Witam po bardzo ciężkim dniu

upał że nie ma czym oddychać a tu roboty od groma jak to w sobotę.
Ewa czyli Dames de Chanonceau jest dobrą różą skoro i u Ciebie przetrwała zimę.
Gosia ze Starkla kupiłam 4 róże: Dames de Chanonceau, Sain Exupery, Eden Rose i Uetersener Klosterrose która nie przeżyła zimy zadołowana. Eden Rose reklamowałam i dostałam drugą i obie tak sobie rosną. Saint Exupery zakwitła ale mała i licha jest.
Tylko Dames de Chanonceau była dużą sadzonką i jest bardzo ładna i jak taka sadzonka Ci się trafi to będziesz zadowolona.
Dorota witaj

no może troszkę mniej a może troszkę więcej

do jesieni jeszcze daleko.
Jula ale masz wymagania, ja przy takich temperaturach działam na zwolnionych obrotach i wszystko wolniej mi idzie, nawet podlewanie ogródka zajęło mi dzisiaj 3 godziny.
Irena a gdzie Ty była jak Ciebie nie było
Byłam do południa na wystawie rolniczej, upał niemiłosierny i szybko wracałam żeby nie paść jak wyschnięta żaba. Coś tam kupiłam ale nawet nie miałam czasu obfocić. Z tego co pamiętam to mam Rudbekia owłosiona Hirta 'Cherokee Sunset', lawenda blado różowa prawie biała, szałwie niskie różowa i fioletowa i jakieś trawy. Rewelacji nie było i jak zawsze u nas na Śląsku występują róże czerwone, pnące i jakieś tam, zresztą trawy też są trawami.

Klamki tylko wielkokwiatowe a azalie japońskie i kropka.
Zaczęły kwitnąć lilie

nn

nn

nn

podobno ma się nazywać Spirit ale takiej lilii nie znalazłam
I troszkę ostatniego dnia czerwca

rok temu dostałam siewki od Neli i teraz tak zakwitły, czyżby to były takie malutkie ostróżki zimujące

zamiast róży Etiuda stoi pusta pergola i panoszy się gipsówka

zakwitła pierwsza Pysznogłówka