Kocham Ogród cz.3

[daffodil]

Adrianno, kępy liliowców i lilie piękne Piszesz, że jesteś bardzo krytyczna w stosunku do swoich rabat. Rozumiem, że to kwestia charakteru, bo Twoje rabaty naprawdę są piękne. A chyba każdy z nas zawsze ma coś do poprawienia....

[Gencjana]

Yoasiu, istotnie przyroda jest piękna. Juz wróciłam i jak będziesz mogła - zapraszam.

AniuDS, popieram takie wnioski. Na razie kwitną azjatki, które nie pachną.

Asiu, pewnie się ze mną zgodzisz, że wartością jest samo dążenie do czegoś. Na temat swojego charakteru
nie będę się tu zwierzać. Do poprawienia jest i tu i tam zawsze coś. Staram się, jak mogę.
Na Forum wiele z nas poczuło się jak Mały Książe. Myslę, że wiesz, o co mi chodzi.

Dla Was i anonimowych Gości moje roślinki z daleka i bliska.

[lanceta]

Jak miło oglądać znajome "zakątki" Twojego ogrodu.Fotografie-podziwiam.......uznanie dla Autorki

[Yoannak]

Adrianko.... u Ciebie jest pięknie, pięknie, pięknie, róże kuszą żeby je dotknąć , zdjęcia śliczne .

[Sosenki4]

No dobra, ujawniam się i wychodzę z ukrycia. Choć dobrze mi było wśród Twoich roślinek, pięknie pachnie i w ogóle urocze widoki. Skalniak masz jak marzenie

[Gencjana]

Lodziu,cieszę się, że u mnie byłaś. Zapraszam ponownie, jak będziesz miała okazję.
Dziś zdjęcia się robi łatwo, na pozór. Jak weszłam raz do wątku fotograficznego na naszym Forum, zdałam sobie sprawę,
jak mogą wyglądać naprawdę profesjonalne. Ale już nie mam czasu , by się uczyć.Uważam, że Twoje i moje są na tym samym
poziomie. Dla Ciebie H. Romance, , która wówczas była w pączkach.



Yoasiu,, jak przyjedziesz, myślę - wkrótce- ma być chłodniej-podotykasz sobie, co zechcesz. Może Mona Ci
pozwoli się pogłaskać - jest taka mięciutka, nawet w letnim futerku.





Witaj, Sosenko. Bardzo się cieszę, że się ujawniłaś. (coming out dziś zresztą w modzie). Jestem ciekawa, kto tu
zagląda, oprócz miłych, znanych mi osób. Zapraszam na nowe miejsce do posiedzenia, choć na razie tylko fotel jest
gotowy. Ma tam być moja "kryjówka". Zarośnięta pachnącymi krzewami. Wtedy - mam nadzieję- znajdę czas, by posiedzieć.
Na razie posadziłam tylko jaśmin. Marzą mi się pachnące róże. I kwiatki dla Ciebie na powitanie.

[Cebulla]

Piękna jest ta czerwona lilia... Nie mam ja coś szczęścia do takich czerwieni- co kupię czerwoną, to jakieś bladziochy mi wychodzą

[Comcia]

Jeśli marzą Ci się pachnące róże, to pogadaj z Krysią, ona też ostatnio szczególną miłością obdarza wszystkie pachnące.
Pomyśl też o clematisach, niektóre też pięknie pachną....

[Gencjana]

Dagmaro,taka na razie jest jedna, ale gdybyś chciała taką, jak na tej fotce, dam Ci 2.(Wysokie, kilka kwiatków)


Mariolko, właśnie dziś otrzymałam piękny prezent - dwie róże, które mają mieć dużo zalet. Tylko problem, czy o tej porze coś z nich będzie.
Lambada niestety nie rośnie i dość marnie wygląda. Wspominajac Twój wzorowy warzywnik, chcę Ci pokazać, że mimo
likwidacji u mnie, też coś jadalnego jednak się znajdzie.

[Comcia]

Cukinie masz większe od moich.
A pomidorkom usuń te zasuszone kwiatki bo jeszcze się szara pleśń przyplącze.

Lambada ogólnie słabo rośnie i słabo się rozkrzewia, co może być zaletą bo bardzo mało miejsca potrzebuje.
A jakie róże dostałaś ?

[Yoannak]

Zdjęcia palce lizać

[sweety]

Ładnie u Ciebie Szczególnie podobają mi się azalie, iryski, no i lilie, którymi mnie już na amen zarazili inni forumowicze

[Irena37]

Adrianko ogród z daleka i bliska wygląda fantastycznie, róże i liliowce świetnie wyglądają wśród traw i zieleni. Kwitnie też hortensja pełna, jest piękna, czy ona u ciebie już zimowała? Puchata pupilka jest urocza ale z niej pięknisia, pewnie będzie korzystała z nowego fotelika.

[daffodil]

Adrianno podoba mi się Twoje nawiązanie do Małego Księcia, myślę że wiem co masz na myśli......
Dla mnie Mały Książe kojarzy się z tym, że ".....dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu." A. de Saint-Exupery.
A przy okazji, ładne zdjęcia i bardzo podoba mi się zestawienie z trawami.

[sweety]

To lekkie zboczenie z tematu, ale mnie najbardziej podoba się opowieść o przyjaźni... Nigdy wcześniej, ale także nigdy później, nie słyszałam nic piękniejszego... Rozmarzyłam się