Grażynko masz rację, to wygląda jak prowokacjagrazka2211 pisze:Mariolu nie podpuszczaj -gdybym miała własny ogródek to bym już cegiełki zamawiała .A myślę że kilka innych szalonych osóbek się znajdzieRuda2011 pisze:Fragola![]()
Heliosku![]()
No to w takim razie na FO nie ma już ani jednej forumki, która weźmie się za murowanie![]()
![]()
![]()
Niemniej - kocham Was
300 m2 frajdy
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Re: 300 m2 frajdy
oj tam, mi się ten łuk bardzo podoba! grillek jest jedyny w swoim rodzaju i to w jakim
hehe choroba zosiostwo-samosiostwo
rany ja nie mogę
no jest nieuleczalna 
hehe choroba zosiostwo-samosiostwo
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
PIERWSZY DZIEŃ LATA.
Zgadnijcie, gdzie go spędziłam - możecie trzy razy
Było duszno, kapryśnie ( pada, nie pada, pada, nie pada ) a w związku z tym było cicho, spokojnie i cudownie. Padało sobie ze dwie godziny ( poleżałam na kanapce, na werandzie i poczytałam książkę - taką "na lato"). Nagle wyjrzało zza chmur słoneczko. Cały świat wokół zaczął parować i błyszczeć
Wyluzowana - podlałam gnojówką ( pokrzywy i skrzyp ) wszystkie rośliny. Śmierdziało mniej niż gnojówka z mniszka
Zaczynają kwitnąć róże.
Jedyna u mnie róża "z karteczką"
Sympathie

inne NN ( kupiłam jako "róża pnąca czerwona" )

są śliczne - mimo, że bez karteczki

Na Pilu grasują pszczółki murarki ( to chyba one ) ( kilka postów niżej Ankha uświadamia mnie, że to nie murarki tylko bzygi
. A niech to
. No to bzygi - też ładne )

Poziomeczki "ulicznice" dojrzewają. Co dzień zjadam sobie kilka ( posadzone w taki mały cebrzyk ) - z poletka to chyba nie wyjdę do jesieni

A to moja grupa koleusów.

Złotokap pcha się do góry

A tu kompozycja: na pierwszym planie bluszczyk kurdybanek. Zawładnął już całym trawnikiem
Po lewej plektrantus czyli komarzyca , no i koleusy.

Ogóraski

Winogronko ( czy to możliwe ? - przecież jesienią wsadziłam malutkie patyczki )

Fasolka szparagowa

Pomidorki stały się buszem. Nawet nie wiem czy mają "wilki". Te moje pomidorki to jeden wielki wilk

Zapomniałam sfotografować gniazdo pszczół murarek
Next time
Zgadnijcie, gdzie go spędziłam - możecie trzy razy
Było duszno, kapryśnie ( pada, nie pada, pada, nie pada ) a w związku z tym było cicho, spokojnie i cudownie. Padało sobie ze dwie godziny ( poleżałam na kanapce, na werandzie i poczytałam książkę - taką "na lato"). Nagle wyjrzało zza chmur słoneczko. Cały świat wokół zaczął parować i błyszczeć
Wyluzowana - podlałam gnojówką ( pokrzywy i skrzyp ) wszystkie rośliny. Śmierdziało mniej niż gnojówka z mniszka
Zaczynają kwitnąć róże.
Jedyna u mnie róża "z karteczką"
Sympathie
inne NN ( kupiłam jako "róża pnąca czerwona" )
są śliczne - mimo, że bez karteczki
Na Pilu grasują pszczółki murarki ( to chyba one ) ( kilka postów niżej Ankha uświadamia mnie, że to nie murarki tylko bzygi
Poziomeczki "ulicznice" dojrzewają. Co dzień zjadam sobie kilka ( posadzone w taki mały cebrzyk ) - z poletka to chyba nie wyjdę do jesieni
A to moja grupa koleusów.
Złotokap pcha się do góry
A tu kompozycja: na pierwszym planie bluszczyk kurdybanek. Zawładnął już całym trawnikiem
Po lewej plektrantus czyli komarzyca , no i koleusy.
Ogóraski
Winogronko ( czy to możliwe ? - przecież jesienią wsadziłam malutkie patyczki )
Fasolka szparagowa
Pomidorki stały się buszem. Nawet nie wiem czy mają "wilki". Te moje pomidorki to jeden wielki wilk
Zapomniałam sfotografować gniazdo pszczół murarek
Next time
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 300 m2 frajdy
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: 300 m2 frajdy
Humorek wrócił.
Mariolu, Ty powinnaś zacząć warzywa uprawiać na wielką skalę. Przepiękne te Twoje warzywka, akurat te, które u mnie padły.
Różyczki - cymes. Bluszczyk kurdybanek też się u Ciebie dobrze czuje.
A murarki się nie rzucaj, piękny fach. Pomyśl, ile rzeczy możesz sobie na działeczce wymurować. W razie czego mogę podrzucić kilka pomysłów.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 300 m2 frajdy
..he he ja już nie będę nic porównywać
... a bluszczyk uważaj wszędzie wlezie...to roślina chroniona...ślicznie wyglada jak kwitnie...przynajmniej nie będziesz miała innych chwastów....
... a bluszczyk uważaj wszędzie wlezie...to roślina chroniona...ślicznie wyglada jak kwitnie...przynajmniej nie będziesz miała innych chwastów....
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Helenko wpadnę do Was porobić za pomocnika murarza
. Młoda, zdolna, nie pijąca
Em się ucieszy
Misiu ten cholerny kurdybanek nawet mi się podoba - jest mięciutki i taki ...... błyszczący i czyściutki. Kwitnie ładnie ?. Nie zauważyłam kwitnięcia - koszony systematycznie nie ma szansy zakwitnąć
. Nie, no ładny jest ale ja chcę mieć trawę a kurdyban jeden włazi wszędzie.
Koleusy, jak wynika z moich obserwacji lubią cień i zawsze wilgotnawą ziemię. Uciekaj z nimi ze skalniaka
Misiu ten cholerny kurdybanek nawet mi się podoba - jest mięciutki i taki ...... błyszczący i czyściutki. Kwitnie ładnie ?. Nie zauważyłam kwitnięcia - koszony systematycznie nie ma szansy zakwitnąć
Koleusy, jak wynika z moich obserwacji lubią cień i zawsze wilgotnawą ziemię. Uciekaj z nimi ze skalniaka
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: 300 m2 frajdy
Mariolko no to zostałaś murarką
pomyśl co jeszcze

Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: 300 m2 frajdy
Ty murarko swoich ni poznajesz? No kochana - na zdjęciu bzygi, a murarki, żeby ich przy robocie nie zawiało mają brązowe kożuszki
Ale ogóry to masz powalające, moje stoją od trzech tygodni i maja pierwszy liść właściwy wielkości pięciozłotówki - ciekawe, czy zjem w tym roku choć jednego
Z karteczką, czy bez - róże bosskie
Z karteczką, czy bez - róże bosskie
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: 300 m2 frajdy
Mariolu, śliczne różyczki. Ja mam u siebie wszystkie nn, ale może z czasem uda się je rozpoznać (jedną która zakwitła okazałem i u siebie i w wątku różanym ale nikt jak na razie nie rozpoznał, ani nie podpowiedział).
Tak sie martwiłaś nad swoim warzywniaczkiem, a trochę deszczów i ciepła dało "kopa" warzywkom.
Ogórki i pomidory już wielkie, moje ogórki najpierw wystrzeliły, a później trochę stanęły, pomidorki podobnie, chociaż już ostatnio zaczęły kwitnąć. Fasolka ładna, ja posadziłem dopiero tydzień temu. Może w weekend uda się obejrzeć zmiany.
Pięknie Ci wszystko rośnie.

Tak sie martwiłaś nad swoim warzywniaczkiem, a trochę deszczów i ciepła dało "kopa" warzywkom.
Ogórki i pomidory już wielkie, moje ogórki najpierw wystrzeliły, a później trochę stanęły, pomidorki podobnie, chociaż już ostatnio zaczęły kwitnąć. Fasolka ładna, ja posadziłem dopiero tydzień temu. Może w weekend uda się obejrzeć zmiany.
Pięknie Ci wszystko rośnie.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: 300 m2 frajdy
Po prostu robisz się ogrodniczka i to z wielkimi osiągnięciami 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- grazynarosa22
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8499
- Od: 16 mar 2009, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: 300 m2 frajdy
RUDA
w angorze na s. 28 jest artykuł o Twoim eM.....jak wyrzucił telewizor po meczu Polska : Rosja, jak Rosja strzeliła gola
....tym razem zięcia nie było

..............................................................
a nie....nie o Twoim jednak.....doczytałam do końca.....i tamtego zamknęli...a Twój siedzi.....w domu .

..............................................................
a nie....nie o Twoim jednak.....doczytałam do końca.....i tamtego zamknęli...a Twój siedzi.....w domu .
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: 300 m2 frajdy
Mariolu chciałam zapytac o kurdybanka , bo widze ,że wlazł ci w trawnik , on daje sobie rade jak przycinasz z nim trawe....tak dumam może go powsadzac w trawnik....
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
grazynarosa22 pisze:RUDAw angorze na s. 28 jest artykuł o Twoim eM.....jak wyrzucił telewizor po meczu Polska : Rosja, jak Rosja strzeliła gola
![]()
....tym razem zięcia nie było
![]()
![]()
![]()
..............................................................
a nie....nie o Twoim jednak.....doczytałam do końca.....i tamtego zamknęli...a Twój siedzi.....w domu .![]()
Keetee trzymaj w ryzach kurdybana. Popatrz, co potrafi zrobić z trawnikiem
Lora, Helenko, Aniu, Elu. Remi, Grażynko i Dorotko dziękuję - dobre z Was Ludzie
A ja zakończyłam wreszcie akcję " grill "
Próba ogniowa - jest "cug "
A teraz całkiem " inna pomysła " związana z okolicą grilla
Były sobie suche pnie, była sobie piła łańcuchowa i mój syn ( rzadki gość )
Pnie pociął na plastry ( niestety, każdy innej grubości )
No i powstało coś w rodzaju podestu
Resztę drewna przytomnie porąbałam bo już mi po głowie głupi pomysł łaził, coby plastry przeciąć na półplastry i zrobić obramówki rabat.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 300 m2 frajdy
..a kurdybanek kwitnie na niebiekawo-fioletowo...

