Witajcie
Ostatnio jakieś paskudztwo zaatakowało nasze borówki...

3 krzaki są już całe zniszczone, a obawiam się, że zaraził się kolejny... mamy tylko 6 krzaczków i szkoda by nam było gdyby trzeba było 3/4 z nich wyrzucić, więc postanowiłam tutaj wrzucić ich zdjęcia, bo wiem, że często ratujecie takie beznadziejne przypadki.
proszę zerknijcie co to i czy da się coś z tym zrobić. Ten krzak jest chyba w najgorszym stanie. Jak źle widać to dajcie znać to postaram się wrzucić nowe zdjęcia.