postanowiłam zastartować ten wątek, by "dygresje" w wątku ogrodowym nie przerosły tekstu właściwego


Zaczynam więc dreptać po okolicach, a to, co znajduję po drodze, czasem przekracza moje wyobrażenia. Większość odkryć w jakiś sposób wiąże się z ogrodami, bo na nie zwracam największą uwagę - z tego samego powodu tak często potykam się na chodnikach.
***
Dziś pierwszy z cudów trójmiejskich. Najbardziej "postrzelony ogród", jaki zdarzyło mi się do dej pory "zwiedzać". Działa przy sklepie ze śrubkami i innym żelastwem, przy ulicy Droszyńskiego - vis a vis targów gdańskich.
Ogród można zwiedzać w godzinach otwarcia sklepu, albo przez płot

Jeśli miniecie na chodniku takie oto kwietniczki - zatrzymajcie się i zajrzyjcie do środka, choć na minutę.

Serdecznie polecam

-- 29 cze 2012, o 20:46 --
Ktoś bardzo dosłownie zinterpretował dzieło Duchampa - bo to faktycznie jest fontanna



A to - przydrożny bar.
