Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
predatoraf
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 30 mar 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Post »

No więc tak, mam krzaczek wysokości ok 45-50cm. Znajduje się na nim ok 4 zestawów po 4kwiatki, jedne duże żółte inne malutkie zielone. A teraz pytania:
1. Czy 1kwiatek= jeden pomidor? (kwiatek przeobraża się w owoc) Bo w jednym zestawie (gronie?) miałem 4kwiatki a teraz są 3 i jeden pomidor, czy też może opcja druga czyli: kilka kwiatków, a owoce losowo :D Bo jak widać na zdjęciu kwiatków było 4-5, a jest jeden dosyć duży owoc i maluch, który rośnie (w kółku)
2. Na poniższym zdjęciu widać, że jeden kwiatek odpadł (strzałka), co jest tego przyczyną?
3. Myślałem, że kwiatki się rozwiną (otworzą), a maksimum to "otwarcie" te zaprezentowane przez kwiatka wysuniętego najbardziej w lewo, trochę mnie to martwi.
4. Jak to coś zapylić? Kwiatek stoi na balkonie, wiec jakim cudem ma się on sam zapylić? :) Jak widać kwiaty zwijają się, więc nawet nie mam jak dobrać się do pyłku


Obrazek
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Post »

Zajrzyj do mojego wątku.Tam są zdjęcia moich pomidorów.Też stoją na balkonie a niektóre owoce są już wielkości zaciśniętej pięści rocznego dziecka.Wydaje mi się że kwiaty zawijają się bo już są zapylone.Kwiatek mógł odpaść ponieważ roślina została albo przelana, przenawożona, lub ma za mało środków odżywczych.
predatoraf
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 30 mar 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Post »

Ech... odpada reszta kwiatków :(
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Post »

Jeden kwiat to oczywiście jeden pomidor :) Niekoniecznie każdy kwiat w gronie zawiązuje owoc, chociaż powinien.
Kwiaty nawet tak zbudowane zapyli wiatr, nie musisz się o to martwić.
A co do opadania dodam jeszcze jedną możliwość - szarą pleśń. Generalnie cieżko zdiagnozować przyczynę, niektóre odmiany są na to bardzo podatne, inne mniej.
Pozdrawiam, Maciek.
predatoraf
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 30 mar 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Post »

Roślinka jest zielona, pozostałe 3 krzaczki miały brązowe naloty na liściach, a powyższy egzemplarz trzymam na balkonie,jak jest chłodno to zabieram do domu. A te pozostałe na żywioł, czyli stoją na dworze, a jak leje deszcz to do altanki
Awatar użytkownika
massur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1546
Od: 22 maja 2012, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
Kontakt:

Re: Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Post »

A czy to nie jest może pierwsze grono (od dołu oczywiście)? I jak już były te kwiaty to przesadzałeś? Jeśli tak to obserwuj kolejne grona i jeśli wszystko będzie z nimi OK to się nie przejmuj. Na gałązce jednego z kwiatów widać żółty fragment, jakby czegoś brakowało, może niedożywienie wywołane zmianą/przesadzeniem i roślina chciała zrzucić kwiaty...
Z nalotami też nie wpadaj w panikę, gdyby coś się pojawiło wrzuć fotkę - ja nie zdiagnozuję ale jest tu mnóstwo osób które to potrafią.
I nie przesadzaj z tym noszeniem do domu, niech się trochę zahartują, o tej porze roku nic im nie będzie.
Ile masz gron i po ile mają kwiatów? Bo 4 na gronie koktajlówek to trochę mało...
Pozdrawiam,
Tomek
predatoraf
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 30 mar 2012, o 19:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Post »

Tylko, że te które zabieram do domu są największe, w chwili obecnej roślinka ma ok 60cm, jej podwórkowi bracia max 45cm.
Tak jest to pierwsze grono licząc od dołu, roślina od początku rośnie w tej samej doniczce. Moim zdaniem mimo że się nie znam to jest tak: Kwiaty nie zostały zapylone więc odpadają. W chwili obecnej są 4 grona po 5-6 kwiatów (na zdjęciu, na którym widać małego pomidora już kwiatów nie ma, wszystkie odpadły), i 2 grona kwiatów nierozwiniętych, zielone jeszcze.
Jeżeli chodzi o egzemplarze, które trzymam na dworze to 3szt mają po 1 gronie, 4 kwiaty.
atkaxxx
100p
100p
Posty: 135
Od: 25 cze 2012, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidory koktajlowe- czyli jak sie "dzieci" robi ;)

Post »

Ja mam podobny problem z moim koktajlowym pomidorkiem na balkonie. Grona są małe (4-5 kwiatów, z czego zawiązują się 3 pomidorki). Przy koktajlowym pomidorze spodziewałam się gron z 8-10 pomidorkami, a tu taka niemiła niespodzianka. Nie nawoziłam go do tej pory niczym, ale tata przygotował mi nawóz z pokrzyw, mlecza i nawozu ptasiego (stosuje go w swoim namiocie, sprawdzony) i mam zamiar zacząć podlewać pomidora tym nawozem. Zobaczymy. Chorób nie widzę, nic się z nim nie dzieje. Szkoda, bo tak liczyłam na te pomidorki:)
Pozdrawiam, Anna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”