A mnie wkurza w pobliskim centrum, ze mają róże bez nazw. Nawet jeszcze nie kwitną i już w ogóle nie wiesz człowieku co kupisz. Chociaż napisaliby że czerwona, różowa..... Po pączkach i liściach to ja niestety róży nie rozpoznam
Moje uzależnienie, nie tylko różane
- lemka77
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2080
- Od: 30 cze 2009, o 14:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
A co to za powojnik na pierwszej fotce? Śliczniusi.
A mnie wkurza w pobliskim centrum, ze mają róże bez nazw. Nawet jeszcze nie kwitną i już w ogóle nie wiesz człowieku co kupisz. Chociaż napisaliby że czerwona, różowa..... Po pączkach i liściach to ja niestety róży nie rozpoznam
A mnie wkurza w pobliskim centrum, ze mają róże bez nazw. Nawet jeszcze nie kwitną i już w ogóle nie wiesz człowieku co kupisz. Chociaż napisaliby że czerwona, różowa..... Po pączkach i liściach to ja niestety róży nie rozpoznam
Pozdrawiam Ida
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
A ja nabyłam w sobotę u mnie na bazarku ( na bazarku takie róże!!!!) trzy przecudne róże, dwie pnące i jedną okrywową. Sadzonki były tak ogromne, że ledwie do samochodu się zmieściły. I to za niewygórowaną kwotę 60 zł za pnące i 40 za okrywową.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Dzień dobry
Jestem,jestem.
Jakoś nie miałam głowy do pisania. Pochwalę się Wam. W sobotę chodziła jakaś zewnętrzna komisja sprawdzająca stan działek i do mnie nawet nie chcieli wejść, stwierdzili, że przez siatkę widać, że jest super.
Naprawdę się ucieszyłam.
Dorotko(davussum) dziękuję, wiesz z tym zmienianiem miejsca to akurat ja się nie za bardzo trzymam terminów, jak muszę w sezonie po prostu staram się przesadzić z dużą bryłą korzeniową. Jak na razie strat nie stwierdzono.
Kleo1 nie kupują już róż w centrach, właśnie ze względu na to,że później okazuje się, że to zupełnie inna róża. Chyba, że kwitnie i jest śliczna. Gratuluję zakupów, zaraz lecę obejrzeć, mam nadzieję, że uwieczniłaś?
Keetee mam nadzieję, że będą wszystkie. Na Baletowej, aż takich cukierków nie ma.
Lemeczko to Rooguchi. Podejrzałam w tamtym roku u kogoś na forum i zmałpowałam. Wiesz ja w tamtym roku, jeszcze zielona kupiłam sobie z etykiety niebieską, która okazała się być Louise Odier.
Bina12 niezłe zakupy.
Te dwie spokojnie dostaniesz na jesieni.
Majeczko
, jakoś nie mogłam się zmobilizować, żeby pisać, wieczorkami podglądałam trochę ogrody(Twój też). Na Baletowej nie byłam, wybiorę się po dostawie, ale dwa nowe nabytki mam, Balbo i Redova. Tak się uśmiechnęły, że nie mogłam im odmówić.
To co, jedziemy? Fotorelacja z weekendu.
Pat Austin


Piano


NN


Let's Celebrate


Pink Paradise


Piruette


Alba Meiland

L.D Braithwaite

Tuscany

William Shekspire 2000


Kim jest ta pani?

NN

Sweet Juliet

Jakoś nie miałam głowy do pisania. Pochwalę się Wam. W sobotę chodziła jakaś zewnętrzna komisja sprawdzająca stan działek i do mnie nawet nie chcieli wejść, stwierdzili, że przez siatkę widać, że jest super.
Dorotko(davussum) dziękuję, wiesz z tym zmienianiem miejsca to akurat ja się nie za bardzo trzymam terminów, jak muszę w sezonie po prostu staram się przesadzić z dużą bryłą korzeniową. Jak na razie strat nie stwierdzono.
Kleo1 nie kupują już róż w centrach, właśnie ze względu na to,że później okazuje się, że to zupełnie inna róża. Chyba, że kwitnie i jest śliczna. Gratuluję zakupów, zaraz lecę obejrzeć, mam nadzieję, że uwieczniłaś?
Keetee mam nadzieję, że będą wszystkie. Na Baletowej, aż takich cukierków nie ma.
Lemeczko to Rooguchi. Podejrzałam w tamtym roku u kogoś na forum i zmałpowałam. Wiesz ja w tamtym roku, jeszcze zielona kupiłam sobie z etykiety niebieską, która okazała się być Louise Odier.
Bina12 niezłe zakupy.
Majeczko
To co, jedziemy? Fotorelacja z weekendu.
Pat Austin


Piano


NN


Let's Celebrate


Pink Paradise


Piruette


Alba Meiland

L.D Braithwaite

Tuscany

William Shekspire 2000


Kim jest ta pani?

NN

Sweet Juliet

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
No i kto tu daje po oczach co?
NN-ka super, jestem ciekawa co to za jedna.
Moje Alba-y w tym roku jakies takie niewydarzone sa - kwiaty maja mniejsze niz Swany i cos tak kiepskawo zaczely kwitnac - no nic poczekamy, zobaczymy.
Moje Alba-y w tym roku jakies takie niewydarzone sa - kwiaty maja mniejsze niz Swany i cos tak kiepskawo zaczely kwitnac - no nic poczekamy, zobaczymy.
-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Beatko ta Let's Celebrate ....miała miec inne płatki....hm,takie smugi...chyba ,ze ja slepota nie widze... tez czekam na pierwsze kwiaty u siebie 
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Ach, powinnam sobie kupić Pat Austin do Kompletu do Charlesa, żeby nie było mu smutno
Piękna.
Piękna.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- bina12
- 1000p

- Posty: 1729
- Od: 17 mar 2011, o 13:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
No ja nie mogę , jak bym mogła to bym w monitor wlazła i niuchała 
- Motyle wymyślają cudowne bajki, by je podszeptywać kwiatom.- Pozdrawiam Ewa
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Na końcu tęczy - Na końcu tęczy cz.2
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Beata, wszystkie damy cudowne, ale najpiękniejsze purpurowe... Chciałabym móc doczekać takiego momentu, że wstawiasz zdjęcia wszystkich swoich 150 róż, a ja biorę dzień urlopu i to wszystko mogę oglądać góra-dół-góra-dół 
Czy możesz rzucić okiem na moją domniemaną L.D Braithwaite? Dostałam od Jule tę cudną różę jako NN, a podejrzenia padają właśnie na tą angieleczkę... Może rozpoznasz czy podobna do Twojej?
Czy możesz rzucić okiem na moją domniemaną L.D Braithwaite? Dostałam od Jule tę cudną różę jako NN, a podejrzenia padają właśnie na tą angieleczkę... Może rozpoznasz czy podobna do Twojej?
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Dziewczyny cieszę się, że Wam się podobają moje pieszczochy. Robi się coraz ładniej i bardziej kolorowo.
Jula, e tam takie po oczach, próbuję tylko troszkę zbliżyć się do mistrzyń fot.
Keetee, odpowiedziałam u Ciebie w wątku.
Gajowa kup, w tamtym roku nie bardzo mi się podobała, bo jakoś opuszczał główkę, ale wtym roku jest piękny.
Bina12, też czasami jak oglądam to mam ochotę wsadzić nos w monitor.
Aguś, już lecę do Ciebie tylko wstawię coś na poprawienie humoru.





Jula, e tam takie po oczach, próbuję tylko troszkę zbliżyć się do mistrzyń fot.
Keetee, odpowiedziałam u Ciebie w wątku.
Gajowa kup, w tamtym roku nie bardzo mi się podobała, bo jakoś opuszczał główkę, ale wtym roku jest piękny.
Bina12, też czasami jak oglądam to mam ochotę wsadzić nos w monitor.
Aguś, już lecę do Ciebie tylko wstawię coś na poprawienie humoru.





Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Cudne róże. Ja niestety w tym roku ani jedną ładną pnącą się nie mogę nacieszyć, bo wszystkie mocno ucierpiały od mrozów. Twoja Piano już kwitnie - moja jeszcze ze dwa tygodnie, ma dopiero malusieńkie pączki. Bardzo długo poszukiwałam tej róży, nigdzie jej nie mogłam dostać. Bardzo podobają mi się jej kwiaty, no i bardzo odporna na choroby.
- Maddy77
- 500p

- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Witajcie.
Kleo mogę Cię pocieszyć, że oprócz Flamentanz, NN i Louise Ordier, wszystkie moje róże startowały od zera. Piano jest śliczna, moją udało mi się kupić w tym roku za całe 10 zł, czy mogłam odmówić?
Maddy, wydaje mi się, że Piano jest w R. U mnie w zasadzie ma prawie cały dzień słońce i jak na razie nie zauważyłam, żeby jej to przeszkadzało.
Dzisiaj na działce robiłam za automatyczne podlewanie tzn. rozłożyłam dwa węże w różnych stronach ogródka i biegałam od jednego do drugiego podkładając je pod roślinki.
Zrobiłam chyba 30 km, byłam skonana, jak koń po wyścigu.
Tak się cieszę, bo coraz więcej róż zaczyna kwitnąć.
Taka ciekawostka, w kwietniu wsadziłam sobie cebulki frezji, przekonana, że nie wyrosną i co? Mało, że wyrosły to jeszcze zakwitły.

różyczki
Just Joey



Cream


Mary Rose

Augusta Luise


Rosarium Uetersen

Eloise



Eden Rose?

Dioressence

Sheila Perfume

Occhi di fata

Nie mam zielonego pojęcia co tu wsadziłam, może ktoś zna tego żółtka

Jedna z moich pierwszych kupiona jako pnąca angielska silnie pachnąca

Bordure Magenta

Let's Celebrate


Sweet Juliet

Nowy nabytek Balbo

Mitsuko


Mały Książe

Nadia Renisance

Tej też nie mogę na razie zidentyfikować, jest parę typów, ale nie mogę znaleźć żadnych informacji w necie, może to być Oxford

Kleo mogę Cię pocieszyć, że oprócz Flamentanz, NN i Louise Ordier, wszystkie moje róże startowały od zera. Piano jest śliczna, moją udało mi się kupić w tym roku za całe 10 zł, czy mogłam odmówić?
Maddy, wydaje mi się, że Piano jest w R. U mnie w zasadzie ma prawie cały dzień słońce i jak na razie nie zauważyłam, żeby jej to przeszkadzało.
Dzisiaj na działce robiłam za automatyczne podlewanie tzn. rozłożyłam dwa węże w różnych stronach ogródka i biegałam od jednego do drugiego podkładając je pod roślinki.
Zrobiłam chyba 30 km, byłam skonana, jak koń po wyścigu.
Taka ciekawostka, w kwietniu wsadziłam sobie cebulki frezji, przekonana, że nie wyrosną i co? Mało, że wyrosły to jeszcze zakwitły.

różyczki
Just Joey



Cream


Mary Rose

Augusta Luise


Rosarium Uetersen

Eloise



Eden Rose?

Dioressence

Sheila Perfume

Occhi di fata

Nie mam zielonego pojęcia co tu wsadziłam, może ktoś zna tego żółtka

Jedna z moich pierwszych kupiona jako pnąca angielska silnie pachnąca

Bordure Magenta

Let's Celebrate


Sweet Juliet

Nowy nabytek Balbo

Mitsuko


Mały Książe

Nadia Renisance

Tej też nie mogę na razie zidentyfikować, jest parę typów, ale nie mogę znaleźć żadnych informacji w necie, może to być Oxford

-
Keetee
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8548
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moje uzależnienie, nie tylko różane
Beatko ....ta Occhi di fata mnie zauroczyła , jak duza rośnie 


