Różany ogród - 2012

[Wanda7]

A ja dostanę Winchester C. jutro od kuriera
Aniu, mam prośbę. Pomóż mi w rozpoznaniu mojej nieznajomej różyczki w moim ogrodowym wątku na stronie 54str

[majka411]

Aniu,
wszystkie róże są bardzo ładne Na jesieni zaprosiłam Lavender Pinocchio, teraz oczekuję na jej kwiaty.
Może już lada dzień ujrzę je w realu. Aniu ten kolor mnie intryguje, jakim kolorem podkreślić ten raczej brudny odcień różu. Mam w zamyśle dosadzić roślinki jednoroczne lub bylinki. Tylko w jakim kolorze
Może margerytki, niebieski raczej nie pasuje.
Mam pytanie kiedy zobaczymy niezawodną Granny

[aga13]

Aniu i co tam u różyczek ??

[Safoya]

Lavender Pinocchio faktycznie śliczna
No właśnie Aniu - co słychać? Tak bym chciała zobaczyć Janet czy Spirit of freedom. Inne też!

[gajowa]

Aniu - nie wiem, jak to się stało, że jeszcze dotąd do Ciebie nie trafiłam
Oczywiście czytam z zapartym tchem to, co piszesz o różach tu na forum i na Twoim blogu

Z pewnością już teraz nie zgubię tego wątku.

[AniaDS]

Buu, padł mój komputer, nie wiem co to będzie teraz.
Z doskoku piszę na komputerze dzieci, ale tu nie mogę się przestawić, to raz a i przeganiają mnie , to dwa.
Oby dało się naprawić mojego sprzęcika

Aniu, o właśnie, u Majeczki ją widziałam .
Winchester to jedna z moich pierwszych róż, tyle razy początkowo przesadzany, że już nie zliczę..
A i tak doskonale sobie radzi.
To pierwsza angielka, która u mnie pokazuje pąki, mnóstwo pąków , jako jedna z pierwszych rozkwita, w zasadzie mało choruje, ma ładny pokrój, gęsty, kulisty. Kwiaty są eleganckie, gdy zakwitnie cały krzew to wygląda aż nierealnie

Grażynko, to jest w zasadzie plus goździkowej, cała chmara mszyc obsiada ją, dzięki czemu inne róże są czyste
Zaraza na historycznych w moim przypadku oznacza, że mam już i rdzę i plamistość na tych różach, część liści mi żółknie w dodatku i nie mam pojęcia dlaczego.

Majeczko, Grace nie przeżyła zimy?
Szkoda, powolutku mi rośnie ale jest bardzo urocza.

Joasiu, Winchester na pewno zakwitnie, jak nie teraz to w drugim rzucie.
Będzie piękny.

Danusiu, no pewnie, jak trzeba, to i tak mogą rosnąć. U dziewczyn te doniczkowe róże rosną jak na drożdżach, szybciej kwitną. To ja mam kłopot z taką uprawą, bo często mnie nie ma w domu i zapominam o podlewaniu.

Krysiu, te róże już pewnie kwitną u Ciebie, dawno nie zaglądałam na forum
Zaraz polecę obadać co słychać

Moniczko, czyli zapowiadają się u Ciebie nowe rabatki?
Też bym chciała, ale już nie ma gdzie

Aneczko

Anetko, ja też mam takie trzypędowe róże, na przykład Abrahama czy Charlsa A.
Trzymam je wciąż, ale ten ich pokrój doprowadza mnie do szału czasami.

Wandziu, widzę, że odpowiedzi już dostałaś wiele

Majeczko, uważaj na Lavender Pinocchio bo bardzo choruje, nie sadź jej za blisko innych róż.
Wydaje mi się, że do niej zbytnio nie pasuje inna kolorystyka, najlepiej zestawić ją z zielenią, żeby nie zakłócać tych dziwnych barw
Granny.. zaraz będzie

Aguś, u różyczek spoko, spoko, powoli rozkwitają. Już wgrywam zdjęcia .

Agnieszko, Janet trafiła na majowe przymrozki, poszły wszystkie młode pędy z pąkami, szybko nadrabia, ale kwiatów na razie brak.
Za to Spirit się bierze do roboty i juz pokazuje pierwsze kwiaty. Są cudowne

Ewuniu, cieszę się, że do mnie zajrzałaś , ja u Ciebie jestem częstym gościem , z chęcią oglądam Twoje róże

[AniaDS]

Teraz już na całego rozkwitają moje skarbki
















-- Śr 20 cze 2012 19:47 --

Boule de Neige




Purple Rain


Clair R.


Augusta L.


Rumba


Margo Koster


Tommelise

[AniaDS]

Buff Beauty


Osiria


Mrs. John Laing


The Wedgwood Rose




Rhapsody in Blue


The Prince




Aspirin Rose

[AniaDS]

Accademia


Cappuccino


Leonardo


William Sh.


Degenhard


Lady Emma


Pastella


Little Gem


Rhapsody jeszcze raz


Glamis Castle


Lambert

[AniaDS]

Mainzer F.


Paul Ricault




Ruffles Dream

[lemka77]

Ach Aniu długo nie pokazywałaś swoich róż a teraz to cała uczta dla oczu. Wszystkie piękne- The Wedgwood rose bardzo mi przypadła do gustu. Teh Prince ma niesmowity kolor a na Twoich fotkach to nawet Rumba mi się podoba

[Soczewka]

Aniu jeszcze trochę miejsca zostało na kombinowanie z nowymi nasadzeniami. Ale czasami chciałabym już mieć wszystko porobione i tylko nieraz coś przesadzić i tylko pielić i pielęgnować. Niestety tworzenie nowych rabat zajmuje sporo czasu i jest dość męczące, zwłaszcza gdy się lata z taczkami wypełnionymi kamieniami.
Róże piękne. Powiedz czy Giardina faktycznie dorasta do 2-3 metrów ?. Twoja jest bardzo ładna ale chyba nie szaleje z rośnięciem w górę Bardziej się rozrasta na boki czy dobrze widzę?

[kogra]

Aniu same perełki pokazujesz.
Niektóre bardzo zachciewne.
Zaraza i żółknące liście na początku sezonu to nie najlepszy objaw - współczuję.
Zerknij w mój różany watek, może masz którąś z nich.
Oprócz Rhapsody, bo tą mają chyba wszyscy.

[gajowa]

Przesłodki jest ten mały strażnik dla Leonarda

The Prince przepiękna..
Ciekawa jestem, jak ona się sprawuje na słońcu? Wyczytałam u Ciebie, że najwięcej masz słonecznych miejsc dla róż - czy mogłabyś mi podpowiedzieć, które z takich ciemnych róż - kolor buraczek, wiśnia, może być z domieszką fioletu - mogą rosnąć na rabacie w pełnym słońcu? Marzy mi się taka rabata, ach...z dodatkiem białego... Na przykład Louis XIV, Burgundy Iceberg, Munstead Wood, Cardinal Hume, no właśnie - tylko że te ciemne mają tendencje do przypalania się płatków

[Pani Bestia]

Aniu, czy Little Gem u Ciebie powtarza? Jak się ogólnie sprawuje? Trochę mnie kusi...