Róże i nie tylko - rok 2012 część 2 - Gosia

[MaGorzatka]

Ja mam naturę tropiciela - muszę WIEDZIEĆ

[Deirde]

Gosiu - to zapisuj sobie wszystko - kiedy kupiłaś róże, jak kwitła, kiedy chorowała - każdy ogród jest inny - to że u kogoś ta sama odmiana choruje to nie znaczy że u Ciebie musi.

W nocy przyszła burza - błyskało się tak silnie i mocno - czasem wyglądało to jakby był dzień. Potem było już tylko lustro wody - trochę się bałam o róże no i miałam rację - niektóre muszę przyciąć ale mimo wody nieźle radzą sobie angielki. Zakwitł mi The Nun





Pegasus



UK też nieźle sobie radzi.



Biały Eden



Mini Eden



Zielona NN

[MaGorzatka]

Ta zielona NN - śliczna. Lubię takie

Gosiu, jakbyś zobaczyła moją tabelkę różaną, to byś się za głowę złapała. Wszystko zapisuję
Dlatego też tak mi zależy, żeby nazwać te róże, bo tylko wtedy będę zadbać o nie tak, jak tego wymagają. W zeszłym roku nazwałyście mi już Bonikę, Flammentanz, Sympathie i Iceberg, za co jestem ogromnie wdzięczna.

Czaję się już z następnymi NN...

[klarysa]

Gosiu, podziwiam twoje róże i piękne ich zdjęcia
Śledzę pilnie kolejne etapy rozwoju Cafe. Moja nareszcie wzięła się w sobie i pojawił się pączek. Krzaczek też już lepiej wygląda.
Czy planujecie jakieś jesienne zakupy zbiorowe?
Uetersener Klosterrose bardzo mi się podoba

[Deirde]

Klarysa - z jesiennych już zrobiliśmy u Sipa i Petrovicza. Będziemy jeszcze zamawiać w szkółkach francuskich i niemieckich lub jeśli ktoś będzie chciał to w jednej litewskiej.
Gosiu - dla Ciebie zdjęcie Mr Lincoln.





Lepsze zdjęcia zrobię jak teraz zakwitnie.

[MaGorzatka]

Gosiu, dzięki - i dalej nie wiem. Pisałaś wcześniej, ze Lincoln ma "krótszy" kwiat - czy masz na myśli, że bardziej spłaszczony, jak się patrzy z boku?
Ta moja Kapusta w pełni rozkwitu, oglądana z boku jest prawie całkiem okrągła - zobacz s. 22, zdjęcie trzecie od końca.

[Deirde]

Gosiu - mniejszy pąk - znalazłam w katalogu:
Mr Lincoln ma średnicę kwiatu - 11 cm, wysokość ma do metra - u nas pojedyncze pędy potrafią wyrastać nawet do 200 cm
Ingrid Bergman ma większy kwiat do 14 cm, wysokość ma do 70 cm.

[MaGorzatka]

No to chyba już zakończę te męki i zrobię jej plakietkę Ingrid Bergman. Moja jest właśnie raczej niska, a średnica kwiatu - 14 cm jak w mordę strzelił!
Dziękuję serdecznie

[oliwka]

Pegasus piękna
I ta włoszka Orsola Spiniola, choć trochę jakby podobna do Souvenir de Malmaison.
U mnie od kilku godzin szaleją burze, aż się boję, co zobaczę jutro w ogrodzie

[Deirde]

Gosia - cieszę się że mogłam pomóc.
Oliwko - zrobiłam błąd, zobacz - róża powinna nazywać się - Marquise Orsola Spinola - twórca Dominique Massad z kolekcji Generosa - francuska, nie mam jeszcze żadnej włoszki - nie interesuje się nimi. U nas też pada - na dziś nawet zapowiedzieli trąby powietrzne.
http://www.roses-guillot.com/

[daffodil]

Gosiu a mnie się podoba The Nun - jej wygląd naprawdę pasuje do zakonnicy Muszę o niej poczytać no i oczywiście pilnie śledzić Twój wątek. Zawsze u Ciebie się czegoś uczę, choć często się nie odzywam....

[Deirde]

Asiu - jeśli chodzi o The Nun to nowa róża, kupiłam ją w zeszłym roku u Austina. Tą róże można kupić tylko u niego, a podobała mi się bardzo i wypatrzyłam ją 2 lata temu. Jestem ciekawa jak dalej będzie się rozwijać.
UK - dziś wszystko na deszczowo.



Podobają mi się widoczne żyłki na płatkach. Będzie jeszcze mocno kwitła.







Pegasus - ma tak ciężkie kwiaty że one opadają w dół. Nigdy nie zrobię mu dobrego zdjęcia.



Tak wyglądają moje róże siane z nasion.



Mini Eden - taki mały miniaturowy kwiatek ale kolor ma piękny.

[AloesIk]

Pegasus ma ładny kolor i krój kwiata . A róże z nasion całkiem dobrze wyglądają

[Deirde]

Pegasusa w kraju nie bardzo mogłam dostać - strasznie mi się podobał ale ma bardzo wypełniony kwiat i najczęściej spogląda w dół.
Nadal pogoda w kratkę - najlepiej kwitnie:
Ascot



Elfe - jeszcze sobie radzi:





Souvenir de Baden - Baden - po tych chłodach ma ciemniejsze kwiaty:



Wedding Bells - straciłam pierwszy kwiat ale jest już pąk:

[edulkot]

Gosiu aż zazdroszczę Ci tych chłodniejszych chwil, u nas patelnia nie do wytrzymania a wieczorem tną komary że nawet posprzątać po nawałnicy nie ma jak.
Mój Souvenir de Baden Baden już prawie rozkwitł i ma blado-różowy kolor, zaraz jak otworzy kwiat ścinam go żeby róża się nie męczyła. Zakwitł też Souvenir de Louis Amade i prawie Souvenir de Francois Gaulan taka maleńka róża a jak zaczęła rosnąć to ładnie jej to idzie.

Klasztorna nawet dość wytrwała, szkoda że moja nie przeżyła.