Witam w ogrodzie u Aguniady cz.8

[beata68]

Dzień dobry.
Czy ja dobrze pamiętam, że kiedyś pisałaś, że w Melonie była Vision in Red? Muszę ją zdobyć . Tojeść też mi się podoba,mam takie kąciki różności,jeszcze trochę miejsca tam jest. A ona słońce lubi, czy cień?

[edulkot]

Aguś najbardziej wpadły i w oko i pamięć te lilie na tle oczka, śliczny widok i udają że są wodnymi roślinkami.
Hortensji masz multum w porównaniu ze mną ale cieszę się bardzo bo chyba obie Limelight mi się ukorzeniły i będę miała więcej.

[x-ag-a]

Ewuniu-taczuniu, dzięki za miłe słowa pod adresem róż i reszty... wiesz, z tymi hortensjami to jest tak, że czym dłużej człek na nie patrzy tym bardziej mu mało - mimo oszałamiających przecież kwiatów, często ogromnych w porównaniu choćby z różami... w każdym razie mnie się marzą całe szpalery wiechowatych... a ten Twój trzeci krzak - poza Limelight i Vanille Fraise - to jaki?
Jula, dzięki za te kilka nazw - niektóre brzmią znajomo, tym bardziej chętnie poczytam i pooglądam która pasowałaby do mnie
Juniorka właśnie pojechała się spotkać ze znajomymi - ciekawe co za niespodziankę jej przygotowali
Małgosiu, dzięki - pomyślę, czy dam radę przyjechać i dam znać Chętnie zobaczyłabym się z Wami!
Cześć Jolu Młodzież krąży i bardzo dobrze - niech korzystają z uroków młodości póki mogą... za chwilę 18-stki, a to już trochę zobowiązuje ;-))
Jakaś impreza Ci się szykuje w weekend, ale nie doczytałam co to za okazja?
Marzko, pnące kupione wiosną mam dwie - Flammentanz, która właśnie kwitnie, oraz Compassion, która powoli otwiera pąki... Jasne, że mają szansę zakwitnąć... a jakie kupiłaś?
Madziu, jaka jest konotacja między tukanem a tojeścią orzęsioną? ;-) Nijak mi się nie kojarzy jedno z drugim Bukietówki preferują może nie tyle cień, co umiarkowane słońce...
Beatko, doberek... tak, dobrze pamiętasz - w Melonie widziałam Vision in Red, przepięknie rozrośnięte, bodaj po 17zł.
Tojeść u mnie rośnie od południowego wschodu i raczej lubi słońce.
Majutek, witaj... Lilie chyba mi częściowo wymarzły, bo jakoś ich mniej, ale te które rosną nad oczkiem faktycznie lubię najbardziej i chyba w tym miejscu najlepiej pasują... Jak ukorzeniłaś Limelight? Poproszę o przepis...

I rzut oka na dzisiejsze kwiatki:

[beata68]

Dzięki Aguś, muszę koniecznie się wybrać po mikoryzę do Melona. Oczywiście tylko po nią, ale może trafię i tawułkę.

[ewamaj66]

Jeśli szukasz krzaczora, to może Therese Bugnet? Duża, zdrowa, pokazuje kwiaty od maja, pachnie, ma czerwone pędy zimą W ogóle nie zmarzła mi zimą.

[x-ag-a]

Ewcia, Jula kazała mi szukać krzaczora to się zainteresowałam... Twoja Therese B. już jakiś czas temu przykuła moją uwagę... widzę, że jest mocno odporna na mróz (-40st) i pięknie kwitnie...
Beata, też myślę o mikoryzie... stosowałaś ją już? do róż?

[asia2]

Ja w tym roku zastosowałam mikoryzę do większości róż, ale na razie trudno mi powiedzieć, czy to dało jakiś efekt. Na pewno zeszłoroczne kwitną w tym roku obficiej, ale czy to dzięki mikoryzie, czy bardziej regularnemu nawożeniu i pielęgnacji - nie wiem.
Na porównanie przyjdzie czas po sezonie, bo dla niektórych królewien mikoryzy już nie starczyło...

[Jagodka]

Agusiu...nie można przejść obojętnie obok takich piękności . Ujęła mnie tym razem Larissa , podobnie i Gentle Hermione - skradły serce me i ...chyba zostanie w Twoim ogrodzie .

Ja ukorzeniałam gałązki hortensji Lomelight wczesną wiosną , wkładając je do wody . Trzymałam je w w piwnicy , letniej kuchni , z oknem od południa , ale nie w bezpośrednim działaniu promieni słonecznych . Miały raczej jasno ...metr od okna , ukorzeniły się po dwóch miesiącach . Można też patyczki włożyć w cieniste miejsce do ziemi ogrodowo żwirowej . Dbać należy , by miały wilgoć .

A mikoryzę do róż stosowała Justynka vel Klarysa - to tak na marginesie .

[kogra]

Widzę, że oprócz róż rozkwitają Ci już floksy.
Jakoś za szybko moim zdaniem, ale u mnie to samo.
Róże same rasowe wstawiłaś...... , Larissa coraz bardziej wpada mi w oko.

[beata68]

Aguś, tak stosuję, kupuję właśnie w Melonie - Dr Ogrodnik uniwersalna. Za krótko mam jeszcze róże, ale wydaje mi się, że pomaga. Te wsadzone w tamtym roku rosną pięknie.
Do tego obornik i niech spróbują się zbuntować.

[a_nie]

Witam wszystkich! (...)witając najpierw serdecznie Alicję, która po raz pierwszy i mam nadzieję nie ostatni, odwiedziła mój ogród

Nie po raz ostatni, choć to trochę masochizm wchodzić do Ciebie.
Zaczytałam się w Twój pierwszy wątek, a tu już bieżący poszedł tak do przodu. Widzę że nie dam rady nadrabiać i być na bieżąco- gdybym poruszała temat który był wcześniej omawiany - wybacz.
Podziwiam twoje tawułki - moje coś jakieś mikre - albo im u mnie nie najlepiej albo taka odmiana, ale już zanotowałam Vision in Red.
Ja też postawiłam na hortensje bukietowe. Urządzam właśnie część przy wschodniej części domu, i pomyślałam o hostach, żurawkach i hortensjach bukietowych. W pobliskim ogrodniczym (zazdroszczę Wam tego Melona- na północy nie ma takich szkółek) udało mi się kupić:
Vanille Fraise - czytałam że się pokłada i łamliwa na wietrze to dałam ją w osłoniętym zakątku przy wejściu.
Limelight - o niej znowu że dobrze znosi słońce to przerzuciłam na słoneczny kąt
Pinky Winky ta trafiła na planowaną część wschodnia wraz z Wim's Red (o niej chyba jeszcze nie wspominałyście). Z tego co czytałam to zapowiada się ciekawie - nie pokłada się, pięknie się przebarwia, podobno najdłuższy czas kwitnienia, no i pachnie i ma ładnie liscie jesienią- zobaczymy.
Zostało mi jeszcze miejsce na jeszcze jedną będę szukać jakiejś białej myślę albo o Grandiflorze albo o Phantom

[Margo2]

Aga, widać, że różyce Cię pokochały.
Zdrowe listki, piękne kwiaty.
Ja albo swoje przypaliłam kurzakiem, albo po prostu plamistośc zaczęła szaleć

[reniuniek]

Aga, u ciebie jak zwykle pięknie
Nie wiedziałam, że masz tyle hortensji
Ja w tamtym roku kupiłam sobie pięć ogrodowych i troche żałuje, bo dopiero po zakupie przeczytałam, że są mniej odporne na mróz........mam nadzieje, że kiedyś doczekam się na nich kwiatów
Wczoraj dorwałam w atrakcyjnej cenie Kyushu i Astrid, masz takie u siebie???
Pozdrawiam

[marpa]

Róże u Ciebie Aguniu - prima sort !
miłego dnia!

[ewamaj66]

Znowu u mnie pochmurno, spodziewam się deszczu
Ogród wygląda przygnębiająco, pod stopami chlupie. Zniechęcająca pogoda.