U Oliwki - 2012
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: U Oliwki - 2012
A na mnie nawet kapcie nie działają
a kubek po kawie można zawsze odłożyć na ziemię.Najgorzej na tym wychodzą dłonie
bo przypominam sobie o rękawicach jak już ręce są czarne i myślę,że już nie ma sensu nakładać.I jak tu damą być 
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: U Oliwki - 2012
Piękny popis dały Twoje róże! Królowa Danii wygląda rewelacyjnie! Nie jest tak źle z różami, po zimie, która tyle roslin wybiła.
Bodziszek jest rewelacyjny!
Ja też z upodobaniem hoduję wierzbówkę, ale inną - nadrzeczną
Bodziszek jest rewelacyjny!
Ja też z upodobaniem hoduję wierzbówkę, ale inną - nadrzeczną
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko, zestaw fajny. Chopin, jakiś słaby i niemrawy
. Muzykanci i Comte de Chambord
, Chippendale-kusi z wielu wątków. O pozostałych muszę poczytać.
Aszko, dama w ogrodzie przechadza się między rabatami w powłóczystej sukni z parasolką i koszykiem na kwiaty. Pomoc ogrodnicza pracuje na ten sielski widok
Na temat dłoni się nie wypowiadam

Aszko, dama w ogrodzie przechadza się między rabatami w powłóczystej sukni z parasolką i koszykiem na kwiaty. Pomoc ogrodnicza pracuje na ten sielski widok
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: U Oliwki - 2012
Trzeba byłoby wam zobaczyć jak wyglądają moje po wizycie w ogródku.....
Wychodzę z zamiarem skubnięcia jakiejś malinki czy poziomki a wracam z łapami od błota, mszyc, nawozów /czyt gnojówki /,zakrwawione od różanych kolców, agrestu czy czegoś tam jeszcze.
No i jak tu coś zjeść takimi łapskami.
Nie mówiąc już o manicure.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko zauważyłam, że prawie na każdej róży (oczywiście Twojej) siedzą takie małe, czarne robaczki.
Czy one im nie szkodzą ? Nie wygryzają dziurek ?
Myślałam, że przyciąga je tylko żółty kolor, a tu widzę, że byłam w błędzie
Czy one im nie szkodzą ? Nie wygryzają dziurek ?
Myślałam, że przyciąga je tylko żółty kolor, a tu widzę, że byłam w błędzie
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: U Oliwki - 2012
Czy Buff Beauty pachnie, jeśli tak, to jak mocno? Zachwyciły mnie Twoje: Charles Austin, Cornelia, Queen of Denmark, Crocus Rose
Plantier 
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: U Oliwki - 2012
Igor - dziękuję
Po ostatnich deszczach busz zdecydowanie zyskał na buszowatości
Olu - ja nawet o tym nie myślę, żeby być dama w ogrodzie. I tak mi się nie uda, to po co się wysilać.
Zniszczone ręce to osobny temat
Iza - chyba nie znam nadrzecznej, muszę sprawdzić, co to jest.
Królowa Danii nie poniosła większych pozimowych strat jako jedna z nielicznych. Żeby szczęście nie było jednak pewne, to sporo pąków załatwiły robale. Na szczęście w porę zauważyłam i popryskałam Mospillanem.
Justynko - no więc ja zdecydowanie nie podchodzę pod kategorię dama w ogrodzie, tylko tę drugą, czyli pomoc ogrodnicza.
W doniczkowych różach to jest fajne, że przysyłają je z pączkami i niedługo już będą kwiaty. Chippek to nawet ma sporego pąka.
Grażyno - dłonie mam jak człowiek pracy
przynajmniej w sezonie wiosenno-jesiennym. Do tego wiecznie jestem cała zdrapana od róż i wyglądam, jakbym walczyła ze stadem kotów.
Co do mszyc, to nadal jeszcze mam opory, żeby gołymi palcami je zgniatać
Iwono - właśnie wczoraj pytałam o nie naszą Gosię- Deirde, bo mam ich zatrzęsienie. Odpisała mi, że szkód nie robią. To chociaż tyle dobrze, bo wystarczająco mnie wnerwiają, jak oblezą kwiaty
Asiu- pachnie mocno i pięknie. Zresztą nawet bez tego zapachu by mnie zachwycała, bo piękna jest
Niestety, trochę nie na mój klimat i raczej nie doczekam się wielkiego krzewu. Przemarza bidula do ziemi.
-- Pn 25 cze 2012 09:31 --
To może jeszcze raz Crocus:

Olu - ja nawet o tym nie myślę, żeby być dama w ogrodzie. I tak mi się nie uda, to po co się wysilać.
Zniszczone ręce to osobny temat
Iza - chyba nie znam nadrzecznej, muszę sprawdzić, co to jest.
Królowa Danii nie poniosła większych pozimowych strat jako jedna z nielicznych. Żeby szczęście nie było jednak pewne, to sporo pąków załatwiły robale. Na szczęście w porę zauważyłam i popryskałam Mospillanem.
Justynko - no więc ja zdecydowanie nie podchodzę pod kategorię dama w ogrodzie, tylko tę drugą, czyli pomoc ogrodnicza.
W doniczkowych różach to jest fajne, że przysyłają je z pączkami i niedługo już będą kwiaty. Chippek to nawet ma sporego pąka.
Grażyno - dłonie mam jak człowiek pracy
Co do mszyc, to nadal jeszcze mam opory, żeby gołymi palcami je zgniatać
Iwono - właśnie wczoraj pytałam o nie naszą Gosię- Deirde, bo mam ich zatrzęsienie. Odpisała mi, że szkód nie robią. To chociaż tyle dobrze, bo wystarczająco mnie wnerwiają, jak oblezą kwiaty
Asiu- pachnie mocno i pięknie. Zresztą nawet bez tego zapachu by mnie zachwycała, bo piękna jest
-- Pn 25 cze 2012 09:31 --
To może jeszcze raz Crocus:

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 24802
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko przepiękny iskrzący kolorami busz.... Róże jak marzenie, z wielkim sentymentem spoglądam na Pilgrima, bo mój niestety nie przetrwał zimy 
- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: U Oliwki - 2012
Teraz wiem,że poza pszczołami latają mszyce,kwieciaki i inne paskudztwa,rączki nie takie delikatne po paru godzinach pracy a róż nie ścinam bo mi szkoda.Jedno się też nie zmieniło-nadal padają
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: U Oliwki - 2012
Mnie ostatnio zachwyciły piżmówki właśnie swoim pięknym, silnym zapachem i też się martwię o ich zimowanie. Crocus Rose tej zimy zachowała zielone pędy nad kopczykiem i dlatego jestem z niej dumna, na dodatek ma piękny kwiat 
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko taki naturalistyczny busz jest super i kapcie i pidżama też jeśli nie podglądają sąsiedzi różyczki super, Eva za ogrodzeniem też kwitła tak samo, moje Pilgrimki wymarzły tej zimy a tak je lubiłam, co do Muscosy to chyba lepiej że to pomyłka moja tak nie wygląda okazale
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: U Oliwki - 2012
Nie wychodzę z domu bez rękawic, ale to tylko z powodu pająków-jakoś mniej przeraża mnie perspektywa spotkania, kiedy dłonie mam osłonięte
Ciągłe opady na pewno uszkodzą moje róże
Ciągłe opady na pewno uszkodzą moje róże
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7332
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: U Oliwki - 2012
To jest ten straszny szkodnik
http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82odyszek_rzepakowiec
nie ma się czym martwić - bardziej szkodliwe są te większe chrząszcze.
http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82odyszek_rzepakowiec
nie ma się czym martwić - bardziej szkodliwe są te większe chrząszcze.
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko - mam pytanie, czy po kwitnieniu obcinasz bodziszki aby zmusić je do ponownego kwitnięcia?
Mam raptem jednego - krwistego Album, właśnie kończy kwitnienie i zastanawiam się czy nie podciąć całego.
Mam raptem jednego - krwistego Album, właśnie kończy kwitnienie i zastanawiam się czy nie podciąć całego.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: U Oliwki - 2012
Oliwko, super paka
, ja też chyba coś zamówię.
Moje róże niby kwitną, ale wszystkie są takie marne, ledwo od ziemi odrastają
.
W tamtym roku kwitły na poziomie wzroku a teraz.. żeby im porobić zdjęcia, to praktycznie leżę w trawie
Moje róże niby kwitną, ale wszystkie są takie marne, ledwo od ziemi odrastają
W tamtym roku kwitły na poziomie wzroku a teraz.. żeby im porobić zdjęcia, to praktycznie leżę w trawie

