Nie wiedziałam, że Niobe tak atrakcyjnie się prezentuje...
u Lesi cz. 2
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu, gratuluję pięknych róż
Nie wiedziałam, że Niobe tak atrakcyjnie się prezentuje...
Nie wiedziałam, że Niobe tak atrakcyjnie się prezentuje...
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu zobacz dla Ciebie
dyptam nie ma szans , żeby zgubił nasionka
( Zdjęcie usunęłam, aby nie zaśmiecać Ci wątku
)
Róże cudne i powojnik też

( Zdjęcie usunęłam, aby nie zaśmiecać Ci wątku
Róże cudne i powojnik też
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
White Rose, jeśli to ona, olśniewa mnie kwiatami. Natomiast u mnie straszną ma plamistość.
Mimo to jestem zadowolona. I tak siedzi daleko od innych róż.
Mimo to jestem zadowolona. I tak siedzi daleko od innych róż.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Agnieszko - dziś jest piękna pogoda, ja czuję się lepiej, córka w przedszkolu czyli mogę poszaleć w ogrodzie. Warto było poczekać, a mój M. chyba ma rację, że nie ma sensu na siłę iść do ogrodu (i wystawiać nerki
) a potem odchorowywać przez miesiąc.
Asiu - spróbuję wzmocnić róże, zacznę od najprostszej rzeczy: podwiązywania pędów
Dziękuję za życzenia, jest już lepiej.
Dominiko - witaj
WR jest idealna na przód rabaty, co do pokładania to i tak większość angielek mi się wykłada pod ciężarem kwiatów. Masz dobrą rękę do ukorzeniania, u mnie z drugiego podejścia do ukorzeniania Marszałka ostała się jedna sadzonka.... nie wiem co robię źle.
Mam za to mnóstwo siewek Marszałka, chyba spróbuję je przesadzić w doniczki może coś z tego będzie?
Jule - miałam na tej samej rabacie Albę Meiland szczepioną na pniu (po dwóch zimach ostatecznie padła), Alba jest ładna, ale przy WR wymięka...
Bożenko - dziękuję
Gosiu - czasem róże różnie rosną w ogrodach, albo rzeczywiście nie jest to WR.
Zresztą plamistość też jest do opanowania, a Twoja nn biała jest piękna.
Asiu - spróbuję wzmocnić róże, zacznę od najprostszej rzeczy: podwiązywania pędów
Dziękuję za życzenia, jest już lepiej.
Dominiko - witaj
Mam za to mnóstwo siewek Marszałka, chyba spróbuję je przesadzić w doniczki może coś z tego będzie?
Jule - miałam na tej samej rabacie Albę Meiland szczepioną na pniu (po dwóch zimach ostatecznie padła), Alba jest ładna, ale przy WR wymięka...
Bożenko - dziękuję
Gosiu - czasem róże różnie rosną w ogrodach, albo rzeczywiście nie jest to WR.
Zresztą plamistość też jest do opanowania, a Twoja nn biała jest piękna.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Wczoraj miałam dzień dla ogrodu, wszystkie rośliny podwiązane, opryskane przeciw mszycom (niestety po deszczach mszyce wróciły), posypane siarczanem magnezu i potasu (na drewnienie wiotkich pędów) - może za wcześnie, ale nie mogłam patrzeć jak łamią się kolejne pędy.
Wypielone i przycięte, nawet udało się mi kilka roślin przesadzić aby uporządkować rabatę. Zostało skoszenie trawnika, ale kabel nadal leży przecięty...
Porobiłam fotki nowym aparatem, jestem bardzo ciekawa rezultatu.
Benjamin Britten

Brother Cadfael

James Galway

Grace

Mary Rose


Wypielone i przycięte, nawet udało się mi kilka roślin przesadzić aby uporządkować rabatę. Zostało skoszenie trawnika, ale kabel nadal leży przecięty...
Porobiłam fotki nowym aparatem, jestem bardzo ciekawa rezultatu.
Benjamin Britten

Brother Cadfael

James Galway

Grace

Mary Rose


- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: u Lesi cz. 2
Joasiu piękne róże
co jedna to piękniejsza
w końcu mamy chyba już prawdziwe lato , jest cieplutko
przyjemności życzę
w końcu mamy chyba już prawdziwe lato , jest cieplutko
przyjemności życzę
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Jakiż ten ogólny widoczek piękny.
Taki jakie lubię.
Fajnie, że miałaś dzień dla siebie.
Ja walczę popołudniami
Taki jakie lubię.
Fajnie, że miałaś dzień dla siebie.
Ja walczę popołudniami
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Bożenko - ja też się cieszę z lata
aczkolwiek przejście z temperatury poniżej 20 stopni do temperatury powyżej 30 jest dla mnie nieco szokujące...
No i trzeba będzie podlewać, przynajmniej trawnik - lubię to, ale mam na to zbyt mało czasu.
Gosiu - The Fairy jeszcze w pełni nie rozkwitły... widok będzie jeszcze lepszy.
Tylko dlatego, że miałam zwolnienie mogłam sobie pozwolić na cały dzień w ogrodzie, normalnie muszę wyrywać z rozkładu dnia minuty na ogród, często kosztem swojego odpoczynku.
No i trzeba będzie podlewać, przynajmniej trawnik - lubię to, ale mam na to zbyt mało czasu.
Gosiu - The Fairy jeszcze w pełni nie rozkwitły... widok będzie jeszcze lepszy.
Tylko dlatego, że miałam zwolnienie mogłam sobie pozwolić na cały dzień w ogrodzie, normalnie muszę wyrywać z rozkładu dnia minuty na ogród, często kosztem swojego odpoczynku.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: u Lesi cz. 2
Piękne kwiaty pokazujesz, jesteś na pewno zadowolona.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Majko - ja jakoś mam ostatnio kryzys z różami Austina, jakoś na zdjęciach w katalogach wydają mi się piękniejsze niż u mnie w ogrodzie... Może dlatego, że krzewy są jeszcze małe. Wiele kwiatów okazało się znacznie mniejszych i mniej spektakularnych od oczekiwanych, zapach nie taki silny. Np. wspomniany przez Ciebie Benjamin Britten ma mały kwiat, myślałam, że kolorystyka będzie ciut inna a to dokładnie czerwień z żółcią, która mi się gryzie z Bratem Cadfaelem... Braciszek ma chyba bardzo wrażliwe kwiaty na deszcz i słońce, zaraz po rozwinięciu wyglądają na wymięte (dlatego ciężko zrobić mu ładne zdjęcie). Queen of Sweden - piękna, ale w katalogu wygląda na przeogromniasty kwiat nenufaru - w realu to mini nenufar... Wiem marudzę, ale jakoś czuję się rozczarowana tym sezonem różanym (przynajmniej u mnie w ogrodzie).
Fotki Austinek
James Galway


Benjamin Britten

The Pilgrim

Mary Rose - (z niej i Munstead Wood chyba jestem najbardziej zadowolona)

nie angielki, ale bardzo piękne
Cubana

Dortmund - lubię ją bo jest trochę dzika, a przy tym to mega terminatorka

No i moja pierwsza dama

Choć na dobrą sprawę to królowa w ogrodzie jest u mnie jedna, poznajcie rozpoczynającą swoje panowanie Jej Wysokość Królową Anabelle

Fotki Austinek
James Galway


Benjamin Britten

The Pilgrim

Mary Rose - (z niej i Munstead Wood chyba jestem najbardziej zadowolona)

nie angielki, ale bardzo piękne
Cubana

Dortmund - lubię ją bo jest trochę dzika, a przy tym to mega terminatorka

No i moja pierwsza dama

Choć na dobrą sprawę to królowa w ogrodzie jest u mnie jedna, poznajcie rozpoczynającą swoje panowanie Jej Wysokość Królową Anabelle

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: u Lesi cz. 2
Tak, Anabel rzuca się w oczy.
Dla mnie Mary Rose też jest jedną z najlepszych róż.
Przekwitły pierwsze kwiaty, ale już ma pełno nowych przyrostów, czego nie mogę powiedzieć o wielu innych różach. jakby zatrzymały się w rozwoju
Dla mnie Mary Rose też jest jedną z najlepszych róż.
Przekwitły pierwsze kwiaty, ale już ma pełno nowych przyrostów, czego nie mogę powiedzieć o wielu innych różach. jakby zatrzymały się w rozwoju
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: u Lesi cz. 2
Pierwsza Dama zachwycająca
Z Pilgrima też jesteś niezadowolona? Akurat dla mnie to wyjątkowo urodziwa odmiana. James G. też na Twoich zdjęciach wygląda pięknie.
Z Pilgrima też jesteś niezadowolona? Akurat dla mnie to wyjątkowo urodziwa odmiana. James G. też na Twoich zdjęciach wygląda pięknie.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: u Lesi cz. 2
Gosiu - ja właśnie robię ten błąd, że oceniam angielki przez pryzmat Mary Rose... U mnie przezimowała prawie bez kopczyka (tylko kora), ma pełno przyrostów, kwitnie cały sezon, kwiat jest na prawdę duży i jest bezproblemowa. Trudno jej sprostać.
Oliwko - lubię Pilgrima, choć nie przepadam za żółtym... Jeśli chodzi o James'a to mam mieszane uczucia, na forum pełno zachwytów, kupiłam, jest piękny ale czy aż tak, aby powalać na kolana? Tak w ogóle się zastanawiam dlaczego żadna z Austinek nie ma ADR? Tymczasem kilka róż nostalgicznych ma ADR i jest równie piękna jak angielki.
A teraz kilka historycznych widoków...


(to puste miejsce jest na czarną Ewę i kilka krzewów róż)





Oliwko - lubię Pilgrima, choć nie przepadam za żółtym... Jeśli chodzi o James'a to mam mieszane uczucia, na forum pełno zachwytów, kupiłam, jest piękny ale czy aż tak, aby powalać na kolana? Tak w ogóle się zastanawiam dlaczego żadna z Austinek nie ma ADR? Tymczasem kilka róż nostalgicznych ma ADR i jest równie piękna jak angielki.
A teraz kilka historycznych widoków...


(to puste miejsce jest na czarną Ewę i kilka krzewów róż)



















