Miałam otwarte dwa wątki dwóch Majek i nawet nie zauważyłam że napisałam odpowiedź dla Ciebie w moim wątku ale jestem zakręcona
Pięknisty busz zrobił Ci się na rabatkach a przetaczniki swoją wydłużoną formą dodają uroku naszym księżniczkom.
Miałam się też dopytać o Pastelle ale już są i widać że szykują się do obfitego kwitnięcia. Moja niestety padła a była z niemieckiej szkółki
Majeczko,
Jak piszecie, że coś padło, to mnie się przykro robi. Może , to tylko przypadek.
Busz się robi ale dalej wszystko pod kontrolą. Jeszcze mogę tam wejść, a o to chodzi.
Mnie też podobają się przetaczniki i to te, które są najmniejsze
Pastellka jest różą, która nieco później zaczyna kwitnąć. Jadę jutro na trzy dni na działeczkę.
Majusia nasza-u mnie te 2 szt Pastelli jakieś mizerne i nawet nie wyglądają na chociaż trochę podobne jak u Majki warszawskiej.Szkoda Twoich bardzo.
Majka zdjęcia niemożliwie urocze.Piękniście sadzisz i zestawiasz kolorystycznie a przerostu jednych nad drugimi nie ma.Pełna harmonia.
Uśmialam się z Julci-a niech się przewieszają i nie miej nerwa.
Oj, to pewnie po Twoim powrocie będzie widać kwiaty na Purple Eden
Zakwitło kilka nowych róż, przymierzam się, żeby wyjść do ogrodu i zrobić kilka zdjęć-zanim znów zacznie padać. Zimno
Majka, uwielbiam Twój różany busz.
Różowy przetacznik po prostu śni mi się po nocach, jutro będę w ogrodniczym to może dostanę. Piękne są połączenia dzwonków z różami, dlaczego mi to nie wychodzi tak samo pięknie.
Kwitnie mi Ednka , Biały Eden i Purple Eden ? Ebb Tide ? hura? są piękne.
Foty po powrocie w poniedziałek wieczorem.
Alutka, tu też przeszła potworna ulewa. Jeszcze wczoraj woda przelewała się prze jezdnię spływając do rowu. Róże jakoś dały radę. Dużo ścięłam bo były bardzo mokre i zabłocone.
Dziś słonko i od razu zrobiło się cudownie.
Miłego dnia. Odpowiem po powrocie
Majeczko, tu u mnie nie było żadnej ulewy - jest spokojnie, a od rana podobnie jak u Ciebie, bardzo słonecznie... zaraz lecę z kawą i w piżamie oczywiście, zobaczyć co nowego zakwitło... może A Shropshire Lad?
Udanego dnia i czekam na relację zdjęciową z Twojego różanego buszo-raju
Majeczko ale Ci dobrze. Ty w różanym królestwie, a ja w pracy . Ale za to jak widzę Twoje róże to od razu mi lepiej. I dołączam do zachwytów nad Spirit of Freedom i AgnesSch. . Muszę nad nimi pomyśleć... Pstryknij fotki Heidi, p r o s z ę. Moja ma nowe pączki, ale do kwitnienia jej daleko. No i na razie nie choruje, tylko zobaczymy co będzie dalej.... teraz znowu leje.