Ta pierwsza passiflora nieziemska Przepiękna jest. Wysiewałaś je sama? W tym roku kupiłam nasiona- chyba takiej jak Twoja druga, ale jeszcze nie posiałam.
A propos kamelii - wsadzone do ziemi ( z ukorzeniaczem). Sprobować zawsze można Nawet jeśli szanse marne
Co do cen to u mnie nie schodzą poniżej 55zł..
Passiflory kupiłam jako małe sadzonki, przez rok (a właściwie lato) urosły parę metrów. Na zimę obcięłam je i zostało tylko ok. 30cm - zobaczymy, czy w tym roku też będą takie piękne...
Narine, powodzenia z kamelkami - trzymam kciuki :P
Figo, wspaniale, że zdecydowałaś się na kamelkę - pokaż ją koniecznie :P Jaki ma kolor kwiatów? Moje kamelie nadal kwitną, co bardzo mnie cieszy - szczególnie czerwona jest niezmordowana w "produkcji" kwiatów
Ja też ostatnio zrobiłam małe zakupy: kudłaty kaktusik i dwie azalie ;:49 ;:49 Katusik urzekł mnie swoim "futerkiem", i nie mogłam wyjść ze sklepu bez niego - szkoda, że nie wiem, jak się nazywa ten gatunek...
Ta azalka ma około 15 cm wysokości i wyjątkowo drobniutkie listeczki ok.5-8mm; niestety nie wiem co to za odmiana - chyba przeznaczę ją na bonsai...
To druga z azalii - japońska, będzie miała bardzo ładne kwiatuszki w kolorze fioletu...
A to moja passiflora (już pokazuje na co ją stać - trzy tygodnie temu ledwo było ją widać) i niezidentyfikowana, drobnolistna azalia od góry...
A tak zakwitła właśnie moja sadzonka epiphyllum (kolor miał być intensywnie różowy, na razie jest łososiowo-biały, ale może jeszcze coś się zmieni ) Również za kwitnienie zabiera się szlumbergera...
Anoli, futrzak ma kolce, ale krótkie i niezbyt ostre - można go bezboleśnie dotknąć. Kolce mają kolor brązowawy, a w gąszczu białej "grzywki" na wierzchołku wyglądają na pomarańczowe - ciekawie to się prezentuje... :P Kwiatuszki dopiero zaczynają kwitnienie, ale za jakieś dwa tygodnie, powinny wyglądać już w miarę okazale
Schlumbergera wygląda bardziej jak rhipsalidopsis, ale to nieważne - jest przepiękna! A epiphyllum... zwala z nóg, kolorek ma przecudny... Śliczne widoki