Mój fijoł 5

[marpa]

Ewka - zaglądam z rana do Ciebie a tu tylko słowo pisane... a mnie się czytać nie chce ..wolę fotki kolorowe obejrzeć .Wpadnę jeszcze !Miłego dnia!

[ewamaj66]

Maryniu, czasem się zdarzy, że nie zdążę wieczorem wrzucić zdjęć

[majka411]

Majka, przycięłam róże dość mocno, więc wącham w pozycji "padnij"-to byłoby piękne zdjęcie Na szczęście nie mamy drugiego aparatu, więc nikt mnie tak nie przyłapie

już to widzę oglądając fotki będę wiedziała z jakiej pozycji było robione

Ewciu bóle reumatyczne to też nic dobrego a, raczej bardzo bolesne. Ciesz się, że chociaż ortopedycznie jest Ok.
To jak tak, to poczekam spokojnie na te foty.

[lemka77]

Fajna pozycja do wąchania róż
Moje też w większości takie niskie......

[kogra]

Coś Ewka nie może się doczołgać do tych róż......

[ewamaj66]

Majka-nie zobaczysz niskości niektórych róż Robię zdjęcia raczej z góry.
Ida, nieliczne róże będą na wysokości moich kolan-raczej niżej
Grażyna, ja Ci mówię, Ty mnie nie osłabiaj
Stanwell Perpetual.



Najwcześniejsze kwiaty Mary Rose


Rose de Resht-żałuję, że nie mogę przesłać zapachu.


White Jacques Cartier

[x-ag-a]

Ewka, właśnie miałam się upomnieć o zdjęcia róż... nakupiłaś ich tony, a nic nie pokazujesz... dziękuję, że się poprawiłaś
Piękne są!
Dlaczego Jacques Cartier jest White skoro widzę róż, jak u mojej, hę?

[an-ka]

No,doczekałyśmy się na fotki.Rose de Resht przesadziłam i to odbiło się na jej urodzie.Była jesienią pięknym krzaczkiem a teraz mam karzełka 40 cm.Dała 2 kwiaty,mam n adzieję ,że się poprawi.Stanwell bardzo mnie się podoba -ale Mary -upolowałaś śliczny kolorek.Ja jej jeszcze nie mam ale wszystkie znaki na niebie wskazują,że przybędzie do mnie.
Pozdrawiam i łączę się w bólu(mnie wszystko boli po powrocie z ogródka).

[Irena37]

Ewuniu ale obrodziły u ciebie orliki, ładnie wyglądają w takich skupiskach, te pełne szczególnie pięknie się prezentują, u mnie ostatnie opady deszczu bardzo je zniszczyły. Podziwiam fotkę z piwoniami i irysami, bardzo mi się podoba taki widoczek. Dowiaduję się, że ze zdrowiem nie najlepiej, życzę więc abyś jak najszybciej je odzyskała.

[lemka77]

Nareszcie fotki róż. Stanwel ma ładne listki- takie drobniutkie.
Bardzo jestem ciekawa białego Cartiera. A Mary piękna- ależ ona ma zbudowne te kwiaty.

[kogra]

A ja się wahałam czy Stanwell czy M Plantier.
Ale jak się dowiedziałam że Stanwell przyciąga szkodniki kupiłam drugą.
A może zrobiłam żle ?

[robaczek_Poznan]

Ewa, wreszcie doczekałam się różanych fotek pięknie juz Ci kwitną, a marudzisz ze same pączki J.Cartier bardzo ładny, spisalam go już na listę chciejstw... Rose de Recht wachalam u Ewy, zapach ma upojny
Wąchanie róż z pozycji padnij tez uskuteczniam, mój M to się tylko pukał w głowę na to widowisko

[ewamaj66]

Aga, u mnie wszystkie róże będą opóźnione względem reszty świata White mnie mocno niepokoiła-sprawdziłam dwa razy etykietkę Liczę jednak na kwitnienie. Wysokość krzaczka-20 cm
An-ko, mój karzełek RdR szaleje Mary jest cudna-odporna na choroby, na mróz, pachnie i kwitnie jak szalona-bierz
Irena, dziękuję za dobre słowo o rabacie irysowej Zdrowie w końcu wraca
Ida, Stanwell w dodatku nie przemarza Natomiast Mary Rose jest o tyle wspaniała, że kwitnie, pachnie, nie choruje i w zasadzie nie przemarza.
Grażyna, nic nie wiem o tym, żeby Stanwell przyciągała szkodniki Mszyca siedzi normalnie, bruzdownicy nie było wcale, kwieciak w ogóle do moich róż nie przyszedł, na plamistość nie chorowała.
Kasia, w większości ogrodów to może być koniec pierwszego kwitnienia-moje róże dopiero zaczynają. Parterowa Flammentanz ma dopiero wybarwione pąki, a u Majki kotkowej kwitnie jak szalona

Dzisiaj Stanwell Perpetual


Widać Stanwell?

[kogra]

Wiesz, małe krzewy nie są widoczne dla tak dla owadów jak duże.
Za dwa , trzy lata będziesz już wiedziała jak to z nią jest.
No i oby nic się nie zmieniło, bo to piękna róża.

[Sure]

Stanwell piękny!
Czy dobrze widzę, że rośnie w półcieniu? I odpowiada mu to?