Moje kwitnące i zielone czIII
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylko, Ty o mojej multiflorze mówisz, że kosmiczna
co ja mam powiedzieć o storczyku i truskawkach? 
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylko co tak cicho u Ciebie 
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
no właśnie a gdzie Marylka? co się stało że na tak długo nas opuściła?
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
No właśnie też mnie to zastanawia 
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
A truskaweczki mniamniuśne
- izabela skula
- 1000p

- Posty: 3130
- Od: 3 sie 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Myszkowa
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
ale truskawkami kusic to ma siłę 
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylko, nadrobiłam zaległości, cudowności
Czy kobea ma zamiar zakwitnąć? Bo rozrosła się wspaniale
Życzę chłodu dla Ciebie i Mamy, uważajcie na siebie w te dni; całe szczęście już niedługo ma się skończyć ten upał
Życzę chłodu dla Ciebie i Mamy, uważajcie na siebie w te dni; całe szczęście już niedługo ma się skończyć ten upał
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylciu cudny storczyk , a truskaweczki nie dość że smakowite , to do tego takie kształtne 
- Wiktoria_W
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2364
- Od: 21 sty 2011, o 03:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Przykro mi, że upały dają się Wam mocno we znaki. Na szczęście stopniowo ma się zacząć ochładzać (byle nie za bardzo
). Ale widać, że przynajmniej Twoim zielonym ta pogoda odpowiada, bo już zaanektowały prawie cały balkon
. Wyglądają pięknie i zdrowo; takie pełne życia
.
- kubasia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4174
- Od: 31 mar 2012, o 19:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylko smutno nam bez Ciebie
Życzę dużo zdrowia i wracaj szybko do nas 
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylko życzę zdrowia Tobie i Mamie, już ma być chłodniej od środy 
-
oksi
- 1000p

- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
-
aga111
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 1965
- Od: 9 sie 2011, o 12:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Marylciu wracaj szybko , bo smutno bez Ciebie.Mam nadzieję ,że już lepiej ze samopoczuciem 
- mmaryla
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3991
- Od: 23 lut 2011, o 13:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec - Zagórze
Re: Moje kwitnące i zielone czIII
Witajcie kochane dziewczyny
wpadłam dzisiaj na parę chwil bo bardzo się stęskniłam za Wami
Najpierw pokażę otrzymane dzisiaj Adenium, bardzo go chciałam mieć. Potem darowane przez osiedlowa kwiaciarkę zmarnowane begonie, padnięta fuksję i inne zapączkowane. Palczycha wypuszcza tez następny listek,a moje najnowsze skretniki nie chcą się u mnie zadomowić.
Kobea nadal nie ma pączków




Nie udało sie jej uratować
Jak widać ja i moje kwiaty przechodzą kryzys
Najpierw pokażę otrzymane dzisiaj Adenium, bardzo go chciałam mieć. Potem darowane przez osiedlowa kwiaciarkę zmarnowane begonie, padnięta fuksję i inne zapączkowane. Palczycha wypuszcza tez następny listek,a moje najnowsze skretniki nie chcą się u mnie zadomowić.
Kobea nadal nie ma pączków




Nie udało sie jej uratować Jak widać ja i moje kwiaty przechodzą kryzys



