wow
Jula A ja myślałam ,że chciałaś zobaczyć wierzbę

, chyba dlatego , że była właśnie na tapecie? Sory

Upss to miały być wszystkie płożące... one też są cięte na bonsaiki?
Ale na pocieszenie mam dla Ciebie irgę... też ją tnę ale mocno ją w tym roku zmroziło i jeszcze się nie zregenerowała. Ale jej długie pędy zostały:
Sosenki4 
...Tak to jest jak kupuje się wszystko co popadnie, a później sadzi się gdzie popadnie ...no i przychodzi czas, że trzeba coś z nimi zrobić, by roślinki wyglądały atrakcyjnie i nie właziły jedne na drugie

Fryzjerką nie jestem ale własną czuprynkę też już od jakiegoś już czasu sama strzygę
Pozdrawiam Jola