Tykwa, znakomite warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań

[Debra]

Uprzejmie i dla porzadku donoszę, że wykiełkowane nasionka po posadzeniu w ziemi od dzisiaj mają po dwa sliczne , mocne listki. A więc rosna mi TYKWY Na mojej polskiej działce
Będe dokumentowac fazy ich wzrostu i obserwować co się dzieje, by zebrać duzo doświadczeń o ich uprawie. Przy Waszej wydajnej pomocy, mam nadzieję

[patasko]

Jedna z moich 20 tykw. Ma ok pół metra i całkiem szybko rośnie w porównaniu do innych. Odmiana zwie się "speakled snake" i jeżeli to ona, to powinna wykształcić długie wężowe owoce w moro.

[Debra]

patasko - niezły okaz Czy ona rośnie u Ciebie bez podparcia?
Ja mam mieć te płaskodenne, w moim odbiorze najfajniejsze, bo sa bardzo dekoracyjne, ale to jeszcze daleka droga.

[patasko]

Debra, gdyby się położyła na lewą stronę zdjęcia to oparłaby się o pergolę
Według mnie każda odmiana jest fajna. Ja mam w tym roku siedem odmian, a w zeszłym miałem jedną, której owoce zdążyły zdrewnieć i kolejne 4 odmiany, które albo nie zdążyły wykształcić owocu, albo owoc był niedojrzały i padł
Wystarczy spojrzeć tutaj jaka mnogość jest odmian - http://www.kcb-samen.ch/shop/?cPath=22& ... 940c011b70 można dostać zawrotu głowy

[Debra]

Patasko - ja bym nie nazwała tego odmianami. Tak naprawdę jest kilka typów kalabaszy - przeważają te butelkowe, potem są kuliste, wężowe i tyle. Reszta, to kwestia regionu w którym rosną, będą tez różnić się rozmiarami.
W Nigerii np. osiagaja one naprawdę ogromne rozmiary i służą jako wszelkie naczynia domowe. Te największe mają nawet do 50 cm srednicy i zwykle sa to te miski, które Afrykani noszą na głowach. Nawet te codziennego użytku sa pięknie nacinane i napuszczane farbami, tak że tworza przepiękne wzory. Przeważa naturalny kolor czarny, ale widziałam tez kolorowe - te podobały mi się mniej.

Nam raczej nie grozi wyhodowanie gigantów

[patasko]

Debra, wyhodowanie gigantów może nie, ale w zeszłym roku udało mi się metrowe węże wyhodować W takim razie jak to nazwiesz jak nie odmiany? Np na tej stronie co podałem jest może jedna tykwa naturalnie występująca, a reszta to tykwy metodą krzyżowań, czyli odmiany tej naturalnie występującej W zeszłym roku sam wyhodowałem krzyżówki dyń, po ustaleniu za jakieś 10 lat mogę je nazwać swoją odmianą

[Debra]

patasko - no właśnie krzyżówki. Ja nie wiem czy można to nazwać odmianą. Na tej stronie http://www.tykwa.com.pl/page15.php
jest dość jasno okreslone co jest tykwą. Mnie chodziło o to, że modyfikacje kształtów, to jeszcze nie nowe odmiany. Ale genetykiem nie jestem, kiedy zaczyna się odmiana i co o tym decyduje, nie mam pojęcia. Ważne, by nam rosły i dały się wysuszyć bez uszkodzeń.

[patasko]

Jedna z moich tykw ma już dobre ponad dwa metry Teraz czekać na pędy boczne, bo na nich rosną tykwy

[Eryk-kun]

patasko - dziękuję za potwierdzenie moich przypuszczeń. Zauważyłem, że na pędzie głównym rozwijają się same kwiaty męskie, dopiero na bocznych widać kwiaty żeńskie z krótkimi szypułkami i zalążniami.

[X-A-9]

Mojej dziś zakwitł pierwszy męski kwiat czyli jest dobrze

[Debra]

No to moje na wczoraj są chyba malutkie, ale skoro rosną od 19 czerwca, to może nie jest tak źle.

Zdjęcie usunięte z hostingu.
bab...

To sa największe z dziesięciu wysadzonych do gruntu. Każda rośnie inaczej, pomimo że słońca i wody mają pod dostatkiem. No ale rosną.

Dynia ozdobna na balkonie już kwitnie, a ta przesadzona na działkę na razie ma jakies 15 cm.
No ciekawa jestem co będzie dalej.

[atomowa]

Mojej dziś zakwitł pierwszy męski kwiat czyli jest dobrze

Ja, nasionka od Adriana posadziłam prosto do ziemi, jeszcze wtedy ulewy straszne były... ale doczekać się nie mogłam
I z 5 wykiełkowały 2 nasionka, co mnie bardzo cieszy, bo wiele osób pisało, że już trochę za późno na sianie. Wszystkich, które dostałam nie wysiałam, wiekszą połowę zostawiłam na przyszły rok.

Debra nie wysiałam, wiekszą połowę zostawiłam na przyszły rok.

Ty już masz śliczne duże okazy moje maluchy jeszcze $

[patasko]

Niestety moja dwumetrowa tykwa została ogłowiona o 7cm przez najsilniejszą od dwóch lat burzę gradową Przynajmniej szybciej doczekam się tykw. Jutro oszacuję bilans zniszczeń, bo już widziałem podziurawione większe liście.

[juda]

Moja podjedzona przez ślimaki odbiła z bocznego pędu i teraz już rośnie

[Ania D.]

Patasko, a u mnie susza, czekam na deszcz.