Doniczkowce u Szarotki

[Misiaczka]

Fajne małe pisklaki , czy one mają włochate nóżki? czy mi się wydaje? U mnie niedługo też będą kurczaczki od takiej małej kurki . Wysiaduje 8 jaj ,a Twoje to z inkubatora?
Piękne pelargonie i szałowy skrętnik

[jola1313]

Śliczne kurczaczki .
A dlaczego obok są jajka?pomazane mazakiem?
U mnie też masa zdjęć się zrobiła i mam problem z wyborem,które wstawię na fo.Też z doskoku bywam ostatnio.

[szarotka66]

Jakie słodkie kurczaczki . To był kiedyś mój obowiązkowy wiosenny widok w dzieciństwie - czasem od kwoki, a czasem z wylęgarni. Zdarzało się, że kurka musiała wysiedzieć gąsięta - to była dopiero komedia jak wygrzebywała robaczki i zachęcała je do jedzenia a one nie wiedziały o co jej chodzi

Bardzo fajnie, że oprócz ślicznych kwiatów dodajesz też zdjęcia zwierzątek. Miło popatrzeć i przypomnieć sobie dzieciństwo

Nolinko cieszę się, że moje zwierzaczki przypominają Ci dzieciństwo, w dorosłym wieku to takie rozczulające widoki. Kiedy byłam dzieckiem to nie zawsze podobało mi się, że muszę doglądać pisklaków, bo było przecież tyle innych ciekawych rzeczy do zrobienia.

Fajne małe pisklaki , czy one mają włochate nóżki? czy mi się wydaje? U mnie niedługo też będą kurczaczki od takiej małej kurki . Wysiaduje 8 jaj ,a Twoje to z inkubatora?
Piękne pelargonie i szałowy skrętnik

Misiaczko kurczaczki mają włochate nóżki, bo to taka rasa, a z inkubatora, bo ich mamusie chociaż do wysiadywania bardzo chętne to ze względu na swoją wagę gniotą jajka. Za to dostaną gotowe dzieci do pilnowania.

Śliczne kurczaczki .
A dlaczego obok są jajka?pomazane mazakiem?
U mnie też masa zdjęć się zrobiła i mam problem z wyborem,które wstawię na fo.Też z doskoku bywam ostatnio.

Jolka jajka piaskiem zaznaczone, żeby wiedzieć przy obracaniu, na którą stronę, to bardzo ważne przy inkubacji. Dużo z tym roboty, ale nic nie ma za darmo

A teraz moje pomidory w foliaku

[jola1313]

Aha .Widzisz-u nas pisklaki były albo od kwoki,albo w wylęgarni ''gotowce'' .Więc nie wiem jak wygląda taka inkubacja.
Tak jak to na gospodarstwie-trzeba trochę ''pochodzić'' .Żeby coś mieć .A my mamy małe prosiaczki

[szarotka66]

Też kiedyś mieliśmy prosiaczki własne, ale teraz jak syna nie ma to nie miałby kto pilnować maciorki, bo ja to wszystkie porody oprócz świnek przyjmuję. Zresztą dla mnie samej to i tak tej roboty po pachy, że nie mam chwili wytchnienia. Teraz na własne potrzeby hoduję świniodziki. Oprócz tego konie, bydło i drób wszelkiej maści.

[jola1313]

Widziałam ten Twój zwierzyniec i jestem pełna podziwu
A świniodziki to porody mają bez przygód?Same rodzą?
A jak smak mięska?

[szarotka66]

My kupiliśmy prosiaki świniodzikaów, bo tak jak pisałam nie ma kto pilnować, a jeśli o mięsko chodzi to będę wiedziała za miesiąc. Myślę jednak, że będzie smaczne, bo karmię eko - zieleninka i śruta pszenno- jeczmienna.

[sylvi]

zazdroszczę Wam tych wiejskich klimatów, moim marzeniem było mieszkać na wsi i tam pracować, moja mama mi nie uwierzyła i zmusiła do zmiany planów, teraz jak wychodzę z biura po 8u lub więcej godzinach czuję się jak wykręcona przez wyrzymaczkę, bolą mnie plecy i oczy i jestem pewna, że zwyrodnienia rąk i kręgosłupa będę miała dużo wcześniej niż Wy ... Aaa, tak sobie trochę ponarzekałam

[szarotka66]

Sylwio niestety ja jestem pierwsza, bo już leczę zwyrodnienia stawów ( fakt, że jestem od Ciebie starsza, ale i tak dość wcześnie mnie dopadło)
A na wiejskie klimaty to zapraszam serdecznie do siebie, ale byśmy się nagadały

[sylvi]

Dorotko, to nie zazdroszczę takiej przypadłości ale, wiesz, chodziło mi o te spowodowane pracą z bezruchu

[szarotka66]

Wiem , wiem o co Ci chodziło, dlatego ja wolę moje spowodowane ciężką pracą, bo ja za biurkiem to tylko na FO. Na dłuższą metę to nie dla mnie.

[sylvi]

No właśnie, doskonale Cię rozumiem

[tesia39]

Dorotko jakie słodkie te maluszki

[szarotka66]

Witaj Teresko - jak tam po spotkaniu? Zazdroszczę, bo można się trochę odchamić

Moja altana wieczorową porą;


Ostróżka jak świeca;

[Dorotak]

Ostrózka jak swieca paląca pieknym płomieniem