300 m2 frajdy
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: 300 m2 frajdy
Wpisuję, cobyś mi nie uciekła, kochany Rudzielcu
Teraz lecę do pracy, ale połowę Twojego wątku już przestudiowałam
Nie wiedziałam, że ty taka młoda ogrodniczka, ale mamy wspólną przeszłość, bo ja tez kiedyś popełniłam jeden grill - tylko mój materiał był z odzysku - stara, przepalona cegła kominowa na działce u matuli rodzonej 
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Heliosku por favorHelios pisze:![]()
Mariolu - a może posadziłaś głową w dół? Nie śmiej się, u mnie stwierdziłam dwa takie przypadkiPonieważ nie wzeszły, zaczęłam grzebać i.... okazało się, że.... A doświadczeni radzą: "zielonym do góry". Tylko moje nie miały zielonego ani z jednej, ani z drugiej strony
Posadziłam prawidłowo - niestety cebule z supermarketu - Lotto
miesiaczekm są z L M - prawie biedronka
Ankha wiem, że jesteś zalatana, cieszę się, że znalazłaś czas na odwiedziny. Obejrzę Twój grill
Moje ogóraski wczoraj dostały sznurki. Az się boję, czy nie zapeszam ale nie mogłam się już doczekać widoku takiej dokończonej grządki
Do przymocowania sznurków użyłam szpilki namiotowe - wchodzą w ziemię gładko nie naruszając korzonków roślinki
Jakieś bydlątko Boże żre mi fasolkę szparagową. Ślimaki ? Posypałam - zobaczymy.
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: 300 m2 frajdy
Mariolu, powiedz mi proszę jak długie (jak wysoko) sznurki do ogórasków zastosowałaś, gdyż - przynajmniej część swoich - też chcę pościć po sznurkach.
A co do mieczyków w poprzednim sezonie kupiłem właśnie w L M na wyprzedaży z 15 cebulek - wzeszły ze 3 nie zakwitł ani jeden
A co do mieczyków w poprzednim sezonie kupiłem właśnie w L M na wyprzedaży z 15 cebulek - wzeszły ze 3 nie zakwitł ani jeden
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: 300 m2 frajdy
Faktycznie coś żre fasolkę. Jedyna rada zasadzić się z dubeltówką na noc, rzekomo najskuteczniejsza metoda.
Masz rację, nie płaczemy nad rozlanym mlekiem, na ogórki wybiorę się do Ciebie
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Helenko zapraszam. Najpiękniejsze ogóraski będą dla Ciebie ...... o ile ich coś nie zeżre
Na wszelki wypadek przybywaj z dubeltówką
Imer Wysokość stelaża zależy od długości pali, które masz pod ręką. U mnie jest dość miękka gleba i pale ( wbijałam takim wielkim młotem do wyburzania ) wchodziły gładko. Wysokość ..... tak z półtora metra ...... coś, jakoś
Zmartwiłeś mnie mieczykami z LM
Zobaczymy co z tego będzie. No, chyba zakwitną ....... no, nich zakwitną, no
Imer Wysokość stelaża zależy od długości pali, które masz pod ręką. U mnie jest dość miękka gleba i pale ( wbijałam takim wielkim młotem do wyburzania ) wchodziły gładko. Wysokość ..... tak z półtora metra ...... coś, jakoś
Zmartwiłeś mnie mieczykami z LM
- imer
- 1000p

- Posty: 1429
- Od: 29 lip 2011, o 15:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: 300 m2 frajdy
Tak grubych pali to ie mam
będę musiał pokombinować coś z dużo cieńszymi, ale właśnie zastanawiało mnie na jaką wysokość ogóreczki potrafią się wdrapać. A za Twoje mieczyki trzymam kciuki 
- lora
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10593
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: 300 m2 frajdy
...a ja hi hi mam cebulki mieczyków w koszyku już nie posadzę chyba na drugi rok...tak schowałam ...teraz znalazłam... 
- misiaczekm
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2372
- Od: 31 paź 2009, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olsztyńskie/Barty
Re: 300 m2 frajdy
Spokojnie na 1,5m. Ja np. zamiast palika pionowego przewieszam drut... moja jedna listwa jest ze starej listwy przypodłogowej. Reszta to paliki z budowy, chyba przekładki po cegłach...imer pisze:Tak grubych pali to ie mambędę musiał pokombinować coś z dużo cieńszymi, ale właśnie zastanawiało mnie na jaką wysokość ogóreczki potrafią się wdrapać. A za Twoje mieczyki trzymam kciuki
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
No właśnie, można użyć wszystkiego, co przyjdzie do głowy. Na ROD wszystkie pomysły są akceptowane i ...... natychmiast małpowane
Moi sąsiedzi już mnie podpytują o stelaż. Trzeba widzieć ich miny gdy na pytanie " a co to pani postawiła ? " odpowiadam - trzepak
Moi sąsiedzi już mnie podpytują o stelaż. Trzeba widzieć ich miny gdy na pytanie " a co to pani postawiła ? " odpowiadam - trzepak
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: 300 m2 frajdy
Mariola ogródek warzywny zadbany,dobrze uprawiony.Roślinki,kwiatuszki też zakładają co dzień nowe sukieneczki,no a Ty Skarbie jak tam problem się rozwiał
Pamiętaj,że masz jedno zdrowie i nie ma co się zamartwiać.Masz nas.

- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: 300 m2 frajdy
Ruda2011 pisze:
Moi sąsiedzi już mnie podpytują o stelaż. Trzeba widzieć ich miny gdy na pytanie " a co to pani postawiła ? " odpowiadam - trzepak
"normalna" ciekawość sąsiadów i prawidłowa odpowiedź
też się u mnie dziwowali, dlaczego ścieżkę kładę z zawijasami - a ja na to ... bo po grillowaniu jak wracam to mną buja - dlatego z zakrętasami by nie deptać grządek
pozdrawiam
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: 300 m2 frajdy
Taką wredną i nieużytą sąsiadkę mieć, to dopiero pech.
Mariolu zapraszam do swojego wątku, specjalnie dla Ciebie dwie niespodzianki.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Dzięki Helenko - staram się
Any57 ja tez planuję ścieżkę "zakręcaną" , obawiam się jednak, że będę musiała wymyślić inne wytłumaczenie. Nie powiem przecież, że starsza pani dała w szyję i buja nią po zagonach ...
Gosia123 problem tak jakby blednie
"Live is Life"
http://www.youtube.com/watch?v=0Jy4tMySp5o
Jutro cały dzień na działce. No chyba, że każą mi pójść na mecz.
Any57 ja tez planuję ścieżkę "zakręcaną" , obawiam się jednak, że będę musiała wymyślić inne wytłumaczenie. Nie powiem przecież, że starsza pani dała w szyję i buja nią po zagonach ...
Gosia123 problem tak jakby blednie
http://www.youtube.com/watch?v=0Jy4tMySp5o
Jutro cały dzień na działce. No chyba, że każą mi pójść na mecz.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: 300 m2 frajdy
Mariolko każdy ponosi mi jakieś porażki i tak całe życie i w ogrodzie i w życiu
Powiedz mi w miarę szybko ,bo w tym nie mam doświadczenia jak przemieniałaś patyczki w róże
Mam róże w wodzie i puszczają gałązki na łodydze a były cudowne stały 12 dni piękne tego jeszcze nie miałam z dnia matki
Może da się je przekształcić w krzaczki 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: 300 m2 frajdy
Dziś pognałam na działkę z solennym postanowieniem - zero pielenia, zero gapienia się bezrozumnie przed siebie
Zadanie na dziś - skończyć wreszcie mój nieszczęsny grill.
Zaczęłam od kupienia 2 worków zaprawy ( to już trzeci rodzaj a więc trzeci odcień szarości
)
Przytargałam na działkę 150 kg Atlasa i mój sprzęt podręczny

Dla przypomnienia - grill od roku wyglądał tak

Zrobiłam rusztowanie dla łuku, który miał być śliczny, zgrabny i w ogóle tra la la

No i w połowie murowania okazało się, że stelaż sobie a cegły sobie. Zaczęło się podkładanie podkładek pod stelaż

Coraz więcej, więcej, więcej ...

a piękny łuk rósł, wydłużał się aż zrobił się .......... wysoki, brzydki i do d...... grillowania. No ale gadało się, chwaliło się, kombinowało się jak koń pod górę - trzeba było dokończyć robotę. No i mam w efekcie mini wejście łukowe

Krzywe jak sto pięćdziesiąt, brzydkie a jeżeli jeszcze nie będzie działało albo się zawali
Chylę czoło przed murarzami
- zrobić coś z ciężką cegłą i zaprawą - wyższa szkoła pilotażu.
Zadanie na dziś - skończyć wreszcie mój nieszczęsny grill.
Zaczęłam od kupienia 2 worków zaprawy ( to już trzeci rodzaj a więc trzeci odcień szarości
Przytargałam na działkę 150 kg Atlasa i mój sprzęt podręczny
Dla przypomnienia - grill od roku wyglądał tak
Zrobiłam rusztowanie dla łuku, który miał być śliczny, zgrabny i w ogóle tra la la
No i w połowie murowania okazało się, że stelaż sobie a cegły sobie. Zaczęło się podkładanie podkładek pod stelaż
Coraz więcej, więcej, więcej ...
a piękny łuk rósł, wydłużał się aż zrobił się .......... wysoki, brzydki i do d...... grillowania. No ale gadało się, chwaliło się, kombinowało się jak koń pod górę - trzeba było dokończyć robotę. No i mam w efekcie mini wejście łukowe
Krzywe jak sto pięćdziesiąt, brzydkie a jeżeli jeszcze nie będzie działało albo się zawali
Chylę czoło przed murarzami

