 
 Z czerwonej porzeczki robię galaretkę, która zimą pochłaniam z wielkim zadowoleniem. Pachnie porzeczkami


 
 


 Pewnie nocujesz w ogrodzie.
  Pewnie nocujesz w ogrodzie.
 
  
  
  
 
 
   
   . Śliczności nam pokazujesz. Jestem u Ciebie pierwszy raz i od razu
 . Śliczności nam pokazujesz. Jestem u Ciebie pierwszy raz i od razu   robię wielkie oczy.
  robię wielkie oczy.
 
 

A do mnie nic nie napisałaśPostNapisane: So 07 lip 2012 21:09
Bywam u Ciebie dość często,nie pisałam bo wszystkie peany na temat Twojego ogrodu wyśpiewałam w zeszłym roku a nie chciałam się powtarzać.No ale dziś nie wytrzymałam.Masz tak cudne liliowce i ogród,że dech zapiera.Grażynko jesteś mistrzynią w zdobywaniu ciekawych liliowców.Wszystkie piękne,cudowne z falbankami,pajączki,ciekawe kształty,kolory-trudno wyliczyć,które ładniejsze -ale ten zaparł mi dech
Obrazek
A ja kupiłam 20 szt i nie wiem co się stało.Ostały się 3 i nie wiem czy w tym roku będą kwitły-są raczej mizerne.Chyba wymarzły.Kupione były w sprawdzonym żródle /w tym z forum/ i za dużą kasę.No ale w tym roku u mnie zima była wyjątkowo zdradliwa.Stare cebule lilii mi wymarzły to pewnie i liliowców nie ominęło.
_________________
kochajmy ludzi, tak szybko odchodzą...
oaza spokoju Hanki
ciasta domowe Hanki
 
   
   
  

 gdzieś umknął mi twój post.
 gdzieś umknął mi twój post.




 
   takie pierwsze prawdziwe moje ogórki / w zeszłym roku też były ale malutko i malutkie - to się  nie liczy /
 takie pierwsze prawdziwe moje ogórki / w zeszłym roku też były ale malutko i malutkie - to się  nie liczy /
 
  
   
 
 
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
  
 


 .
 .