turkuciów
. Zabiłam 20 dorosłych i zniszczyłam pewnie z 10 gniazd, pomału już robię się specjalistką od eksterminacji tego gatunku. Poza tym wygląda to tak:
Nowa skrzynia od M.
(w niej PPE i Alba Luxurians) i Bobo










Burze mnie dręczą ( przez piorun, który niedawno tak blisko strzeli przestałam je lubić), ale czasami można zobaczyć taki widok (tuje nie są moje tylko sąsiada).


Nie mogę siąść przy komputerze dłużej niż na kilka minut (heheh teraz nastąpiło antywychowawcze uziemienie Franka przed telewizorem w postaci Boba Budowniczego), bo laptop staruszek odmówił współpracy, a pecet stoi na górze, poddasza Franek nie lubi i od razu każe wyłączać komputer. W ogóle jest absorbujący ostatnio, bo i sikanie i ciekawe pomysłyjusti177 pisze:Albo byczycie się w najlepsze, albo ciężko zapracowani, bo ani widu, ani słychu![]()


No i jestem niewyspana, bo w nocy mi wieczne gorąco nie daje spokojnie odpoczywać

Madziu, u mnie jednak powojniki i hortensje, zawsze to oglądam w ogrodniczych...

Zobacz, mój JP II zakwitł po 14 miesiącach od posadzenia (czyli z clematisów.pl wszystkie odmiany mi się zgodziły, ufff

Beatko, nocniczek już nie gryzie, ale Franek z własnej inicjatywy na nim nie siada, trzeba posadzić. Tylko kupy nie lubi robić w nocnik i trzeba go pilnować


Agnieszko, witaj


Asiu, Gabor już w kąciku koło kojca, a na jego miejscu powojnik Huldine, biedniutki; chyba stara sadzonka, bo korzenie miał strasznie splątane. Mam nadzieję, że odetchnie i się odwdzięczy za uratowanie życia

Edytko, nie opłaca się zajeżdżać do ogrodniczego po jedną sadzonkę

Ilonko, w rzeczywistości CdB ma chyba trochę zimniejszy odcień. Ale ten kolor to coś jak lekko pudrowy róż, nie tak zimny czy rozbielony purpurowy jak u innych. Nasiona cleome zbiorę dla Ciebie i wyślę kiedy dojrzeją

Wandziu, może trzeba poczekać z tym Minuetem do przyszłego sezonu? U mnie powojniki mają większe kwiaty niż w pierwszym roku. A PPE pierwszy kwiatuszek też miał maciupki, następne już trochę większe. Ja nie mam tego powojnika; może być też tak, że on z natury ma trochę mniejsze kwiaty niż większość włoskich.

Jolu, nie wiem, czy tytoń tak łatwo się rozsiewa, chyba nie, bo Irminka sieje co roku


Justynkojusti177 pisze:Jak się miewa ogród?


Nowa skrzynia od M.

Burze mnie dręczą ( przez piorun, który niedawno tak blisko strzeli przestałam je lubić), ale czasami można zobaczyć taki widok (tuje nie są moje tylko sąsiada).
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Franci wszystko śliczniutkie i kolorowe . Skrzynia od ema
boska
Strasznie podoba mi się JP II , muszę sobie fundnąć .
A co do nocniczka , to u mnie z tego co pamiętam siku poszło łatwiej , bo na kupkę Filip kazał sobie pampersa zakładać
Pozdrawiam z ciut chłodniejszej już Wielkopolski

Strasznie podoba mi się JP II , muszę sobie fundnąć .
A co do nocniczka , to u mnie z tego co pamiętam siku poszło łatwiej , bo na kupkę Filip kazał sobie pampersa zakładać

Pozdrawiam z ciut chłodniejszej już Wielkopolski

- BassBecia
- 100p
- Posty: 108
- Od: 15 maja 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Aguś Bobo jest zachwycające. Ostatnio przeglądałam hortensje i wpadła mi w oko. Miałam obawy czy fotooferta nie jest "przedobrzona" ale widzę, że to naprawdę ładna odmiana. U mamy pojawił się pierwszy kwiat na Pinky Winky Widziałam tą odmianę na ogródkach działkowych i jest niezwykle atrakcyjna.
No i jeżówki...... Ta pomarańczowa "karotka"
Burze i nam dały się we znaki. Z niedzieli na poniedziałek mieliśmy na działce "małe" poburzowe spustoszenie.
No i jeżówki...... Ta pomarańczowa "karotka"





Burze i nam dały się we znaki. Z niedzieli na poniedziałek mieliśmy na działce "małe" poburzowe spustoszenie.
"Nigdy nie będzie szczęśliwy ten, kogo dręczy myśl, że ktoś inny jest od niego szczęśliwszy"-- SENEKA --
Gdzie diabeł mówi "dobranoc"
Gdzie diabeł mówi "dobranoc"
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, ta Bobo to wcale nie aż taka malutka jest. To jedna sztuka? Ja te dwie od ciebie chcę posadzić razem, ale widzę, że jednak w większej od siebie odległości niż myślałam.
O ty powojniku Minuet w wątku powojnikowym nic nie ma. NO nic, poczekam do przyszłego roku, jak będzie miał takie maciupeńkie kwiatki, to go wymienię. W zeszłym tygodniu kupiłam sobie w Praktikerze dwa Etolie Violete - po 4 złote
O ty powojniku Minuet w wątku powojnikowym nic nie ma. NO nic, poczekam do przyszłego roku, jak będzie miał takie maciupeńkie kwiatki, to go wymienię. W zeszłym tygodniu kupiłam sobie w Praktikerze dwa Etolie Violete - po 4 złote

- irminka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2990
- Od: 7 lut 2010, o 19:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Francesca napisała :"Jolu, nie wiem, czy tytoń tak łatwo się rozsiewa, chyba nie, bo Irminka sieje co roku
. Zakwitły następne, tylko wszystkie w jasnych kolorach. Ale wieczorem pięknie pachną - jak lilie
".
Kwiatki tytoniu dlatego sieję co roku, bo jestem osobnikiem tytoniowo nienasyconym, a poza tym mam zawsze nadzieję, że trafią mi się wreszcie kolory limonkowe. A on rozsiewa się chętnie, chowając się często pod inne kwiatki. Wystarczy jednak raz zobaczyć siewki i zapamiętuje się je, bo są naprawdę charakterystyczne. Francesco, ładna jest ta hortensja Bluebird. Musiałabym pomyśleć o stworzeniu w wiejskim ogrodzie odrębnej rabatki dla eleganckich kwiatów, na przykład hortensji i róży Nostalgie, która jest u mnie od niedawna. Widzę, że kwitnie perovskia. Mojej ta zima przysłużyła się i po latach obudziła się do życia


Kwiatki tytoniu dlatego sieję co roku, bo jestem osobnikiem tytoniowo nienasyconym, a poza tym mam zawsze nadzieję, że trafią mi się wreszcie kolory limonkowe. A on rozsiewa się chętnie, chowając się często pod inne kwiatki. Wystarczy jednak raz zobaczyć siewki i zapamiętuje się je, bo są naprawdę charakterystyczne. Francesco, ładna jest ta hortensja Bluebird. Musiałabym pomyśleć o stworzeniu w wiejskim ogrodzie odrębnej rabatki dla eleganckich kwiatów, na przykład hortensji i róży Nostalgie, która jest u mnie od niedawna. Widzę, że kwitnie perovskia. Mojej ta zima przysłużyła się i po latach obudziła się do życia

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Francesca, super się rozbujały powojniki
u mnie Jan Paweł II miał byc Jackmanii, ale ładnie rośnie wiec nie marudzę. Poza tym posadzilam dwa obok siebie i jeden z nich to faktycznie Jackmanii
Krakowiak rośnie u mnie w zacienionym miejscu i szaleje na całej siatce, za to B.Bride po kwitnieniu zmarniala i nie zanosi się na drugi rzut
Czy Twoj Iceberg tegoroczny! Mój idzie w gore, ale kwiatow jeszcze nie zawiązuje..to pewnie dlatego ze jest w cieniu brzozy..
ale i tak go lubię za te zdrowe liście i brak kolców 



Czy Twoj Iceberg tegoroczny! Mój idzie w gore, ale kwiatow jeszcze nie zawiązuje..to pewnie dlatego ze jest w cieniu brzozy..


- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agnieszko, mnie JP II zachwycił - ma piękne perłowe kwiaty
. Tylko jakbyś go kupiła to trzeba zwrócić uwagę na to, że kwitnie dość wysoko - u mnie na dwóch metrach (ale ja mam go na płocie więc idzie w poziomie), a potrafi jeszcze wyżej. U nas tez chłodniej, uff
.
Beciu, Bobo była tydzień temu w dużych ilościach w OiD, kosztuje 30 złotych, ale ja w ubiegłym roku płaciłam jeszcze więcej (to jest nowość sprzed dwóch lat i trzeba zapłacić dodatkowo za licencję). Karotkowa jeżówka to Tangerine Dream, kupiona rok temu i kwitnie pierwszy raz, jestem zauroczona jej kolorem
.
Wandziu, Bobo jest u mnie stanowczo najmniejsza, ma może 50-60 centymetrów, inne przynajmniej roczne już poszły powyżej metra. Hortensje krzewią się dość mocno; myślę, że kilkadziesiąt centymetrów odstępu między sadzonkami musi być.
Poczytałam o Minuecie na stronie pana Marczyńskiego, faktycznie kwiaty ma opisane jako małe, więc chyba takie zostaną
. Ale ja bym nie była w stanie wyrzucić powojnika
. Może podsadzisz nim jakiś krzew kwitnący wiosną, miałby dodatkowe kwiaty w późniejszym terminie
?
Irminko, już rozumiem Twój pęd do siewu tytoniu
Mnie póki co trafiły się tylko białe i takie śmieszne jasne w środku i ciemne na zewnętrznej stronie. A marzę o takim purpurowym
.
Kasiu, trochę mnie przerażają opisy pomyłek w Twoich powojnikach, a miałam u nich zamawiać za rok, bo mnie się wszystkie sprawdziły
. Nie martw się BB, tylko pilnuj, żeby miała wilgoć. Być może Twoja panna młoda musi trochę odpoczynku zrobić
i pod koniec lata znów zakwitnie. Czasami powojniki tak stopują (ale widzę, że BB kwitnie do lipca; jeśli kupiłaś podpędzoną w tym roku to może być koniec kwiatów na ten rok
).
Iceberg kupiona rok temu, miała już dwumetrowe pędy i zima jej zaszkodziła, puściła bardzo późno jeden słaby pęd; chyba powinnam nawet poobcinać jej pąki kwiatowe, ale nie jestem w stanie
.


Beciu, Bobo była tydzień temu w dużych ilościach w OiD, kosztuje 30 złotych, ale ja w ubiegłym roku płaciłam jeszcze więcej (to jest nowość sprzed dwóch lat i trzeba zapłacić dodatkowo za licencję). Karotkowa jeżówka to Tangerine Dream, kupiona rok temu i kwitnie pierwszy raz, jestem zauroczona jej kolorem


Wandziu, Bobo jest u mnie stanowczo najmniejsza, ma może 50-60 centymetrów, inne przynajmniej roczne już poszły powyżej metra. Hortensje krzewią się dość mocno; myślę, że kilkadziesiąt centymetrów odstępu między sadzonkami musi być.
Poczytałam o Minuecie na stronie pana Marczyńskiego, faktycznie kwiaty ma opisane jako małe, więc chyba takie zostaną



Irminko, już rozumiem Twój pęd do siewu tytoniu



Kasiu, trochę mnie przerażają opisy pomyłek w Twoich powojnikach, a miałam u nich zamawiać za rok, bo mnie się wszystkie sprawdziły



Iceberg kupiona rok temu, miała już dwumetrowe pędy i zima jej zaszkodziła, puściła bardzo późno jeden słaby pęd; chyba powinnam nawet poobcinać jej pąki kwiatowe, ale nie jestem w stanie

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Ja mam Minuet (jedna Hanna nim sie okazala) i on ma faktycznie malutkie kwiatuszki ok 4 cm. Moge sobie wyobrazic, ze samotnie moze byc malo spektakularny
Ja mam go posadzonego razem z druga Hanna i musze powiedziec, ze efekt wyszedl bardzo ciekawy.
Foty u mnie w topiku sa.

Foty u mnie w topiku sa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Hejka, co u Ciebie słychać? Urlopujesz się? To wypoczywaj. 

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Agatko, oglądam i oglądam. I powojniki i Iceberg i inne... pięknie Ci wszystko rośnie

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Jejciu, ale wrażenie robi ta pomarańczowa jeżówka, jest przepiękna, wiesz może jak się zwie?
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Mnie tez się podoba ta jeżówka , mam tylko białą i różową z własnego siewu Nasion z innymi kolorami nigdzie nie mogę dostać . Kupować w szkółkach nie kwitnące tez ryxyko , bo zamówiłam czerwoną a dostałam różowa taką jakie mam swoje .. piękne hortensje , moja jedna ogrodowa kwitnie a 3 chyba przemarzły za to drzewiaste pięknie się zapowiadają z kwiatami ..