W cieniu brzozy cz.3

[tade k]

Halu za ostróżki Ta ostatnia szczególnie ładna. Mam podobną , lekko jaśniejsza .

[tu.ja]

Zastanawiam się dlaczego do tej pory nie mam ostróżek Przecież są śliczne i do tego w moich kolorach...
Irysy holenderskie radzą sobie u mnie jakoś...i nawet zimują. Szału nie robią, bo mam je w kilku miejscach zamiast w jednym. Kilka razy planowałam je zebrać do kupy i zawsze były ważniejsze prace

[hala67]

Stasieńko dziękuję za pochwały. Porzeczki i agrest będą przetwory na zimę. Ale kto wie może się skusze na kruche ciasto z agrestem

Tadziu pochwała z ust kolekcjonera to podwójna chwała.

Izuniu szkoda, że nie masz ostróżek. Naprawdę warto je mieć. To piękne i okazałe kwiaty.
Nie wiedziałam, że iryski holenderskie mogą zimować w gruncie. Na opakowaniu pisało, aby je wykopać na zimę. W takim razie zostawię je w spokoju.

[Keetee]

Witaj Halinko , ja tez zachorowałam na ostrózki...sa cudne

[slila1]

Piękne ostróżki i pozostałe kwiaty też.
U mnie dzisiaj pada delikatny deszczyk, nareszcie rośliny się napiją.

[hala67]

Wczoraj po 23-ej przeszła nad moim miastem gwałtowna burza. Waliło jak z armaty i straszyło mi koty. Miałam wrażenie, że chmura zawisła nad moim blokiem. Padało całą noc i nadal siąpi.

Witaj Dorotko. Też bardzo lubię ostróżki. One u mnie są tłem dla mniejszych roślinek.

Lideczko dziękuję w imieniu moich kwiatów. Wilgoci dzisiaj nie brakuje również u mnie. Oj, będą roślinki szły w górę ku naszej radości.

[semper]

Zawsze gdy zaglądam do Twojego wątku zastanawiam się czy nie zmienić Mojego nicku.W zasadzie tylko drugą literę.

[hala67]

Jureczku czyżbyś chciał zmienić nick na Saper. Tylko co to ma wspólnego z moim wątkiem?
A tak poważnie, jeżeli coś się Tobie podoba, pisz. Pomyślimy co z tym fantem zrobić.

[semper]

Nie na Saper tylko Sęper. Biorę Cie za słowo.Tylko ostrzegam możesz tego żałować

[AGNESS]

Halinko ostróżki prześliczne, posadziłam wiosną 3 odmiany, mam nadzieję, ze też tak wspaniale rozrosną się jaku Ciebie. To piękne i przyciągające wzrok kwiaty

[hala67]

Jureczku nie strasz, bo się nie boję .

Aguś serdecznie Ci życzę, aby Twoje ostróżki rozrosły się bardziej niż moje.

[malgocha1960]

Halinko,u mnie pada od poniedziałku prawie nieprzerwanie,mijscami stoja spore kałuże.Zawsze tak jest jak kwitną róże i mam potem guzik do ogladania.

[semper]

Halinko na pierwszej stronie widziałem lawendę.Podobno ta odmiana nie jest mrozoodporna i zimy w ogrodzie nie przetrzyma.Właśnie kupiłem identyczną dlatego pytam.

[hala67]

Małgosiu zapewne Twoi "niekwiatowi", zawistni sąsiedzi odtańczyli taniec deszczu U mnie na szczęście się przejaśnia. Ale w każdej chwili może zagrzmieć i przylać.

Jureczku to jest lawenda francuska. Niestety nie jest ona mrozoodporna. Ponoć najlepiej na zimę schować ją do piwnicy.

[Miriam]

Halinko,pięknie i kolorowo u Ciebie i lubię,jak podpisujesz swoje kwiatuszki.Ja czasami nie pamiętam,co mam Ostróżki są bardzo wdzięczne,ja czekam na zakwitnięcie mojej czerwonej,kupionej w Warszawie(nigdzie indziej nie spotkałam) o której mówiono,że raczej jednoroczna.A tu pięknie przezimowała i stoi cała w pąkach