Dracena marginata.

Rośliny doniczkowe
zuzel
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 5 cze 2011, o 10:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dracena marginata.

Post »

witam, chciałap prosić o porady w sprawie mojej draceny.
Kwiatek u mnie rósł po prostu co jakiś czas podlewany, ale od 2-3 miesięcy zaczął marnieć - usycha i odpada mu coraz więcej liści, choć ciągle jeszcze jest dość gęsty. Zaczyna schnąć zarówno od końcówek jak i od brzegów liści.
Prawda jest taka, że kompletnie się na kwiatkach nie znam, po kupnie (chyba 2 lata temu) przesadziłam go do większej doniczki do zwykłej ziemi i tyle.
Stoi na parapecie przy południowym oknie, ale od świata oddziela go jeszcze loggia więc na 100% nasłonecznienie nie jest aż tak narażony, może jednak wypadałoby go odstawić gdzieś dalej - nie wiem..
Stojące obok niego kwiatki mają się dobrze więc nie wydaje mi się, żeby był to jakiś pasożyt - może brak wilgoci? proszę o pomoc i daję zdjęcia (ps. wchodzący w plan ficus już nie jest tak okrutnie zakurzony :oops: )
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
boja53
100p
100p
Posty: 142
Od: 28 maja 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Dracena marginata.

Post »

draceny lubią być zraszane, a ze zdjęcia widać, że chyba często tego nie robisz :(
" To możliwość spełniania marzeń sprawia,że życie jest takie fascynujące"
Paulo Coelho
ogrodniczka89
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 21 sty 2012, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dracena marginata.

Post »

ja tez mam problem z dracenką...mam dwie i jedna trzyma sie calkiem niezle...ma dużo lisci, jest zielona.Druga natomiast to obraz nedzy i rozpaczy:-( nie wiem co jej jest, liście opadają, te co sa to brązowieją im koncówki(podobnie jak u mojej przedmówczyni,wiec postaram sie częściej zraszać),ale martwi mnie jeszcze bardziej fakt,iż na każdym lisciu są białe plamki..nie wiem,czy to jakiś pasozyt,choroba?! Za czyjąś radą jakiś czas temu "opłukałam" całość(ziemię zakryłam) wodą z szarym mydlem,ale to nic nie pomoglo... Przesadziłam je wczesną wiosną w wieksze doniczki(ceramiczne,bez dziurek i podstawki-nie wiem,czy to dobrze?)
Szkoda mi kwiatka,bo jest moim pierwszym tak na prawdę..i wlasciwie zaczynam przygodę z kwiatami,wiec nie wiem jak mam mu pomoc?!
Jutro postaram sie wrzucić jakieś foto.
Awatar użytkownika
boja53
100p
100p
Posty: 142
Od: 28 maja 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Dracena marginata.

Post »

doniczki muszą mieć otwory i drenaż tzn. na dno doniczki wkładamy kamyki,aby nadmiar wody spływał do podstawki,inaczej kwiaty ci zgniją.
" To możliwość spełniania marzeń sprawia,że życie jest takie fascynujące"
Paulo Coelho
ogrodniczka89
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 6
Od: 21 sty 2012, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Dracena marginata.

Post »

hm..to moze w tym tkwi problem..ale jak wytlumaczyc to,ze jeden kwiat trzyma sie calkiem niezle,jest ziolony,ma dosc duzo lisci,a drugi umiera smiercia naturalna:-( kupowane byly w jednym sklepie,w tym samym czasie i dbam o nie jednakowo
Awatar użytkownika
boja53
100p
100p
Posty: 142
Od: 28 maja 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Dracena marginata.

Post »

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=3623
poczytaj trochę na forum,na pewno znajdziesz dużo wiadomości
" To możliwość spełniania marzeń sprawia,że życie jest takie fascynujące"
Paulo Coelho
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”