Pasja - cz. 2

[Sure]

Wklejam obiecanego bodziszka i troszkę moich ogrodowych piękności....

O przebóg, jaki wielgachny bodziszek! Jaką w rzeczywistości ma wysokość?

[magenta]

Madziu, elfe jest zachwycająca , napisałam pw, ale pewnie nie doczytałaś
Jula kurcze jakoś nie zajarzyłam, że to taki wielgachny taras, na górze go masz , czy na dole? Z tym pomostem się nie połapałam jaśniej proszę U mnie jest 4x5 m2 i wykonanie chyba 4500 kosztowało 5 lat temu. Cytrynę muszę wkopać to wtedy pokażę
Agata bodzich miał 107 cm

[Jule]

Na dole - moze nie zauwazylas ... on ma tez 5 m dlugosci ale jest 9 m szeroki jak cala szeregowka, do tego dochodza metry jak sie wychodzi z dolu w tym ala wykuszu - bo jak wszystko robic to wszystko. A podest - to ten ala balkon ktory ma powstac na pietrze przy duzym pokoju, razem z zejsciem na taras (zeby nie trzeba bylo dolem latac).
Ten Twoj powojnik? jest podobny do mojej Hanna (viticela)

[robaczek_Poznan]

Kasia, ten powojnik (fioletowe małe dzwoneczki) wygląda na Violet Bluish albo Olgae - luźne, pędy, kładą się wkoło..?
Elfe urocza - promienieje jak małe słoneczko w ogrodzie

[magenta]

Jezu , dzisiaj można zdechnąć...
Julka, no tak... to zmienia postać rzeczy... Jakoś wtedy nie zwracałam uwagi na otoczenie, podziwiałam przód
To się robi trochę metrów, chyba że nie pociągniesz po całości tylko zrobisz jakiś kwadrat?
Ten powojnik to Violet Bluish jak pisze Kasiek poniżej
Kasiek to Violet B.

Wczoraj usiłowałam coś uchwycić , ale z gorąca jakoś mi niespecjalnie szło....
poszerzona rabata i Pilgrim

Tarasowe

Rose Etoile i tawułka w tle ale kompletnie nie wiem jaka odmiana...

liliowiec

Polish Spirit

pysznogłówka, którą wczoraj ratowałam od gąsienic i dzwonek

katalpa

[iwciach]

Kasiu, ja bardzo często mam takie " osłabiające" pomysły ogrodowe . Ostatnio - obwódki z łupka dla wszystkich rabatek.

[magenta]

Iwonko, no właśnie widziałam u Ciebie te obrzeża i jestem pod wrażeniem!
U nas przeszła burza, na szczęście nie taka tragiczna i ciesze się , bo kurzy się mniej i roślinki odetchnęły.
Wsadziłam do skrzyni /również odziedziczonej po sąsiadce/ Doktora Ruppela i ciesze się jak norka. Mam nadzieję, że mi zakwitnie.
Właśnie znowu zaczyna padać, byle nie przesadziło....

[Jule]

U mnie nie pada, gdzies przechodzi bokiem i dzisiaj podlewac musialam.
Donic tez jeszcze troche bym nastawiala ale pozniej klopot co z tym wszystkim zrobic tz gdzie przechowac.

[klarysa]

Fajnie kwitnie katalpa. Nasza (ubiegłoroczny zakup) miała jeden pąk, liczyłam na kwiatki, a ten wziął i usechł
Piękne te twoje widoki.

ak po prostu kładę się na brzuchu w wejściu na taras i cyk

Świetna technika robienia zdjęć "szerokich"

[heliofitka]

Kasiu jak możesz pisać, że u ciebie "nic szczególnego" nie dzieje się, a potem zachwycić nas pięknymi roślinami
Jak żyję nie widziałam, tak wysokiej i gęstej tawułki. Śmiało może "pracować" w reklamie roślin ogrodowych...cudna modelka
A ta katalpa...a powojnik...ooo i pysznogłówka rozpoczyna kwitnienie. Proszę mi tu nie marudzić, tylko podziwiać efekt swojej pasji

[majka411]

Kasiu, wyjątkowy okaz z Twojej Elfe, dbaj o nią zimą, bo przemarza.
Pokazujesz ładne zakątki w ogrodzie. Zauważyłam, że następna różyczka zawitała na rabatkę
Tak się zaczyna tak zwana choroba różana.

[lulka]

Kasia Polish Spirit pięknie się pnie, czekam aż przyjdzie do mnie z e-c......

[Francesca]

tawułka w tle ale kompletnie nie wiem jaka odmiana...

Na pewno jakaś japońska.

Ładniutka ta rabata . Może nie doczytałam , ale jaka hortensja na niej rośnie?

[Ignis05]

Kasiu masz fantastyczną katalpę
Czy już długo rośnie u Ciebie ?
Jak wytrzymuje nasze zimy ?
Słyszałam , że nie jest to specjalnie odporne drzewko na nasze warunki.

[magenta]

Dziękuję Wam za odwiedziny Nie wiem jak znosicie te upały, ja się wprost rozpływam...
Julka, u nas dziś znowu popadało, ale dosyć rozsądnie. Ja też więcej donic bym postawiła, ale co potem zimą? Już mam jedną różę w donicy i zachodzę w głowę co z tym fantem zrobię?
Justyna dziękuję , kucanie mi nie służy a raczej mojemu kręgosłupowi, i czasem muszę plackiem
A katalpę , może co podżarło?
Iwonko, bo obserwuję u siebie w ogrodzie takie mini przestoje w kwitnieniu, ale po chwili wraca wszystko do normy Musze popracować nad kwitnieniem na zakładkę Ale i tak dziękuję
Majka dziękuję Okaz Elfe faktycznie jest niezły, mimo paskudnej zimy bardzo dobrze ją zniosła siedząc w snopku. Zobaczymy jak będzie z następną, nigdy nie ma reguły... Tak Pilgrim jest kolejną angielką i chyba jeszcze będę miała jedną
Bardzo urzeka mnie również pomponella, ale niestety nie mam gdzie....
Madzia na wiosnę trzeba go mocno ciąć i dlatego tak pięknieje. Niestety niektóre klemki zapadły mi na mączniaka
Agata rosną tam trzy ogrodowe paskudy... niestety nn
Krysiu katalpę posadziłam zeszłej wiosny i te nikczemną zimę przetrzymała dobrze, nie była niczym osłonięta. Oby tak dalej U niektórych sąsiadów rosną całkiem spore okazy i też chyba nic im nie jest.

Dzisiaj kilka fotek robionych przed burzą
Donicowe


Koszykowe


Miła niespodzianka, nawet nie sądziłam, że ten kolor zrobi na mnie takie wrażenie - samosiejka Malwa




liliowiec


liatra


nowość Mr. Floks


vanille fraise


limelight


Pilgrim , rooguchi i astilbe


golden tiara


skrzynia z odzysku i dr. Ruppel co można mu dać pod nogi?