Ogrodowe początki
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4977
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogrodowe początki
Co to za kwiatek na 5 zdjęciu od góry (pod iryskami) na 21 stronie? Ewo zdrowia i dużo 
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7943
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogrodowe początki
Ewo - mnie też dopadło. Siedzę przed kompem w dwóch polarach zasmarkana i kaszląca. Widocznie w naszych stronach coś paskudnego lata w powietrzu i porządnych ludzi atakuje
Zdróweczka życzę!
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogrodowe początki
Oj!!! i ja zasmarkana i kaszląca i wściekła, że na działeczkę nie mogę, jak ja nienawidzę chorować 
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4977
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogrodowe początki
Koreanka niestety chyba spalona.
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowe początki
Olu ten niebieski kwiatek to zawilec pełny,widac je na tej rabacie przed spalona koreanką,przed moim złym samopoczuciem nawet udało mi sie,na tej rabacie zrobic porzadek:P
Mam nadzieje że nie wypieliłam niczego co dostałam od Ciebie
Wiecie,że ja na 3 dni straciłam głos,jakas angina paskudna.
Więc teraz mam okazję nadrobić filmowych zaległości.Deszczyk na dworze, wiec nawet mnie specjalnie nie ciagnie do ogrodu.
Ale jak dojde do siebie- to tym chwastom dam
Mam nadzieje że nie wypieliłam niczego co dostałam od Ciebie
Wiecie,że ja na 3 dni straciłam głos,jakas angina paskudna.
Więc teraz mam okazję nadrobić filmowych zaległości.Deszczyk na dworze, wiec nawet mnie specjalnie nie ciagnie do ogrodu.
Ale jak dojde do siebie- to tym chwastom dam
- Bufo-bufo
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4977
- Od: 26 lip 2009, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze Gdańskie
Re: Ogrodowe początki
Śliczny zawilczyk, mam pojedyncze, albo raczej pół-pełne z cebulek, mają dopiero liście. Ale i to dobrze - będą 'na potem'.
Na chorobę polecam leżenie w łóżku i częste picie (w tym na noc) gorącej herbaty z łyżką miodu i wyciśniętą całą cytryną. Na mnie to działa (bez leków). Parę dni (chyba 3-4) 'leczenie' trwa.
Rozpoznałam póki co goździka i kocimiętkę i widzę że im pasuje Twój ogródek co mnie bardzo cieszy
Na chorobę polecam leżenie w łóżku i częste picie (w tym na noc) gorącej herbaty z łyżką miodu i wyciśniętą całą cytryną. Na mnie to działa (bez leków). Parę dni (chyba 3-4) 'leczenie' trwa.
Rozpoznałam póki co goździka i kocimiętkę i widzę że im pasuje Twój ogródek co mnie bardzo cieszy
Re: Ogrodowe początki
Skoro angina, to kochana wylecz do końca i nie bagatelizuj. Ja niestety miałam/mam piękną pamiątkę po niedoleczonej anginie w postaci zapalenia mięśnia sercowego, które nie wykryte zapewniło mi do końca życia uszkodzone serducho i codzienną dawkę leków nasercowych , i tak już od ponad 10 lat się bujam. Leż i zdrowiej, a chwasty nie uciekną , tylko podrosną 
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogrodowe początki
Aż się uśmiałam, ile zasmarkańców (za przeproszeniem) się odezwało. Ciągle jestem na antybiotykach, bo właśnie nie wyleczona angina daje paskudne powikłania.
Uważaj więc Ewuniu. Moja Ewunia (
Jeżeli uda Ci się namierzyć różę pnącą, piękną, non stop kwitnącą i odporną na niskie temperatury, to pamiętaj o mnie.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowe początki
Witajcie zasmarkańcy
dziękuje za troskę
hmm od kiedy mam "dzieciory" moje chorowanie trochę inaczej przechodzę niż kiedy ich nie było
Choruję szybko i w biegu
Mam nadzieje że mi sie to nie odbije jak u Ciebie Simbi_Alo.
Na razie jestem nie do zdarcia,tabletka,ciepła kapiel i kładę sie o 18,potem trochę dłużej polerze...
I Już jest lepiej.
Tak w skrócie.
Zrobiłam skarpę,agroo,zabrakło mi 4 metrów(muszę dokupić)trochę skosiłam
zagoniłam starszego do robienia tarasu
usunęłam mój pseudo plac zabaw,postawiłam bujawkę
jeszcze coś zrobiłam (ale pokarze następnym razem
)
Byłam dziś na spacerku nad jeziorem,pies oczywiście po drodze zaliczał wszystkie kałuże,nie mógł sie doczekać do prawdziwej kąpieli.
a teraz zdjęcia z działki i spoza















tak jestem przelonem bo jeszcze muszę coś tam zrobić,obecuje wpaść do was do ogródka wieczorkiem

dziękuje za troskę
hmm od kiedy mam "dzieciory" moje chorowanie trochę inaczej przechodzę niż kiedy ich nie było
Choruję szybko i w biegu
Mam nadzieje że mi sie to nie odbije jak u Ciebie Simbi_Alo.
Na razie jestem nie do zdarcia,tabletka,ciepła kapiel i kładę sie o 18,potem trochę dłużej polerze...
I Już jest lepiej.
Tak w skrócie.
Zrobiłam skarpę,agroo,zabrakło mi 4 metrów(muszę dokupić)trochę skosiłam
zagoniłam starszego do robienia tarasu
usunęłam mój pseudo plac zabaw,postawiłam bujawkę
jeszcze coś zrobiłam (ale pokarze następnym razem
Byłam dziś na spacerku nad jeziorem,pies oczywiście po drodze zaliczał wszystkie kałuże,nie mógł sie doczekać do prawdziwej kąpieli.
a teraz zdjęcia z działki i spoza















tak jestem przelonem bo jeszcze muszę coś tam zrobić,obecuje wpaść do was do ogródka wieczorkiem
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowe początki
Spojrzałam dziś na trawę-oj przydało by się koszenie,jednak w Niedzielę to sąsiad by mnie chyba zjadł gdybym latała z kosiarą.
Ale skosiłam kawałeczek z miłości do forum
to było to co musiałam zrobić

dostanę serduszko?
oj szalona
Ale skosiłam kawałeczek z miłości do forum
to było to co musiałam zrobić

dostanę serduszko?
oj szalona
Re: Ogrodowe początki
Serduszko ode mnie
Ogródek ładnie się przemienia, widać postępujące prace i coraz ładniej wszystko wygląda. Zdjęcie psiaka w wodzie super, w kałuży jeszcze lepsze ( ciekawe kto go potem domył ? ) no i dzieciaczki widać także uwielbiają kąpiele
Oczko trzyma ? Nic nie przesiąka ?
Ogródek ładnie się przemienia, widać postępujące prace i coraz ładniej wszystko wygląda. Zdjęcie psiaka w wodzie super, w kałuży jeszcze lepsze ( ciekawe kto go potem domył ? ) no i dzieciaczki widać także uwielbiają kąpiele
Oczko trzyma ? Nic nie przesiąka ?
- drewutnia
- 1000p

- Posty: 3711
- Od: 1 gru 2011, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Ogrodowe początki
Alo pies się sam domył w jeziorze,a że do domu już nie wchodzi to mi rybka
Wody w oczku nie ubywa,tylko jeszcze muszę teraz wybetonować brzegi i poukładać więcej kamieni,no i resztę roślinek siup do doniczek co by mi sie korzenie nie wrosły(jeszcze tego nie zrobiłam
)

Wody w oczku nie ubywa,tylko jeszcze muszę teraz wybetonować brzegi i poukładać więcej kamieni,no i resztę roślinek siup do doniczek co by mi sie korzenie nie wrosły(jeszcze tego nie zrobiłam
Re: Ogrodowe początki
Ewciu oczko super
Ciekawe kto te kamory nosił
Mnie się marzą takie kulonki z brzozy
W ogóle lubię drewno w ogrodzie.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Ogrodowe początki
Ode mnie też -
Czekam na zakończenie prac przy oczku. Oby się wszystko udało, tak jak zaplanowałaś.
Dużo pracy przed Tobą, ale przy takim tempie, ani się obejrzysz, a ogród będzie rozkwitał ferią barw.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3



