To skalnica, typowa roślina skalniakowatalulka pisze:Aga wielkie, czyli wielkości kobiecej dłoni aż się krzak uginaW sumie nazwa, to nie jest sprawa być albo nie być tej różycy, bo i jako NN ją bardzo lubię
Agness uwielbiam gadżety w domu i ogrodzie. Wracając do burz, to niebo w nocy błyskało niemalże cały czas, czułam się jak na czerwonym dywanie, bo mi prosto w twarz świeciło![]()
![]()
Naprawdę się przestraszyłam, że mi krzaki połamało, bo wiatr był spory
Wanda pooglądałam w Waszych ogródkach i faktycznie wygląda inaczej,.. no nic może komuś się skojarzy z jakąś odmianą.
Jula tak dzisiaj chłodny dzień, a co do prądu, to w mojej okolicy rano też prądu nie było i wszystkie bankomaty awarię miały![]()
Na rowerku przed burzą będę uciekać, jak widać stoi w ogródku
Dostałam..co to może być? Ma na wysokich pręcikach małe kwiatuszki
Moje ogródkowe zmagania cz.2
- zeberka4
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6411
- Od: 10 sty 2009, o 17:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu i ja wreszcie dotarłam do drugiej części Twojego wątku, ależ ładnie żurawkowo się u Ciebie zrobiło, widzę, że dopadły nas w tym roku takie same "chciejstwa"
, clematisy (dla nich zawsze się miejsce znajdzie), róże (muszę gdzieś je jeszcze upchać, bo marzą mi się następne) i żurawki dla nich w zasadzie miejsce już miałam, ale póki co zajęte
, a potrzebuję jeszcze jakieś jaśniejsze, bo mam jedną bordową i same zielone. Psinka urocza, a czerwona hortensja to normalnie cudo. Powojnik Rooguchi daje czadu, jak ja go uwielbiam. Pomysłowy ten Twój M, dobrze, że to tylko żart, no i siatka na rynnie też super pomysł.
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Moje Drogie dzisiejszy post mało kwiatkowy, ale wściekłość mnie zalewa nad ludzka głupota, pozbawieniem uczuć wobec zwierząt..nie wiem jak to nazwać. Wczoraj koło godziny 20 moja starsza córka wracając do domu znalazła w rowie melioracyjnym, zamknięte w pudełku po butach dwa małe kotki. Jak przechodziła, to zaczęły sie tarmosic i mialczec. Tak więc jestem posiadacza dwóch nowych zwierzakow Klementyny i Lusi, bądź Klemensa i Lucjana, nie umiem tego sprawdzić u korków. Zaraz jedziemy do weterynarza na przegląd itp.
Są cudne, psotne i zaczynaja być ufne wobec nas. Kończę, a foto wkleje w poniedzialek
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Ech, bezduszności wobec zwierząt nie potrafię zrozumieć i tolerować
Kotki są wspaniałe, cieszę się, że trafiły w dobre ręce...
Kotki są wspaniałe, cieszę się, że trafiły w dobre ręce...
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Magda,miały szczęście,że trafiły do was,jesteś święta.
Nie piszesz jak zakupy w centrum ogrodniczym?
Nie piszesz jak zakupy w centrum ogrodniczym?
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Kotki, to dwie samiczki jednak, na razie są u nas, ale stwierdziliśmy, ze musimy slodziakom znaleźć jakieś dobre domki. Za dużo zwierza już mamy. Na razie psoca i śpią na zmianę. Maja ok 5 tyg.
Jeśli chodzi o wczorajsze zakupy, to z rozyc nic mi w ręce nie wpadło, ale kupiłam 2 rodzaje dzwonów, różowe i fioletowe oraz 2 sadzonki rudbekii w kolorze pomarańczowo czerwonym. Muszę je wsadzić w końcu do ziemi, bo większość dnia spędziłam nianczac kociaki.
Miłego wieczoru
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madzia ...gdzieś mi umknął Twój wątek...a Ty pędzisz
Kociaki masz
nie martwiusiaj sie ,bedzie dobrze ,ja tez kiedys przygarnełam kociaste , byłam podłamana co ja z nimi zrobie ale dziewczyny mi wstawiły ogłoszenie na Allegroo , allegratkę i takie tam rózne, mówię Ci znalazłam takie domki że sama nie mogłam uwierzyc ,same doktory ,adwokaty i śmiietanka towarzyska...kociaki maja supe,jak paczusie w maśle:uszy Fajni ludzie szukaja jakis porzuconych kocich i psich nieszczęść
Aha ...to na pewno Floks
Ciekawe jaki
ja kocham floksy 
Kociaki masz
Aha ...to na pewno Floks
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu, kociaki kochaniutkie
takie tyci,tyci
Kolorowo w ogrodzie
Clematis bajka 
Kolorowo w ogrodzie
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Ale malenstwa
Magda Dalie kupowalas juz sadzonkowe czy sadzilas z woreczka? Moim woreczkowym jeszcze sporo brakuje do kwiatow.
Magda Dalie kupowalas juz sadzonkowe czy sadzilas z woreczka? Moim woreczkowym jeszcze sporo brakuje do kwiatow.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2158
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Kociątka przecudne
Ludzie nie mają serca
Piękna różana miniaturka w ładniusiej donicy
Latarenek nie będzie?
A ja chciałam kupić 
Piękna różana miniaturka w ładniusiej donicy
Latarenek nie będzie?
- edi13
- 1000p

- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu śliczne masz donice
ja wczoraj wpadłam na pomysł aby przemalować moje mam ich kilka ale w kolorze tarakoty . Kupię dziś farbę i będą jak nowe
kociaki przeurocze
kociaki przeurocze
- lulka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Renatko fakt bomba z kolorami wybuchła..było zielono, zielono, a tu bum i się wszystko na raz posypało. Od rodziców przytargałam wczoraj ogromną różę pnącą, bo przy wjeździe na osiedle rosła i marniała przy bramie. Dzisiaj będę sadzić, przez noc moczyła delikatnie nóżki
Juleczko dalie kupowałam i wszystkie mam w donicach, bo to wabik na ślimory
, w donicy w miarę bezpieczne, zawsze mogę przestawić. W zeszłym roku z bulwy żadna mi nie zakwitła, bo wszystko te paskudy zjadły
Franiu kociaki faktycznie przesłodkie, siedzimy godzinami i się w nie wpatrujemy, a one wyprawiają cuda
Psy niezbyt zadowolone z tego powodu, ale cóż jakoś się muszą z tym uporać. Zazdrosne o mnie są strasznie.
O latarenki pytałam Pana, który je sprzedawał i powiedział, że już ich nie będzie. Szukałam w wielu innych miejscach, ale nie udało mi się znaleźć. Są podobne, ale nie takie ładne. Zatem cieszę się tym co mam. Jeśli poratuje Cię 1 sztuka, to mogę odstąpić na otarcie łez
Edi w poprzednim wątku wklejałam moją inspirację, nie wiem czy widziałaś, ale na razie nie mam czasu na malowanie. Mój M w następny poniedziałek wyjeżdża z dziewczynkami nad morze, więc może coś mi się uda wyskrobać. Jak chcesz, to prześlę Ci pw. Za rok chcę mieć pobielane kosze i donice, u kogoś już pisałam o tym
A to z przedogródka moich kochanych Rodziców, niedługo będą rosły u mnie, bo oni się przeprowadzają


Juleczko dalie kupowałam i wszystkie mam w donicach, bo to wabik na ślimory
Franiu kociaki faktycznie przesłodkie, siedzimy godzinami i się w nie wpatrujemy, a one wyprawiają cuda
O latarenki pytałam Pana, który je sprzedawał i powiedział, że już ich nie będzie. Szukałam w wielu innych miejscach, ale nie udało mi się znaleźć. Są podobne, ale nie takie ładne. Zatem cieszę się tym co mam. Jeśli poratuje Cię 1 sztuka, to mogę odstąpić na otarcie łez
Edi w poprzednim wątku wklejałam moją inspirację, nie wiem czy widziałaś, ale na razie nie mam czasu na malowanie. Mój M w następny poniedziałek wyjeżdża z dziewczynkami nad morze, więc może coś mi się uda wyskrobać. Jak chcesz, to prześlę Ci pw. Za rok chcę mieć pobielane kosze i donice, u kogoś już pisałam o tym
A to z przedogródka moich kochanych Rodziców, niedługo będą rosły u mnie, bo oni się przeprowadzają


- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
- edi13
- 1000p

- Posty: 1187
- Od: 14 maja 2007, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moje ogródkowe zmagania cz.2
Madziu podeślij 















