Dom w odcieniach zieleni (2)

[Misiaczka]

Bardzo ładny biedak to też skrętnik?
Trzymam kciuki za malutkie Concordy ty to masz rękę do zielonych

[Wiktoria_W]

Dziękuję .
Tak, to też skrętnik: skrętnik Wendlandii . Charakteryzuje się tym, że ma tylko jednego liścia, dlatego szkoda, że go uszkodziłam .

[mmaryla]

Moja znajoma szukała tego jednolistnego skrętnika po kwiaciarniach i giełdach i do tej pory nie znalazła.A Tobie bez problemu wpadł do siatki,to się nazywa fart
Kwiat z wdzięczności szybko się regeneruje, jest sliczny
Listka nie wypuści,więc jak go rozmnożymy

[Domimika]

Fajny ten nowy skrętnik, teraz to już nie biedak tylko piękna, dorodna roślina!

[Wiktoria_W]

Marylko - Jeszcze wczoraj, podczas zakupów w Castoramie, widziałam takie (tym razem już wewnątrz). Niestety, nie wiem, w jakiej cenie tym razem, bo ile razy tam widzę takie skrętniki, to inaczej kosztują .
No właśnie nie wiem, jak takiego delikwenta rozmnożyć. Jeszcze nie doczytałam o żadnym stuprocentowym sposobie .
Domimiko - dziękuję ślicznie .

[kociara]

Wiktorio, dzięki wizycie u Ciebie wiem, że są jednolistne skrętniki!! Jeszcze się na takiego
nie natknęłam. Przyznam, że cały jest piękny - jego liścior w takim ciekawym kolorze
i cudowne, delikatne, mnogie kwiatuszki - podoba mi się.

[Wiktoria_W]

Cieszę się, że Ci się roślinka spodobała i że w moim wątku też można dowiedzieć się czegoś nowego .
Ja, kiedy go zobaczyłam pierwszy raz (na zdjęciach) bardzo się nim zachwyciłam. Potem przyszło otrzeźwienie, że zbyt dużo w tym wypadku zależy od jednego liścia. Przecież przeważnie nikt się nie przejmuje, kiedy na jakimś kwiatku jeden liść zżółknie, uschnie, czy opadnie, a tu trzeba na niego chuchać i dmuchać. Nawet, jak pierwszy raz je sprowadzili do naszej Castoramy, gdzieś pod koniec grudnia, to wolałam kupić fikusa, a tego skrętnika tylko pooglądałam na regale, mimo, że był w bardzo korzystnej cenie (około 24 zł). Po kilku miesiącach znów go widziałam, ale cena była już ponad dwa razy wyższa, więc tym bardziej wydał mi się nieatrakcyjny. Tym razem nie wiem, co mnie podkusiło żeby go kupić - chyba to, że był taki biedny, zmoknięty, z uszkodzonym liściem i znów w dobrej cenie .

[kociara]

Ciekawi mnie jeszcze czy one tylko w tym jednym kolorze? A może wybiorę się do mojej casto,
choć w mojej nie bywają takie atrakcyjne kwiaty. Czasami czytam co też forumowicze kupują.
Musiałabym jechać pod Kraków kawałek a bez samochodu, komunikacją miejską - koszmar.
W tamtejszym punkcie pewnie są, bardziej im zależy na szerokim asortymencie.
W każdym razie cieszy mnie, że go masz, pokazuj czasami jak będzie się sprawował.

[Wiktoria_W]

Akurat, jeśli chodzi o rośliny, to mam wrażenie, że poszczególne castoramy zaopatrują się indywidualnie. Wtedy, za pierwszym razem, w grudniu, pan z obsługi sam z siebie podszedł do mnie i zaczął rozmowę o tych skrętnikach. Pamiętam, jak powiedział "sprowadziliśmy je pierwszy raz, na próbę". Wywnioskowałam, że chodziło o ten, konkretny sklep, a nie o całą sieć. Chociaż może mają jakiś ogólny katalog, z którego mogą zamawiać .
Co do koloru, to ostatnio i poprzednio widziałam tylko takie jak mam, ale za pierwszym razem były dwa kolory, tyle, że tego drugiego nie jestem pewna. Chyba to był biały, ale to tak na 50% .

[fiskomp]

Listka nie wypuści,więc jak go rozmnożymy

Widziałam tego skrętnika w opcji (że tak powiem) białej młode listki w sprzyjąjących okolicznościach wypuści u nasady starego listka. Zdjęcia można zobaczyć u forumka Miś20 w wątku o skrętnikach autor Piotrk2 str.8

[mniodkowa]

o kurka! jednolistny skrętnik?! Wiktoria - pojęcia nie miałam, że taki istnieje.. tym większy wytrzeszcz zrobiłam jak go pokazałaś do tego tak cudnie odwdzięczył Ci się za porwanie go ze "strefy śmierci" bo wyglądał faktycznie... marnie a teraz... no piękność

pan z obsługi sam z siebie podszedł do mnie i zaczął rozmowę o tych skrętnikach. Pamiętam, jak powiedział "sprowadziliśmy je pierwszy raz, na próbę".

to, że pan sam z siebie podszedł to nie zdziwiło mnie tak, jak fakt, że był w temacie sprowadzenia nowej rośliny

uważam, że sklepy budowlane typu Castorama czy OBI to niby asortyment mają taki sam ale co miasto to inaczej półki (przynajmniej w kwiaty) zastawione
no i oczywiście jak już się okaże, że można tego pięknisia rozmnażać to Wiktoria... wiesz... ja w kolejeczce nie wiem która...? pierwsza?

[chan-dzia]

Wiktorio,przejrzałam Twój wątek ,masz baardzo piękne rośliny,te wewnątrz i na zewnątrz(mix jak u mnie )
.
Piszesz,że skrętniki kupiłaś w castoramie i tak zastanawiam się do której castoramy zaglądasz,bo w mojej nie ma (faktory -graniczna,może dlatego,że brak w niej ogrodu zewnętrznego ,wystawiają rośliny w ciągu dnia na chodnik przed wejściem ).

[Wiktoria_W]

Fiskomp - dziękuję za naprowadzenie . Ja właśnie przekopuję internet w poszukiwaniu informacji i znajduję same sprzeczności. Też udało mi się doczytać, że po przekwitnięciu może wypuścić młode listki, ale też wyczytałam, że trudno je rozsadzić bez szwanku, bo bardzo łatwo im uszkodzić korzonki. Ktoś inny napisał o zapylaniu kwiatów i wysiewaniu nasion, a znów ktoś inny, że zapylenie jest prawie niemożliwe. Do tego wyczytałam, że z fragmentów liścia też się nie da . No cóż, będę szukać dalej.
Mniodkowa - dziękuję .
Mnie bardzo zdziwiło to, że podszedł, bo zazwyczaj, kiedy czegoś potrzebuję, to cała obsługa w tajemniczy sposób znika .
Jak tylko znajdę jakiś sposób na tego skrętnika, to będę o Tobie pamiętać .
Chan-dziu - cieszę się, że zajrzałaś . Właśnie wpadłam na jakiś stary wątek, w którym się wypowiadałaś o skrętnikach. Zamierzałam podrzucić Ci cynk , ale później stwierdziłam, że to wątek sprzed kilku lat i pewnie już nieaktualny .
Ja mam najbliżej tą Castoramę przy Koronie i tam najczęściej bywam. I tam właśnie widywałam skrętniki .

[chan-dzia]

Ja mam najbliżej tą Castoramę przy Koronie i tam najczęściej bywam. I tam właśnie widywałam skrętniki .

a wiesz ,że tak podświadomie właśnie tę casto...obstawiałam ,chorobcia troszkę daleko(przejeżdżam koło niej tylko wtedy jak jadę do mamy -Lublin)No chyba,że bym się wybrała prosto po pracy ale mogę przysnąć.Muszę zaatakować moją castoramę w końcu torfowe krążki mi sprowadzili,więc może i ze skrętnikami się uda.
Trzymam za rozmnożenie jednoliściowca

[Wiktoria_W]

Ta Twoja Castorama taka jakby bardziej przestrzenna i w dodatku ma okna. Ta "moja" to tylko z bunkrem mi się kojarzy , ale za to jest najbliżej, więc nie będę narzekać .